Prezydent: apeluję i błagam was o wzajemny szacunek

(fot. PAP / Leszek Szymański)
PAP / ml

Apeluję i błagam was o wzajemny szacunek, bo przez jego brak, łamiecie szacunek dla ofiar katastrofy smoleńskiej - podkreślał podczas obchodów 7. rocznicy katastrofy pod Smoleńskiem prezydent Andrzej Duda. Mówił, że aktualna jest też jego ubiegłoroczna prośba o wybaczenie.

Prezydent wziął udział w poniedziałkowych, popołudniowych uroczystościach przed Pałacem Prezydenckim. Przypomniał m.in. swój ubiegłoroczny apel o wzajemne wybaczenie.
"Była prośba w zeszłym roku o wybaczenie, bardzo trudna. Kochani, trudna również dla mnie. Jeżeli ktoś myśli, że to dla mnie kwestia mało istotna - to co przeżyłem, to co widziałem, to jeśli jest trudna dla mnie, to jakże trudna musi być dla tych, którym pustki nikt nigdy nie zapełni" - mówił prezydent.
"Ale w tym znaczeniu chrześcijańskim, w które ja ogromnie wierzę, niech ona zostanie aktualna, w absolutnej niezależności od odpowiedzialności i niezależności, od sprawiedliwości, bo to dwie zupełnie osobne sprawy" - zaznaczył.
Prezydent powiedział, że ma też drugą wielką prośbę - o szacunek. "Mam prośbę o szacunek wzajemny; mam przede wszystkim prośbę o szacunek dla ich pamięci, a przecież byli wśród nich różni tak, jak powiedziałem: i żołnierze, i wielcy inteligenci, i wielcy politycy, i naukowcy i adwokaci i działacze społeczni, i historycy. Różni - i o prawicowych i o lewicowych poglądach. I konserwatywni i bardziej liberalni, różni" - wskazywał Duda.
Dziś jednak - podkreślił - wszyscy oni leżą razem. "I wszędzie, gdzie spojrzycie na grób, to obok tego grobu jest kolejny i jest ich razem 96 i są w różnych miejscach Rzeczypospolitej. I każdy z nich zasługuje na jednakowy szacunek" - podkreślał.
Duda powiedział, że jednakowy szacunek należy się też tym, którzy gromadzą się przy grobach ofiar katastrofy smoleńskiej, po to, "żeby oddać hołd, oddać myśl, żeby wspomnieć i żeby się pomodlić w zależności od tego, jak komu każe serce".
"Ale przecież nikt nie przychodzi na grób, żeby urągać, tylko człowiek przychodzi na grób po to, żeby się nad tym grobem pochylić. Tak samo jest z grobem, tak samo jest z pomnikiem. I ja - jako prezydent Rzeczypospolitej - apeluję i błagam was o ten szacunek, bo przez brak szacunku wzajemnego, łamiecie szacunek dla nich" - podkreślał prezydent. "Są takie momenty, w których po prostu lepiej milczeć" - dodał.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Prezydent: apeluję i błagam was o wzajemny szacunek
Komentarze (17)
M
Mariusz
11 kwietnia 2017, 11:19
Putin tego, wiem nie zrobił, kochał przecież Kaczyńskiego, Stalin ludzi nie mordował, lecz pokoju strzegł naszego. Litwinienko sam się otruł, pijąc płyn radioaktywny, Chciał rodzinę tym zaskoczyć? Dziwny facet, bardzo dziwny.. A w Katyniu to Polacy strzelali sobie w tył głowy, By na Niemców spadła wina, Kreml ratować był gotowy. Borys Niemcow sam się zabił tuż pod oknem Władimira, Żeby nań tę winę zrzucić, i z Putina zrobić zbira. Malezyjski samolocik sam się rozbił gdzieś tam w chmurach, Holendrzy twierdzą inaczej, lecz to potwarz, no i bzdura. W Syrii dzieci się otruły, bawiąc się puszkami z gazem, Putin tam palców nie maczał, daję słowo! Nie tym razem.. Putin przyjacielem Polski, za to go przecież kochamy, Prawdomówny, nie cyniczny w Moskwie przyjaciela mamy. Dobrze mówi Petru, Michnik, dobrze mówi nasz Schetyna, Wszystko, co się działo dotąd, Kaczyńskiego to jest wina!!
12 kwietnia 2017, 15:05
żenua
10 kwietnia 2017, 23:42
Czy warto komentować słowa marionetki? Przecież każdy wie, że nie ma to sensu. 
Lucjan Drobosz
10 kwietnia 2017, 23:13
Jak może mówić o szacunku człowiek, który w następnym zdaniu lży i odrzuca znaczną część Polaków. Jak to mówił -" drugiej kategorii". No, właściwie może. Może i mówi, i obraża.
