Pracownicy stowarzyszenia Wiosna założyli związek zawodowy

(fot. facebook / szlachetna paczka)
PAP / pk

Pracownicy stowarzyszenia Wiosna, organizującego Szlachetną Paczkę, założyli we wtorek związek zawodowy. Jego celem jest "dbanie o siebie nawzajem" i "stanie na straży najwyższych standardów etycznych" w organizacji.

O założeniu związku zawodowego stowarzyszenie poinformowało we wtorek na briefingu prasowym. W oświadczeniu, które wydało, czytamy, że jego celem jest dbanie "o siebie nawzajem" - pracowników i wolontariuszy; "stanie na straży najwyższych standardów etycznych i pielęgnowanie jedności, którą udało się zbudować".

Założenie Związku Zawodowego Personelu Stowarzyszenia Wiosna jest odpowiedzią na ostatnie wydarzenia - od lutego nie wiadomo, kto jest prezesem Wiosny. Zarówno Joanna Sadzik - była dyrektor projektu Szlachetna Paczka, jak i ks. Grzegorz Babiarz - psychiatra, wykładowca akademicki i współpracownik założyciela Wiosny ks. Jacka Stryczka, uważają, że są prawnym zarządem stowarzyszenia. Obie strony czekają na decyzję sądu o wpisie do Krajowego Rejestru Sądowego. O decyzji sądu, która może być kwestią kilku dni, strony mają poinformować dziennikarzy.

DEON.PL POLECA

"Prawem nie jest to, co się stało wczoraj (w poniedziałek - PAP). Nie zgadzamy się na przemoc w żadnej postaci" - podkreśliła na wtorkowym briefingu prasowym w siedzibie Wiosny Joanna Sadzik. Z kolei w oświadczeniu powołanego związku zawodowego czytamy, że "trudno zrozumieć, jaka wartość stała za tym, że do siedziby stowarzyszenia wraz z ks. Grzegorzem Babiarzem wkroczyła grupa osób, która zaczęła wydawać pracownikom polecenia; panowie podnosili głos, krzyczeli, grozili konsekwencjami prawnymi; chcieli wtargnąć do serwerowni i uzyskać dostęp do danych wrażliwych".

Na briefingu prasowym Sadzik podziękowała organizacjom pozarządowym, które na stronie ngo.pl wyrażają poparcie dla Wiosny. Podziękowała też osobom osobiście przychodzącym do budynku stowarzyszenia i zapewniającym o wsparciu.

Joanna Sadzik powiedziała, że wierzy, iż działa zgodnie z prawem i że to na niej i jej zarządzie ciąży odpowiedzialność za stowarzyszenie. Dodała, że osoby które tworzą zarząd, są wieloletnimi pracownikami stowarzyszenia i znają je: Anna Wilczyńska i Dominika Langer-Gniłka są w Wiośnie od 11 lat, Jakub Marczyński - od dziewięciu, a ona - szósty rok.

We wtorek pracownicy przyszli do Wiosny jak co dzień. Nie przyszedł ks. Grzegorz Babiarz, który dzień wcześniej wkroczył do siedziby stowarzyszenia z grupą towarzyszących osób, próbując przejąć nad nim kontrolę, do czego ostatecznie nie doszło.

We wtorek krakowska kuria wydała oświadczenie, w którym skrytykowała metody duchownego. "W tym momencie trudno jest przesądzić ostatecznie, kto jest prezesem Stowarzyszenia 'Wiosna', ponieważ postępowanie sądowe w tej sprawie nie zostało zakończone. Jednak nawet gdyby uznać, że jest nim ks. Grzegorz Babiarz, to metody, jakie zostały wykorzystane dla realizacji jego uprawnień, budzą poważne zastrzeżenia i niesmak. Z pewnością też nie przyczyniają się do budowania zaufania wewnątrz Stowarzyszenia oraz dobrej atmosfery wokół niego" - czytamy w oświadczeniu.

Kanclerz kurii ks. Tomasz Szopa wyraził też nadzieję, że zwycięży zdrowy rozsądek, zdolność do dialogu i konflikt zakończy się polubownie, ponieważ chodzi przede wszystkim o osoby, które korzystają z pomocy stowarzyszenia Wiosna.

Joanna Sadzik została prezesem Wiosny w październiku 2018 r. Zastąpiła na tym stanowisku ks. Jacka Stryczka, który podał się dymisji po tym, jak Onet opublikował artykuł wskazujący na mobbing w stowarzyszeniu. Sprawą zajmuje się prokuratura, przesłuchiwani są kolejni świadkowie.

4 lutego walne zgromadzenie Wiosny odwołało Joannę Sadzik i powołało na prezesa ks. Grzegorza Babiarza, psychoterapeutę, wykładowcę akademickiego, a także współpracownika ks. Jacka Stryczka. Sadzik twierdziła, że nie wie, dlaczego została odwołana. 11 lutego walne zgromadzenie, w innym niż poprzednio składzie, przywróciło Sadzik i jej zarząd. To właśnie to działanie w marcu sąd, na wniosek Babiarza, uznał za bezprawne i nakazał wykreślenie Sadzik i jej zarządu z KRS.

Stowarzyszenie Wiosna w Krakowie działa od 2001 r. Obecnie liczy 21 członków i zatrudnia 121 osób. Początek stowarzyszeniu dała grupa studentów duszpasterstwa akademickiego WIO (Wspólnota Indywidualności Otwartych). Najważniejszy projekt stowarzyszenia - Szlachetna Paczka - z roku na rok rozwijał się, pomoc otrzymywało coraz więcej rodzin. W pierwszej edycji 30 ubogich rodzin dostało prezenty, w 2017 r. - ponad 20 tys. rodzin. W ostatniej, 18. edycji akcji, czyli po aferze związanej z mobbingiem, pomoc trafiła do 17 tys. rodzin. Wiosna realizuje także inne akcje dobroczynne, edukacyjne, np. Akademię Przyszłości.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Pracownicy stowarzyszenia Wiosna założyli związek zawodowy
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.