Pirat bez prawa jazdy nie dostaje punktów

(fot. flickr.com/ by cattias.photo)
PAP / ad

Przekroczenie prędkości, ucieczka przed policją, wyprzedzanie na zakazach - to wykroczenia, za które mieszkaniec Pabianic (Łódzkie) mógłby łącznie otrzymać 40 pkt. karnych. Nigdy nie miał jednak prawa jazdy, więc dostał tylko dwa mandaty - łącznie za 2 tys. zł.

23-letni kierowca alfy romeo zwrócił na siebie w sobotę uwagę policji na ul. Pabianickiej w Bełchatowie, gdzie o 37 km/h przekroczył dozwoloną prędkość. Na próbę zatrzymania przez funkcjonariuszy mężczyzna zareagował ucieczką.

"Policjanci podjęli pościg, a uciekający kierowca popełniał kolejne wykroczenia. W Kazimierzowie w gminie Drużbice wyprzedzał na skrzyżowaniu, w Drużbicach zlekceważył zakaz wyprzedzania i wyprzedzał na +trzeciego+. Chwilami alfa romeo osiągała prędkość 170 km na godzinę. Widząc, że nie zdoła zgubić policyjnego pościgu, zjechał z drogi na leśny dukt, gdzie po kilkuset metrach został zatrzymany" - poinformował w niedzielę PAP Sławomir Szymański z policji w Bełchatowie.

Za przekroczenie prędkości i niezatrzymanie się do policyjnej kontroli pabianiczanin został ukarany mandatem w wysokości tysiąca zł. Kolejne wykroczenia, popełnione podczas ucieczki, zostały "wycenione" na taką samą kwotę. Zgodnie z taryfikatorem kar kierowca powinien zostać również ukarany 40 pkt. karnymi (14 za pierwszy mandat i 26 za drugi). Ta kara jednak go ominie.

Okazało się, że wiozący dwóch pasażerów 23-letni pabianiczanin uciekał przed policją, bo nie miał uprawnień do prowadzenia samochodu. "Nie ma i nigdy nie miał prawa jazdy, więc nie można naliczyć mu punktów karnych" - powiedział PAP Radosław Gwis z KWP w Łodzi.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Pirat bez prawa jazdy nie dostaje punktów
Komentarze (3)
J
jojo
29 lipca 2012, 18:32
14pkt i 1000zł za niezatrzymanie się do kontroli? Policja powinna strzelać w takiej sytuacji. Paru z ranami postrzałowymi w szpitalach i od razu będzie szacunek do przepisów i funkcjonariuszy państwa. Na miejscu policjanta w ogóle nie podejmowałbym pościgu bo i po co? 
M
morgan
29 lipca 2012, 17:25
 ...a to Polska właśnie... i oczywiście równość obywateli wobec prawa :-)
K
kierowca
29 lipca 2012, 14:56
To super. Po cholerę robić prawo jazdy. Jak się będzie uważnie jeździć, to nie zatrzymają. A jak zatrzymają to 500 zł na parę lat? Cóż to jest. Jak gościa z prawem jazdy złapią pijanego na rowerze, to go do więzienia wsadzają. To są te nasze polskie absurdy.