Pomysł unii energetycznej zbieżny z pracami KE

(fot. PAP/Radek Pietruszka)
PAP / kn

Polska koncepcja unii energetycznej jest prawie w stu procentach zbieżna z tym, nad czym pracuje obecnie Komisja Europejska - powiedział w piątek premier Donald Tusk po spotkaniu z unijnym komisarzem ds. energii Guentherem Oettingerem.

Rozmowy Tusk-Oettinger w Warszawie dotyczyły polskiej propozycji unii energetycznej, polegającej m.in. na wspólnym negocjowaniu zakupów gazu przez całą Unię. Premier powiedział, że rozmawiano o wspólnych działaniach na rzecz zwiększenia niezależności energetycznej UE.
W czerwcu Rada Europejska ma przeanalizować rekomendacje w tej dziedzinie, przygotowane przez Komisję Europejską. "Z wielką satysfakcją usłyszałem, że koncepcja unii energetycznej, którą Polska przedstawia w ostatnich tygodniach, a więc zbiór rekomendacji, których celem jest zwiększenie niezależności energetycznej UE, jest właściwie myśleniem zbieżnym prawie w stu procentach z tym, nad czym pracuje dzisiaj Komisja (Europejska) i osobiście pan komisarz Oettinger" - powiedział Tusk na wspólnej z Oettingerem konferencji prasowej.
Premier powiedział, że chce, aby w czerwcu oba projekty - polski i KE - "spotkały się". "Tym bardziej, że kontekst, który towarzyszy tym pracom (sytuacja na Ukrainie - PAP), jest coraz bardziej dramatyczny" - zauważył szef rządu. Dodał przy tym, że według ostatnich informacji nic bezpośrednio nie zagraża polskiemu oficerowi i innym członkom misji OBWE, którzy są w rękach prorosyjskich separatystów w Słowiańsku.
"Sytuacja w Słowiańsku pokazuje wyraźnie, że kwestia bezpieczeństwa energetycznego - jako element bezpieczeństwa Europy - będzie kwestią coraz bardziej palącą" - ocenił premier.
Tusk zapowiedział też utworzenie grupy roboczej, także z ekspertami z Polski, tak aby "czerwcowa Rada Europejska przyniosła jak najszybciej owoce". Tłumaczył, że co do zasady jest pełne zrozumienie dla polskiego pomysłu wspólnych zakupów gazu, eksperci powinni natomiast wypracować szczegóły prawne, logistyczne, finansowe i organizacyjne.
Oettinger zapewnił, że polska propozycja unii energetycznej "spotyka się z naszym zainteresowaniem". "Od lat pracujemy nad europeizacją polityki energetycznej, w tej chwili przygotowujemy (posiedzenie) Rady Europejskiej, która zajmie się bezpieczeństwem energetycznym i uniezależnieniem importu nośników energii, w szczególności w zakresie gazu ziemnego" - zaznaczył.
Zdaniem komisarza, "infrastruktura przesyłu gazu i energii elektrycznej powinna mieć charakter paneuropejski i obejmować również Ukrainę, Gruzję, Azerbejdżan, zachodnie Bałkany". Jak dodał, potrzebne jest stworzenie transgranicznych linii przesyłowych dla gazu i energii elektrycznej, budowa nowych terminali LNG, magazynów gazu oraz "większa dywersyfikacja gazu z takimi partnerami jak Norwegia, Algieria, Azerbejdżan, Nigeria i Libia, oraz z innymi krajami, takimi jak Katar".
"Są to istotne budulce europejskiej strategii dla zapewnienia większego bezpieczeństwa energetycznego" - podkreślił Oettinger. Jak dodał, "na jednolitym rynku Unii Europejskim (powinna być) jednolita cena za gaz".
Unijny komisarz przekonywał, że bardzo ważne jest bezpieczeństwo energetyczne Ukrainy, zwłaszcza w obecnej sytuacji w tym kraju. "Zasada divide et impera (dziel i rządź), gra, która jest proponowana przez Moskwę, nie może być i nie będzie akceptowana przez państwa członkowskie UE ani przez przemysł" - podkreślił.
W piątek w Warszawie ma dojść do rozmów Oettingera z ministrami ds. energii Rosji i Ukrainy - Aleksandrem Nowakiem i Jurijem Prodanem. Tematami mają być dostawy rosyjskiego gazu na Ukrainę, tranzyt surowca do UE oraz kwestie ukraińskiego długu wobec Rosji za gaz.
Na początku kwietnia Tusk zaproponował sześć filarów europejskiej unii energetycznej i zapowiedział ofensywę dyplomatyczną w tej sprawie.
Wymienione przez premiera filary mające zwiększyć bezpieczeństwo energetyczne UE to: wspólne negocjowanie nowych kontraktów z zewnętrznymi dostawcami, wzmocniony mechanizm solidarności między państwami na wypadek odcięcia dostaw źródeł energii, dofinansowanie w maksymalnie dopuszczalnym stopniu rozbudowy infrastruktury energetycznej z unijnych pieniędzy, pełne wykorzystanie dostępnych w Europie źródeł paliw kopalnych, sprowadzanie gazu i ropy do UE od innych partnerów, zwłaszcza ze Stanów Zjednoczonych, oraz zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego także sąsiadom UE (przez wzmacnianie wspólnoty energetycznej).
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Pomysł unii energetycznej zbieżny z pracami KE
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.