Polak Niemiec dwa bratanki?

Angela Merkel (fot. PAP/EPA/Klaus Dietmar Gabbert)
slo / PAP

Niemiecka kanclerz weźmie udział w gdańskich uroczystościach w związku z 70. rocznicą II wojny światowej. Jak powiedziała, bardzo się cieszy, że jako kanclerz Niemiec jedzie w roli "partnera" do Polski, powiązanej z Niemcami "przyjaznymi relacjami, w których oczywiście historia obu naszych krajów nadal odgrywa dużą rolę".

- Dla mnie bardzo istotne jest, że rozwijamy polsko-niemiecką wymianę młodzieży, przeprowadziliśmy w zeszłym roku polsko-niemieckie konsultacje międzyrządowe (...) trwają też prace nad polsko-niemieckim podręcznikiem do historii, jaki znamy już ze współpracy z Francją - powiedziała.

Porównując stosunki Niemiec z Francją i stosunki z Polską, kanclerz podkreśliła, że również w tym pierwszym przypadku nie można tracić z oczu doświadczeń historycznych. - W przypadku Polski jest tak, że w okresie zimnej wojny, przez system moskiewskiego komunizmu, mamy inne warstwy doświadczeń. Ale wielu kanclerzy, jak Willy Brandt, Helmut Kohl, wykonali ważną pracę, która prowadziła do tego, że zaufanie między Niemcami a Polską stopniowo rośnie - oceniła szefowa niemieckiego rządu.

DEON.PL POLECA

Nie odwrócimy kolejności przyczyny i skutków

- Zawsze powtarzałam, że nigdy nie odwrócimy kolejności przyczyny i skutków. Niemcy napadły na Polskę, wywołały II wojnę światową. Przysporzyliśmy światu ogromnych cierpień. 60 mln ofiar - trzeba to jeszcze raz mieć przed oczami. To była przyczyna - zaznaczyła kanclerz Niemiec.

-Jednak także wypędzenie ponad 12 mln ludzi z byłych terenów Niemiec i dzisiejszych obszarów Polski było oczywiście niesprawiedliwością i to trzeba nazwać po imieniu - powiedziała Merkel.

Podkreśliła, że Niemcy chcą również pamiętać o wysiłku integracji przesiedlonych i ich wkładzie w powojenną odbudowę państwa.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Polak Niemiec dwa bratanki?
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.