Prezydenci Polski i Niemiec w szczecińskim Korpusie NATO
Prezydenci Polski Andrzej Duda i Niemiec Joachim Gauck rozpoczęli w poniedziałek wizytę w kwaterze głównej Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego w Szczecinie.
W oficjalnym powitaniu prezydentów w koszarach wzięły udział polska i niemiecka kompania honorowa, a także polska orkiestra. Po krótkim przywitaniu z żołnierzami prezydenci udali się do koszar.
W planach poniedziałkowej wizyty znalazły się: spotkanie obu prezydentów, prezentacja dotycząca Korpusu, a także zwiedzanie stanowiska dowodzenia i rozmowa z żołnierzami służącymi w jednostce.
Obecnie szczeciński Korpus, zgodnie z postanowieniami szczytu NATO w Newport, podnosi swój stopień gotowości z niskiego do wysokiego. Jednostka ma odpowiadać na zagrożenia, jeśli pojawią się takie na tzw. wschodniej flance NATO ze szczególnym uwzględnieniem Polski, krajów bałtyckich, Słowacji i Węgier. Korpus jest jedyną natowską strukturą, posiadającą konkretny obszar odpowiedzialności oraz obowiązki i zadania operacyjne w tym regionie.
Korpus ze Szczecina uzyska status Kwatery Wysokiej Gotowości Bojowej po pomyślnym ukończeniu ćwiczenia "Saber Strike 2017" zaplanowanym na czerwiec przyszłego roku.
Przekształcenie Korpusu w kwaterę wysokiej gotowości wymagało zmiany struktury organizacyjnej jednostki i podwojenia liczby personelu do 400 żołnierzy, głównie specjalistów wojsk lądowych, ale także sił powietrznych, marynarki wojennej oraz operacji specjalnych.
Po serii ćwiczeń w 2016 r. szczeciński Korpusu jest gotowy m.in. do przyjęcia tzw. szpicy i dowodzenia nią, a także do kontroli operacyjnej nad sześcioma Jednostkami Integracyjnymi Sojuszu (ang.NFIU) w Estonii, Litwie, Łotwie, Polsce oraz na Słowacji i Węgrzech. Jednostki integracyjne usprawniają szybkie rozmieszczenie sił Sojuszu w regionie, wspierają planowanie obrony kolektywnej oraz wspomagają koordynację ćwiczeń we współpracy z krajami gospodarzami.
Wielonarodowy Korpus Północno-Wschodni powstał w 1999 r., list intencyjny o jego utworzeniu został podpisany między Polską, Niemcami i Danią w 1998 r. - jeszcze przed wejściem Polski do NATO. Oficerowie z tych trzech państw najliczniej reprezentowanych w Korpusie rotacyjnie zajmują najwyższe stanowiska dowódcze i sztabowe.
Obecnie w Korpusie reprezentowanych jest 25 państw, w tym USA, ale także Finlandia i Szwecja, niebędące członkami NATO.
Skomentuj artykuł