WDR .
10 kwietnia 2017, 22:18
Jeszcze jedna uwaga. PAD powiedział, że awans generalski dla szefa BOR Janickiego odczytał jako szyderstwo Komorowskiego. Dokładnie to samo kilka lat temu napisałem na deonie, ale jeszcze dodałem, że jest inna możliwość: podziękowanie za wykonane zadanie.
10 kwietnia 2017, 22:02
Święty Paweł mówił zło dobrem zwyciężaj. Powtarzał te słowa często ksiądz Popiełuszko. Dziś to zadanie, to zadanie przezwyciężenia poprzez dobro to jest nasze zadanie. Czym jest dzisiaj w tym kontekście, w tym przedsięwzięciu, które podejmujemy, dobro. To jest prawda i to jest pamięć. Prawda jest ciągle odsłaniana - mówił w 7. rocznicę katastrofy smoleńskiej prezes PiS Jarosław Kaczyński, przemawiając przed Pałacem Prezydenckim. ------------- Może by Pan Prezydent przesłał swoje moralne nauki swojemu przełożonemu, Jarosławowi Kaczyńskiego, a nie pouczał nas.  Tutaj święty Paweł i błogosławiony ks. Popiełuszko zostali przywołani jako świadkowie fałszywych teorii i oskarżeń. Akurat miałem okazję słuchać ks. Popiełuszki i nigdy mi się nawet nie śniło, że będzie po latach wzywany jako patron fałszywych nauk. My naprawdę nie potrzebujemy tych morałów, to wy ich potrzebujecie.
10 kwietnia 2017, 21:05
W poprzednim roku Prezydent (ten znany z łamiania Konstytucji, który zostanie rozliczony za łamanie prawa) mówił pojednawczo .... i dostał zjebkę od prezesika i PiS. W tym roku juz nie popełnił tego błędu. Z pełnym zaangażowaniem przeklnął kogo trzeba, opieprzył kogo trzeba, i siał nienawiść wobec tych kogo trzeba. Chyba prezesik nawet na niego spojrzy  gdy będzie przechodził. 
WDR .
10 kwietnia 2017, 19:13
+ 7 lat temu niektórzy przeżyli szok poznawczy jak zobaczyli materiały filmowe o Marii Kaczyńskiej i Lechu Kaczyńskim. Te które były głęboko schowane w magazynach stacji telewizyjnych i nigdy nie pokazywane. Zmiana był tak wyraźna, że nawet ślepy widział różnice. Znam ludzi, którzy po tym doświadczeniu głęboko zrewidowali swoje poglądy i patrzenie na świat.
10 kwietnia 2017, 21:00
I przestali wyznawać religię smoleńską?
WDR .
10 kwietnia 2017, 21:19
Przeprosiłeś już za użycie zmarłej matki do ataku na polityka, którego nie lubisz?
10 kwietnia 2017, 21:31
A Ty jak zwykle kłamiesz. Nie potrawfisz odpowiedzieć sensownie więc kłamiesz na mój temat. A przy okazji wiedz, że ja nie chodzę na roraty :)
WDR .
10 kwietnia 2017, 21:32
To nie rozmawiamy. Żegnam. Wszystkiego dobrego.
10 kwietnia 2017, 23:39
ZYczę zaprzestania wiary w teorie spiskowe i wyleczenia się z nienawiści i głupoty. Trzeba zacząć myśleć samodzielnie. Pan spróbuje choc może to byc dla Pana nieosiąglne. 
10 kwietnia 2017, 19:03
Elita wystawiła w Kancelarii Rady Ministrów tablicę z trzema nazwiskami, według wyjaśnień pani premier: "Dlaczego Zbigniew Wassermann i Przemysław Gosiewski? Bo oni tutaj pracowali, bo byli zaangażowani w pracę polskiego rządu". Ale dziwnym zrządzeniem zabrakło tam Izabeli Jarugi-Nowackiej, jak wiadomo, pracowała dla niepolskiego rządu albo była zaangażowania w coś innego. Panie Prezydencie, my, Polacy, nie potrzebujemy waszych morałów, to wy ich potrzebujecie.
10 kwietnia 2017, 18:57
Może niech pan prezydent w końcu pouczy swojego partyjnego kolegę, Antoniego Macierewicza, że poligony wojskowe służa do podnoszenia wartości bojowej wojska, a nie do zrzucania z dronów kawałków metalu w celu dowodzenia "samolotu rozpadającego się w powietrzu". My pouczeń i moralnych nauk nie potrzebujemy od Pana Prezydenta, poradzimy sobie.
10 kwietnia 2017, 18:52
Zamiast pouczać i moralizować nas, Polaków, może niech elita pouczy najpierw samą siebie. Może pan prezydent niech zacznie moralizowanie od swojego partyjnego kolegi, Antoniego Macierewicza, specjalisty od "poległych pod Smoleńskiem". 
10 kwietnia 2017, 18:45
Lekarzu, lecz się sam.