Pawlak: W rozsądnej odległości od Tuska

(fot. FriendsofEurope / flickr.com)
"Gazeta Wyborcza" / PAP /pz

Wobec Tuska trzeba zachować rozsądną odległość. Ci, którzy byli bardzo blisko niego, teraz są bardzo daleko, więc ja się trzymam w bezpiecznej odległości, mówi "Gazecie Wyborczej" szef PSL, wicepremier Waldemar Pawlak.

Zapytany co myśli o koalicji PO-PSL-SLD, odpowiada, że jego zdaniem "szef SLD Grzegorz Napieralski popełnia błąd, przebierając nogami, żeby tylko wejść do rządu, tak jakby zatracił swoją tożsamość. Takie rzucanie się na siłę na szyję PO, podczas gdy Platforma wcale tego nie oczekuje, to zupełny brak pomysłu".

A czy nie wyklucza koalicji z PiS? - "Zdecydują wyborcy oraz to, że w latach 2005-2007 mieliśmy rozmowy z PiS. Wówczas zakończyło się to rozstrzygnięciami takimi, że PiS powrócił do współpracy z Samoobroną i LPR", mówi Pawlak.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Pawlak: W rozsądnej odległości od Tuska
Komentarze (2)
G
Groszek
28 września 2011, 12:00
Wobec Tuska trzeba zachować rozsądną odległość. Ci, którzy byli bardzo blisko niego, teraz są bardzo daleko, więc ja się trzymam w bezpiecznej odległości, mówi "Gazecie Wyborczej" szef PSL, wicepremier Waldemar Pawlak. Wygląda na to, że od Tuska cuchnie? Nie jest to chyba kwestia zapachu, lecz złej energii, którą emanuje Tusk. Ta energia sprawia, że wartościowi ludzie są odpychani i znikają z jego otoczenia, a przyciąga ona podobnych do Tuska "energetycznych wampirów". Nawet natura nie pozostaje obojętna na dzianie tej złej energii. Wystarczy przypomnieć sobie ile było w Polsce klęsk żywiołowych w ciągu 4 lat rządów Tuska.
Y
yhhj
28 września 2011, 10:54
Wobec Tuska trzeba zachować rozsądną odległość. Ci, którzy byli bardzo blisko niego, teraz są bardzo daleko, więc ja się trzymam w bezpiecznej odległości, mówi "Gazecie Wyborczej" szef PSL, wicepremier Waldemar Pawlak. Wygląda na to, że od Tuska cuchnie?