Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustaw sądowniczych

(fot. praszkiewicz / shutterstock)
PAP / pch

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustaw m.in. o ustroju sądów, Sądzie Najwyższym, Krajowej Radzie Sądownictwa i prokuraturze - poinformowała Kancelaria Prezydenta. Nowelizacja została opublikowana w Dzienniku Ustaw. W nowelizacji chodzi m.in. o zmiany procedur wyboru I prezesa SN i kwestie obsady stanowisk w tym sądzie.

Sejm uchwalił te zmiany - złożone przez klub PiS - w zeszły piątek. Senat przyjął je - bez poprawek - w nocy z wtorku na środę.

Jak powiedział wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha "jeżeli chodzi o rozwiązania prawne, które są zawarte w tej ustawie, to one nie budziły żadnych wątpliwości natury konstytucyjnej". Mucha pytany w TVN24 o zastrzeżenie Biura Legislacyjnego Senatu, co do konstytucyjności nowelizacji, odpowiedział: "nie widzimy tam tego rodzaju niezgodności".

DEON.PL POLECA

Mucha zapewnił, że w Kancelarii Prezydenta dokładnie przeanalizowano wszystkie zapisy nowelizacji pod względem jej zgodności z konstytucją. "Ta zmiana prawa, też była spowodowana taką sytuacją, która nie jest normalna, która jest sytuacją atypową, że mamy teraz do czynienia z pewnego rodzaju niepodporządkowaniem się prawu przez część sędziów, którzy uważają, że prawo ich nie obowiązuje" - powiedział wiceszef Kancelarii Prezydenta.

"To jest zwykła, normalna rzecz, że ustawodawca reaguje, żeby nie była możliwa obstrukcja" - dodał Mucha. Na uwagę, że sędziowie SN w uchwale w końcu czerwca wskazali, że Małgorzata Gersdorf nadal pozostaje I prezesem SN, Mucha stwierdził, że nie każda wypowiedź sędziego ma moc wyroku.

Przepisy nowelizujące ustawy o KRS i SN mają wejść w życie w dniu następującym po dniu ogłoszenia, czyli w piątek. Pozostałe przepisy nowelizacji mają natomiast wejść w życie po upływie 14 dni od ogłoszenia z wyjątkiem zmian w ustawie o komornikach, których termin wejścia w życie określono na 1 stycznia 2019 r.

Zgodnie z uzasadnieniem nowelizacji "zasadniczym celem zmian w ustawie o Krajowej Radzie Sądownictwa i ustawie o Sądzie Najwyższym jest doprowadzenie do usprawnienia postępowań prowadzonych przez KRS w sprawach powołania do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego, w tym sędziego SN". Jak zaznaczono, w zmianach chodzi m.in. o wyłączenie możliwości obstrukcji prowadzonych przed KRS postępowań nominacyjnych do SN.

Zmiany przewidują też m.in. że Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN będzie wybierało i przedstawiało prezydentowi kandydatów na I prezesa SN niezwłocznie po obsadzeniu 2/3 liczby stanowisk sędziów SN, a nie - tak jak obecnie głosi przepis - dopiero, gdy obsadzone są niemal wszystkie stanowiska.

W noweli przewidziano ponadto, aby odwołanie od uchwały KRS obejmującej rozstrzygnięcie w przedmiocie wniosku o powołanie do pełnienia urzędu sędziego nie wyłączało uprawomocnienia się jej w zakresie, w jakim rozstrzyga o przedstawieniu wniosku o powołanie do pełnienia urzędu sędziego SN. Jedynie w przypadku uznania odwołania i uchylenia przez Naczelny Sąd Administracyjny uchwały KRS o nieprzedstawieniu wniosku o powołanie konkretnej osoby do pełnienia urzędu sędziego SN, przepis ma dać kandydatowi "możliwość uwzględnienia jego wniosku w najbliższym, niezakończonym postępowaniu nominacyjnym". "NSA rozpoznaje odwołanie i wydaje orzeczenie w terminie 14 dni od dnia przekazania temu sądowi odwołania" - przewiduje nowelizacja.

