Postępowanie dyscyplinarne wobec Milewskiego

PAP / slo

Rzecznik dyscyplinarny dla sędziów przy Krajowej Radzie Sądownictwa, sędzia Marek Hibner, wszczął postępowanie dyscyplinarne wobec b. prezesa sądu w Gdańsku Ryszarda Milewskiego. Decyzja - jak poinformował PAP Hibner - zapadła w środę.

- Po formalnym otrzymaniu postanowienia o wszczęciu postępowania dyscyplinarnego sędzia Milewski zostanie pouczony o przysługujących mu uprawnieniach procesowych, czyli na przykład o możliwości składania ewentualnych wniosków dowodowych lub złożenia ewentualnych dalszych wyjaśnień - powiedział PAP Hibner. Dodał, że ostatecznie, po przeprowadzeniu postępowania, zapadnie decyzja - albo o umorzeniu sprawy, albo o skierowaniu jej do sądu dyscyplinarnego.

Jeśli sprawa trafi do sądu dyscyplinarnego, to - jeśli uzna on winę sędziego - może mu wymierzyć kary upomnienia, nagany, przeniesienia na inne stanowisko lub usunięcia z zawodu. Od jego werdyktu przysługuje odwołanie do Sądu Najwyższego.

Hibner zaznaczył, że informację o podjętej decyzji przekazano w środę obrońcy Milewskiego, została ona także wysłana w formie pisemnej. - Zwrócę się niezwłocznie do I prezesa SN o wskazanie sądu apelacyjnego, który będzie właściwy do tej sprawy. Sąd musi być wcześniej wyznaczony, gdyż na etapie postępowania prowadzonego przez rzecznika dyscyplinarnego mogą zapadać decyzje podlegające zaskarżeniu i wtedy ten sąd będzie je rozpatrywał - wyjaśnił Hibner. Sądem właściwym będzie jeden z sądów apelacyjnych w kraju, z wyjątkiem SA w Gdańsku.

Minister sprawiedliwości pod koniec września 2012 r. odwołał Milewskiego z funkcji prezesa Sądu Okręgowego w Gdańsku w związku z nagraną i opisaną przez "Gazetę Polską Codziennie" rozmową sędziego z osobą podającą się za pracownika kancelarii premiera. W rozmowie tej Milewski miał informować o możliwych terminach posiedzenia dotyczącego zażalenia na areszt szefa Amber Gold Marcina P. i umawiać się na spotkanie z szefem rządu.

We wrześniu zeszłego roku prezydium KRS wystąpiło do rzecznika dyscyplinarnego z wnioskiem o podjęcie postępowania wobec sędziego. Prezydium Rady zajmowało się wtedy wnioskiem ówczesnego ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina o dyscyplinarkę dla Milewskiego. W oświadczeniu, które sześcioosobowe prezydium przyjęło wówczas jednomyślnie, napisano, że wniosek do rzecznika dyscyplinarnego wystosowano "w związku z uzasadnionym podejrzeniem naruszenia" przez Milewskiego "zasad etyki sędziowskiej". O podjęcie czynności dyscyplinarnych wobec Milewskiego wystąpiło także kolegium Sądu Apelacyjnego w Gdańsku.

W końcu stycznia Milewski został przesłuchany w Gdańsku przez rzecznika dyscyplinarnego. Od czasu ujawnienia sprawy sędzia twierdzi, że nagranie jego rozmowy z osobą podszywającą się pod pracownika KPRM zostało zmanipulowane.

Z tej też przyczyny rzecznik dyscyplinarny - przed podjęciem decyzji o wszczęciu postępowania - zlecił biegłym ekspertyzę fonoskopijną nagrania. Nagranie zbadane przed kilkoma tygodniami okazało się kopią. W związku z tym rzecznik w drugiej połowie kwietnia pozyskał jego oryginał i - przed podjęciem decyzji - zlecił jeszcze uzupełniającą opinię fonoskopijną.

Rzecznik dyscyplinarny sędziów sądów powszechnych jest wybierany przez KRS. Działa przy Radzie przez trwającą cztery lata kadencję. Jest uprawniony do bycia oskarżycielem przed sądem dyscyplinarnym w sprawach sędziów sądów apelacyjnych oraz prezesów i wiceprezesów sądów okręgowych. Wobec pozostałych sędziów takie uprawnienia mają zastępcy rzecznika działający przy sądach apelacyjnych.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Postępowanie dyscyplinarne wobec Milewskiego
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.