Powinno być 120 transplantacji serca rocznie

(fot. Patrick J. Lynch)
PAP / psd

W Polsce powinno się dokonywać rocznie 120 transplantacji serca - uważa dyrektor Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu (ŚCCS) prof. Marian Zembala. W ubiegłym roku we wszystkich ośrodkach w kraju takich operacji było tylko 71. "To nieprawda, że nie ma dawców, są oni po prostu niepotrzebnie chowani" - podkreśla prof. Zembala.

Konferencję w zabrzańskim ośrodku zorganizowano z okazji przypadającego 26 stycznia Dnia Transplantologii. Jak powiedział Zembala, w SCCS od początku roku przeszczepiono dopiero jedno serce, w całym poprzednim - 47.

To nieprawda, że nie ma dawców. Dawcy są, ale są niepotrzebnie chowani do ziemi, zamiast ratować innych – podkreślił dyrektor SCCS.

Jak dodał, można odnieść wrażenie, że część osób w Polsce przyzwyczaiła się, że dawców "nie ma, nie było i nie będzie". Tymczasem w dużo mniejszej Austrii w ciągu dwóch tygodni przeszczepiono 15 serc i 5 płuc. – Coś jest nie tak. Chcę powiedzieć: "skrzyknijmy się" – podkreślił.

DEON.PL POLECA

W opinii prof. Zembali w Polsce są zespoły lekarzy zdolne do znacznie większej liczby operacji niż się ich obecnie przeprowadza. Dyrektor zapewnił, że tylko jego ośrodek mógłby takich zabiegów przeprowadzić każdego roku 80. Dziś na liście oczekujących na przeszczep serca w ŚCCS jest 126 nazwisk, na przeszczep serca i płuca czeka siedmiu biorców, a płuca - 16.

Sylwia Sekta z centrum ds. transplantacji "Poltransplant" zwracała uwagę, że ciągle nie wszystkie szpitale chcą współpracować w dziedzinie pozyskiwania organów do przeszczepów. Chlubnym wyjątkiem w woj. śląskim jest szpital im. św. Barbary w Sosnowcu. Reszta placówek, jej zdaniem, jest daleko w tyle.

Kampanie na rzecz popularyzacji transplantologii prowadzi np. Stowarzyszenie Transplantacji Serca. To m.in. rajdy rowerowe i zawody sportowe z udziałem osób po przeszczepach. Akcje wspierają osoby publiczne, np. Paweł Kukiz i Paweł Januszewski. – Są sceptycy, którzy twierdzą, że takie kampanie nie mają sensu. Ja uważam, że mają - ludzie po prostu muszą nas widzieć – podkreślił prezes Stowarzyszenia Jan Statuch.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Powinno być 120 transplantacji serca rocznie
Komentarze (1)
DT
dr teresa
25 stycznia 2010, 22:05
Wciąż zastanawiam się,czy ludzie rzeczywiście tak się nazywają. Zaklinacz węży mówi ,że tak. A wystarczy stworzyć sekcję I--- w kościołach rozdawać ulotki,zachęcać do tego by ludzie poddawali się badaniom DNA HLA za życia,aby wiedzieli,że te nasze doczesne szczątki są bezużyteczne w trumnie,a Bóg miłósierny nie podtrzyma kalectwa fizycznego czy psychicznego w NIEBIE.Zatem najistotniejsze znaczenie ma wysokorozwinięta pediatria i profilaktyka chorób,żeby przeszczep nie był konieczny.Co ja będę tu gadać o informacjach parafialnych z Tarnowa.