W końcu czerwca w Monitorze Polskim opublikowane zostało obwieszczenie prezydenta Andrzeja Dudy o wolnych stanowiskach sędziego w SN. Zgodnie z obwieszczeniem, do objęcia są łącznie 44 wakaty sędziowskie. Zgodnie z ustawą o SN, każda osoba, która spełnia warunki do objęcia stanowiska sędziego SN, może zgłosić swoją kandydaturę KRS w terminie miesiąca od dnia obwieszczenia.

Pytany w TVN24 o powołanie się w ustawie na "nieistniający przepis" - na co zwracały uwagę media i część prawników już po przyjęciu ustawy przez Senat - Mucha odpowiedział, że jest to związane z "przepisem przejściowym".

Chodzi o to, że w przejściowych przepisach art. 22 nowelizacji, gdy mowa jest o dokumentach, które kandydat na stanowisko sędziego w SN może dołączyć do karty zgłoszenia, jest odesłanie do przepisu pierwotnie oznaczonego w projekcie tej nowelizacji jako par. 2a artykułu 31 ustawy o SN, który ostatecznie - po pracach w parlamencie - nosi teraz oznaczenie par. 3a.

Jak poinformowano w komunikacie na stronie KPRP w związku z tym do Kancelarii Prezydenta w środę i czwartek wpłynęły wyjaśnienia szefa Kancelarii Sejmu Agnieszki Kaczmarskiej, Biura Legislacyjnego Sejmu oraz Krajowej Rady Sądownictwa. "Z przedstawionych stanowisk wynika, że przepis ten, pomimo zaistnienia błędu, nie budzi jednak wątpliwości natury konstytucyjnej" - głosi komunikat KPRP.

Mucha zaznaczył, że w nowelizacji jest "pewne uchybienie i ono nie ma doniosłości prawnej, ale jest to po prostu kwestią przenumerowania numerów artykułów w przepisie przejściowym".

Jak wskazała Kancelaria Prezydenta do postępowań w sprawach indywidualnych dotyczących powołania do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego SN wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie nowelizacji będzie się stosować przepisy w brzmieniu nadanym nowelizacją. "Jeżeli zatem ustawa nowelizująca wejdzie w życie do dnia 29 lipca 2018 r., wówczas do postępowania nominacyjnego wszczętego obwieszczeniem Prezydenta RP z 29 czerwca 2018 r. znajdzie zastosowanie również norma art. 31 par. 3a ustawy o SN i każda z osób ubiegających się o stanowisko sędziego SN będzie mogła dołączyć do karty zgłoszenia inne dokumenty potwierdzające jej kwalifikacje" - głosi komunikat KPRP.

"Jeżeli ustawa będzie ogłoszona i wejdzie w życie przed 29 lipca, będzie dotyczyć tej procedury naboru na wolne stanowiska sędziowskie, która jest w toku, to bez zastosowania tego przepisu przejściowego, bezpośrednio skutek będzie następował na podstawie przepisu bazowego" - stwierdził Mucha.

Podpisana w czwartek przez prezydenta nowelizacja w odniesieniu do przepisów o ustroju sądów wprowadza m.in. ograniczenie kompetencji kolegiów sędziowskich. Zmieniono np. organ - z kolegium na KRS - rozpoznający odwołania sędziów od decyzji prezesów sądów w sprawach podziału czynności i zakresu obowiązków. Zwiększone mają być też kompetencje prezesów sądów rejonowych.

Zmiany objęły też ustawę o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury i wprowadzić "nowy rodzaj aplikacji - aplikację uzupełniającą - w celu ułatwienia dojścia do zawodu sędziego lub prokuratora osobom posiadającym doświadczenie zawodowe w wymiarze sprawiedliwości, to jest referendarzom sądowym oraz asystentom sędziów i prokuratorów".

