"Płacimy za skrajnie nieudolną władzę"

Jarosław Kaczyński w czasie spotkania z mieszkańcami Kielc, 20 bm. (fot. PAP/Michał Walczak)
AP / slo

"Nie mogą naprawiać sytuacji gospodarczej ci, którzy ją popsuli. Nie mogą, bo są niewiarygodni" - powiedział w sobotę na spotkaniu z mieszkańcami Kielc prezes PiS Jarosław Kaczyński. Odniósł się w ten sposób do propozycji Donalda Tuska, zawartych w tzw. drugim expose.

Zdaniem Kaczyńskiego Polska przez obecny kryzys powinna przejść suchą nogą ze względu na własną walutę, zapobiegliwość przedsiębiorców oraz zdrowy system bankowy. Dlatego - według prezesa PiS - antykryzysowe postulaty Donalda Tuska brzmią niewiarygodnie.

Kaczyński przedstawił kielczanom swój pomysł - "Alternatywy dla Polski". "Jeżeli pytamy o podział społecznego grosza, tego co corocznie wytwarzamy, to zasada równości inaczej rozumiana niż w socjalizmie musi być brana pod uwagę. Pewne minimum należy się wszystkim, może poza tymi, którzy odrzucają społeczne reguły" - powiedział szef PiS. Jego zdaniem należy pamiętać "o roli państwa, nie nadmiernej, nie wchodzącej tam, gdzie państwo nie powinno wchodzić, nie osłabiającej inicjatywy obywateli, ale państwa, które potrafi działać i bronić" zarówno w zakresie bezpieczeństwa międzynarodowego, jak i socjalnego.

Z Kielc Jarosław Kaczyński wyjechał do Rzeszowa, na spotkanie z mieszkańcami i działaczami PiS z Podkarpacia.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Płacimy za skrajnie nieudolną władzę"
Komentarze (3)
20 października 2012, 20:22
Zgadzając się z tytułowym stwierdzeniem  obawiam się że może nam przyjść płacić za jeszcze bardziej nieudolną
AP
Adrian Podsiadło
20 października 2012, 19:16
<a href="https://www.youtube.com/watch?feature=pla<x>yer_em<x>bedded&v=DkOIWdc9v3M#!">Jarek Polske zbaw. Donek no, co z twoim synem co?</a>
jazmig jazmig
20 października 2012, 18:43
 Zamiast dawać pieniądze, należy ułatwić powstawanie biznesu poprzec proste i jasne prawo podatkowe, prawo pracy itp. Dlaczego na początku lat 90. powstało mnóstwo małych firm, które wchłonęły ludzi zwalnianych masowo z upadających państwowych przedsiębiorstw, chociaż nikt nie dawał ludziom żadnych pieniędzy na ten cel? Należy wrócić do ustawy Wilczka i prostego, jasnego prawa, zamiast obecnej gmatwaniny prawnej. To wystarczy, żeby w Polsce nie było problemu bezrobocia.