"Postulaty sierpniowe wyrażają dzisiejsze wolności europejskie"

(fot. PAP / EPA / MATHIEU CUGNOT)
PAP / ml

Polska wróciła do Europy poprzez Solidarność, a postulaty sierpniowe wyrażają dzisiejsze wolności europejskie - powiedział prezydent Andrzej Duda w Strasburgu podczas środowych obchodów 25-lecia polskiego członkostwa w Radzie Europy.

Na zakończenie uroczystości prezydent przekazał sekretarzowi generalnemu Rady Thorbjornowi Jaglandowi repliki tablic z 21 postulatami sierpniowymi. Jak mówił, stanowią one symbol "powrotu Polski do Europy poprzez Solidarność - wielką ideę, która chciałbym, żeby przyświecała nie tylko nam, ale także całej europejskiej wspólnocie".
W swoim wystąpieniu w czasie uroczystości prezydent wskazał też na Solidarność jako na jeden z elementów przemiany Polski w państwo dostatnie, w pełni suwerenne, wolne i niepodległe. Zmiany tej - zaznaczył - "w jakimś sensie cały czas dokonujemy".
"Solidarność jest dla Polaków wielkim symbolem ruchu społecznego i takiej gigantycznej polskiej wspólnoty; wystarczy powiedzieć, że w tym ruchu społecznym było 10 milionów polskich obywateli, więc bez wątpienia był to największy ruch społeczny na świecie" - mówił prezydent. "Symbolem tego ruchu, symbolem oczekiwań, jakie wtedy, w latach 80., jeszcze w czarnych latach komunizmu, były wśród ludzi w Polsce, są postulaty, 21 postulatów komitetu strajkowego wypisanych na drewnianych tablicach w stoczni gdańskiej" - dodał.
"To są tak naprawdę postulaty, które wyrażają dzisiejsze wolności europejskie, te najbardziej podstawowe" - podkreślił Duda.

DEON.PL POLECA


Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

"Postulaty sierpniowe wyrażają dzisiejsze wolności europejskie"
Komentarze (2)
16 listopada 2016, 22:43
Pan prezydent zamiast deklamować takie puste hasła, niech lepiej wytłumaczy, dlaczego od 13 stycznia 2016 roku Komisja Europejska prowadzi procedurę badania praworządności w Polsce, 27 lipca ta sama Komisja stwierdziła poważne naruszenia praworządności w Polsce i przedstawiła liste zaleceń, zas w Parlamnecie Eurpoejskim dwukrotnie odbyła się debata wyrażająca zaniepokojenie stanem poszanowania ładu konstytucyjnego w Polsce. Bo jak się słyszy te puste wywody, to nie wiadomo czy się smiać czy płakac.
no_name (PiotreN)
16 listopada 2016, 23:12
W drugiej połowie XVIIIw ościenne mocarstwa również posądzały Rzeczpospolitą, iż ta będąc sama nie jest w stanie sobie poradzić (dlatego zmuszeni są nam "pomóc"). Co dziwne, nie brakowało i wtedy Polaków, którzy wyrażali się w podobny sposób. Jednak historia mądrze ich osądziła określając mianem zdrajców! Dziś jak widać szkoła w niewystarczającym stopniu uczy historii. A szkoda. :-)