W przepisach o prokuraturze dookreślono charakter oraz zakres uczestnictwa prokuratora w postępowaniach prowadzonych przez organy władzy i administracji publicznej oraz sądy i trybunały.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustaw sądowniczych
Komentarze (11)
27 lipca 2018, 09:22
Pan Prezydent podpisał piątą czy dziesiiąta poprawkę do ustawy o Sądzie Najwyższym, zas wieczorem Jarosław Kaczyński zapewnił, że Pan Prezydent może liczyc na wikt, opierunek oraz darmowy dojazd na narty przez kolejne pięc lat. Ręka ręke myje, dobrali się w korcu maku. Sugeruję, żeby Pan Prezydent od razu podpisał in-blanco killka kartek, pewnie niedługo pojawi się szósta poprawka do poprawki do nowelizacji. Jest to zreszta zrozumiałe, w takiej biegunce ustawodawczej raczej o jakość sie nie dba i nie  jest to potrzebne,
27 lipca 2018, 09:28
Jak się nie ma fachowych kadr prawniczych to wychodzą prawnicze buble które chce się expresowo poprawiać a to z kolei jeszcze bardziej wpływa na ich jakość i stąd piąte, szóste i pewnie następne poprawki.Typowa dla tego obozu amatorszczyzna którą widać na każdym kroku.
27 lipca 2018, 08:40
Profesor Wojciech Sadurski komentował zmiany w czwartek w "Faktach po Faktach" w TVN24. - Wydaje mi się, że system już został domknięty - powiedział. - Jeżeliby tak stworzyć katalog rzeczy dotyczących polskich instytucji, to właściwie wszystkie już zostały skolonizowane przez władzę, która zachowuje się jak okupant w tym kraju. I wyjaśnił: - Najpierw wyłączony został Trybunał Konstytucyjny, aby wszystkie inne ustawy mogły przechodzić bez względu na ich niekonstytucyjność, potem zabrano się za prokuraturę, komisje wyborcze, sądy powszechne, Krajową Radę Sądownictwa, i teraz Sąd Najwyższy. Tak naprawdę to chyba nic już nie zostało - podkreślił. Profesor Sadurski większość parlamentarną nazwał "członkami zorganizowanej grupy przestępczej, która rozmontowała polską demokrację". Zaliczył do niej prezesa partii Jarosława Kaczyńskiego, który - jak stwierdził - "zachowuje się jak herszt gangu", jego głównych przedstawicieli w parlamencie, rząd i prezydenta. Ocenił jednocześnie, że widzi jedynie dwie ważne instytucje, które PiS mógłby jeszcze "skolonizować". - To jest Rzecznik Praw Obywatelskich, za którego jakoś się na razie nie zabierają - tłumaczył. - Druga ważna instytucja to są media prywatne. (http://www.tvn24.pl)
27 lipca 2018, 08:38
I znowu cały świat w ocenach się myli , albo się wyjątkowo na Polskę uwzięli.
WDR .
27 lipca 2018, 04:02
OK, ale co to oznacza dla sędziego stanu wojennego Iwulskiego?
AB
Aleksander Borowski
27 lipca 2018, 07:23
A dlav kryżego ,piotrowicza i ludzi udających sędziów z siatki wolfganga to chyba dobrze.O czymś takim Pan marzył prawda.PRL odbuowany pod inny szyldem.System ten sam tylko twarze spikeróww TP  inne.
AB
Aleksander Borowski
26 lipca 2018, 21:50
