PiS w kampanii o drożyźnie i służbie zdrowia
Prawo i Sprawiedliwość w kampanii wyborczej postawi na spotkania z wyborcami. Partia będzie mówić o drożyźnie i sytuacji gospodarczej, a także o służbie zdrowia.
- Trwają intensywne prace przygotowawcze do kampanii. Formułowane są zespoły, które będą funkcjonować w czasie jej trwania. Prowadzimy rozmowy z różnymi ludźmi, zarówno politykami, jak i osobami z zewnątrz partii - powiedział szef sztabu wyborczego PiS Tomasz Poręba. Poinformował, że powstaną m.in. zespoły: medialny, public relations, organizacyjny, ds. finansów.
Szef sztabu dodał, że na razie nie ma decyzji, jakie będzie hasło wyborcze, ani kiedy i jakim wydarzeniem partia rozpocznie kampanię. - Rozważamy różne scenariusze. Na pewno zwrócimy uwagę opinii publicznej - zapewnił.
- Za wcześnie, aby mówić o haśle, ale mogę powiedzieć, że w kampanii nastawiamy się na bardzo merytoryczny przekaz. Chcemy zaproponować konkretne rozwiązania. Będziemy mówić o wzroście cen, zadłużeniu państwa i fatalnej sytuacji gospodarczej, służbie zdrowia, a także sytuacji zewnętrznej - m.in. bezpieczeństwie energetycznym, gazie łupkowym - podkreślił Poręba.
Podobne tematy kampanii wymienia szef klubu PiS Mariusz Błaszczak. - Kampania będzie skoncentrowana na przedstawianiu rozwiązań, dotyczących problemów, z którymi Polacy stykają się na co dzień, a więc drożyźnie, rosnącym bezrobociu, zapaści finansów publicznych - podkreślił Błaszczak.
Błaszczak potwierdził, że w kampanii PiS pojawi się temat katastrofy smoleńskiej. - Nie będziemy uciekać przed żadnym problemem. Problem wyjaśnienia przyczyn katastrofy niewątpliwie istnieje. Nie będzie tak, że z czegoś będziemy rezygnować - powiedział.
Poręba zaznaczył, że PiS postawi w kampanii na kontakt z wyborcami. - Będzie mnóstwo spotkań w Polsce. Musimy przebić blokadę medialną. Dotrzeć do ludzi z programem. Ale też wykorzystamy maksymalnie wszystkie nośniki reklamowe, na jakie pozwala prawo - dodał.
Partia pracuje też nad listami wyborczymi. Podczas środowego posiedzenia komitetu politycznego były omawiane niektóre z propozycji kandydatur w jesiennych wyborach przedstawionych przez zarządy okręgowe PiS. Struktury okręgowe przedstawiły alfabetyczną listę kandydatów.
- Jakiekolwiek decyzje dotyczące list wyborczych zapadną wtedy, kiedy będziemy znali termin wyborów. Nie spieszymy się. Nie ma wśród naszego środowiska konfliktów - powiedział Błaszczak.
w ubiegłym tygodniu kierownictwo PiS zdecydowało, że Poręba będzie szefem sztabu wyborczego. Jak nieoficjalnie dowiedziała się PAP od polityków PiS, w kierownictwie sztabu wyborczego znajdą się wiceprezesi PiS: Beata Szydło i Adam Lipiński, a także wicemarszałek Sejmu Marek Kuchciński oraz szef Komitetu Wykonawczego PiS Joachim Brudziński.
Nie ma za to w nim wiceprezesa partii Zbigniewa Ziobry. Błaszczak pytany czy Ziobro może się znaleźć w sztabie odpowiedział: - Nie rozmawialiśmy na ten temat. Z całą pewnością Zbigniew Ziobro włączy się w kampanię wyborczą. Deklarował to wielokrotnie. Nie ma większego znaczenia czy ktoś jest w sztabie, czy nie jest.
Skomentuj artykuł