Pogrzeb żołnierzy poległych w Afganistanie

Flaga na siedzibie MON w Warszawie, opuszczona do połowy masztu, z powodu tragicznej śmierci 5 polskich żołnierzy w Afganistanie, 21 bm. Żołnierze zajmujący się projektami odbudowy jechali do miejscowości Razzak, sprawdzić postęp prac przy mauzoleum. Gdy wjechali w teren zurbanizowany, nastąpił atak z użyciem improwizowanego ładunku wybuchowego. Jego siłę wojsko szacuje na 100 kg. Mina eksplodowała pod pojazdem, którym jechali żołnierze ochraniający zespół PRT. Rzecznik zaznaczył, że wszyscy zginęli na miejscu. (fot. PAP/Paweł Supernak)
PAP/ ad

Ceremonie pogrzebowe pięciu żołnierzy, którzy zginęli w środę w Afganistanie, odbędą się w Wigilię - poinformował w piątek MON. Trzy pochówki zaplanowano w Warmińsko-Mazurskiem, pozostałe - na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie.

Jak poinformował Robert Rochowicz z Departamentu Prasowo-Informacyjnego MON, we wszystkich pogrzebach wezmą udział przedstawiciele kierownictwa resortu i Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Przewidziano też wojskową asystę honorową.

Pogrzeb mł. chor. Piotra Ciesielskiego odbędzie się w Ostródzie (Warmińsko-Mazurskie). Rozpocznie się o godz. 13 mszą świętą w kościele pod wezwaniem św. Ojca Pio. W uroczystościach weźmie udział szef MON Tomasz Siemoniak.

W Morągu (Warmińsko-Mazurskie) zostanie pochowany sierż. Marcin Szczurowski. W ceremonii, która ma rozpocząć się o godz. 10, weźmie udział szef Sztabu Generalnego WP gen. Mieczysław Cieniuch.

W miejscowości Piecki koło Mrągowa o godz. 11 rozpocznie się pogrzeb sierż. Krystiana Banacha. MON zapowiada udział wiceministra Czesława Mroczka.

Sierż. Marek Tomala zostanie pochowany w miejscowości Borów koło Annopola (Lubelskie). W uroczystościach, które rozpoczną się o godzinie 11.30, zaplanowano udział wiceszefa MON Marcina Idzika.

O godz. 13 w miejscowości Jelna koło Nowej Sarzyny (Podkarpackie) ma się rozpocząć pogrzeb sierż. Łukasza Krawca. Na uroczystości obecny będzie wiceszef MON Zbigniew Włosowicz.

Pięciu polskich żołnierzy zginęło w środę podczas ataku, do którego doszło, gdy wracali z miejscowości Razaak. Wybuch pod ich pojazdem nastąpił, gdy patrol zbliżał się do głównej drogi łączącej Kabul z Kandaharem. To największa tragedia w historii polskich misji. Polegli to żołnierze 20. Bartoszyckiej Brygady Zmechanizowanej. Do ataku przyznali się afgańscy talibowie.

Ciała pięciu polskich żołnierzy, którzy zginęli w środę w Afganistanie, są już w Warszawie. W wojskowej części lotniska Okęcie, z udziałem szefa MON Tomasza Siemoniaka, w piątek po godz. 16 rozpoczęła się ceremonia uroczystego powitania poległych.

Oprócz ministra obrony w uroczystości na Okęciu uczestniczą m.in. szef Kancelarii Prezydenta Jacek Michałowski, szef BBN Stanisław Koziej, najwyżsi dowódcy wojskowi oraz rodziny poległych.

Samolot C-130 Hercules przywiózł do Warszawy ciała mł. chor. Piotra Ciesielskiego, sierż. Łukasza Krawca, sierż. Marcina Szczurowskiego, sierż. Marka Tomali i sierż. Krystiana Banacha. Wszyscy zginęli w środę, gdy pod ich pojazdem wybuchła mina-pułapka.

Pogrzeby żołnierzy zostały zaplanowane na Wigilię. Trzy z nich mają się odbyć w Warmińsko-Mazurskiem, pozostałe - na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie. We wszystkich ceremoniach mają wziąć udział przedstawiciele kierownictwa MON.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Pogrzeb żołnierzy poległych w Afganistanie
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.