Ekipa PISU jest już pozbawiona kontroli,moga robić co chcą.Konstytucja obalona.Nie ma Tk więc mogą omijać konstytucję,niema wolnych sądów więć każdemu mogą zabrać co chcą,losy niezależnych mediów są policzone.Zresztą już teraz widać,że np polsat jest prorządowy.Cóż media prywatne nie chcą stracić kasy,boją sie kar.Szkoda ,e Wolna Europa już nie nadaje.
JN
Jan Naj
27 lipca 2018, 07:07
Nie płacz,  jeszcze masz Ukrainę lub Rosję. Z tamtych stron będziesz mógł nadawać komunistyczne kawałki.
AB
Aleksander Borowski
27 lipca 2018, 07:38
Jestem katolikiem,Polakiem też, i patrzę na to z innej  perspektywy niż Pan.Ja walczyłem o wolną Polskę i pochodę z takiej rodzny,która walczyła o Polskę.Wie Pan naczym polega komunizm?Komunizm polega na likwidacji prywatnych środków produkcji,w praktyce na upaństwowieniu gospodarki.Niech Pan sprawdzi.Sądzę ,ze jest Pan bardzo młody i jeszczr wiele musi się Pan douczyć.Operuje Pan pojęciami,których Pan nie rozumie i jest Pan, przez brak wiedzy(głównie historycznej,)narażony na manipulację.
JN
Jan Naj
27 lipca 2018, 07:50
''Wie Pan naczym polega komunizm?Komunizm polega na likwidacji prywatnych środków produkcji,w praktyce na upaństwowieniu gospodarki.Niech Pan sprawdzi......'' A mnie komunizm kojarzy się z: Masowe zbrodnie komunistyczne - zbiorowe mordy popełnione przez reżimy państw komunistycznych w XX wieku z łączną liczbą ofiar szacowaną pomiędzy 85 a 100 milionów ludzi[1]. Niektóre, wyższe szacunki, prócz liczenia ofiar masowych mordów i egzekucji dokonanych na politycznych przeciwnikach, wojen domowych, kampanii terroru, reform rolnych i wyniszczenia w obozach pracy obejmują również ofiary wojen zewnętrznych, głodu, chorób oraz śmierci w wyniku wycieńczenia w łagrach i obozach pracy. Z najwyższą udokumentowaną liczbą ofiar spośród krajów komunistycznych pozostaje Rosyjska Federacyjna Socjalistyczna Republika Radziecka i ZSRR pod rządami partii komunistycznej[2], następnie Chińska Republika Ludowa pod rządami Mao Zedonga, wreszcie Kambodża po rządami Czerwonych Khmerów[3]. Szacunkowa liczba ofiar cywilnych zamordowanych przez trzy wymienione reżimy waha się pomiędzy 21 a 70 milionów istnień ludzkich. Na mniejszą skalę - w liczbach bezwzględnych - represje wystąpiły w Korei Północnej, Wietnamie, krajach Europy Wschodniej i w Afryce. Ja urodziłem sie w 1956 roku a Pan?
AB
Aleksander Borowski
28 lipca 2018, 21:32
Ale ja nie zaprzeczam zbrodniom dokonanym przez komuniatów.To co pan napisał jest prawdą.Tylko nazwał mnie pan komunistą ,więc wyjaśniłem panu co to jest,BO PAN CHYBA NIE WIEDZIAŁ.W OGÓLE NA FORUM NIE PORUSZAŁEM WĄTKÓW EKONOMICZNYCH I JESTEM ZWOLENNIKIEM PRYWATYZACJI GOSPODARKI.GŁÓWNĄ CECHĄ KOMUNIZMU JEST LIKKWIDACJA PRYWATNYCH SRODKÓW PRODUKCJI W PRAKTYCE UPAŃSTWOWIENIE.Więc uzył Pan określenia komunista nieprawidłowo,ale ja po chrześcijańsku wybaczam.Terror i zbrodnie występują w systemach totalitarnych i w komunistycznych też,ale nie tylko.(np.Hitleryzm w Niemczech).Ja jestem przeciwnikiem terroru i opawiadam się za demoratycznym Państwem prawa,tak jak w Konstytucji ,tej  która obowiązywała jeszcze niedawno.Pozdrawiam