Prezydent elekt A. Duda o przyszłości Polski
(fot. PAP/Jacek Turczyk)
PAP / mh
Głęboko wierzę, że przyszłość ma na imię Polska i że przyszłość będzie piękna dla nas wszystkich; ja w każdym razie będę robił wszystko co w mojej mocy, żeby tak było - powiedział prezydent elekt Andrzej Duda podczas niedzielnych obchodów Święta Dziękczynienia w Warszawie.
Duda zabrał głos po koncercie dziecięcego zespołu "Arka Noego" na terenie Świątyni Opatrzności Bożej na Wilanowie. Zaśpiewał wraz z dziećmi ich największy przebój: "Święty uśmiechnięty" z ogólnie znanym refrenem: "Taki duży, taki mały może świętym być".
Duda przypomniał inny tekst zespołu, ze słowami "Nie boję się, gdy ciemno jest, ojciec za rękę prowadzi mnie". "To jest po prostu absolutnie genialne" - dodał.
"Ogromnie się cieszę, że tutaj jestem z wami" - mówił prezydent-elekt, który dziękował metropolicie warszawskiemu kard. Kazimierzowi Nyczowi za zaproszenie na uroczystości.
Wcześniej Duda brał udział w mszy. "Nie pozwólmy, aby poprzez ustawodawcze próby zrównać małżeństwo i rodzinę z takimi formami wspólnego życia, które przecież nimi nie są" - apelował w homilii prymas Polski abp Wojciech Polak.
Duda złożył też wiązankę kwiatów przy grobie b. prezydenta RP na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego, pochowanego w Panteonie Wielkich Polaków przy tej świątyni.
Tegoroczne Święto Dziękczynienia odbywa się pod hasłem "Królowo Rodzin - dziękujemy i zawierzamy".
Prezydent elekt Andrzej Duda (C) podnosi hostię, którą porwał wiatr podczas mszy na uroczystych obchodach VIII Święta Dziękczynienia na Polach Wilanowskich w Warszawie. Święto odbywa się pod hasłem "Królowo Rodzin - dziękujemy i zawierzamy" (fot. PAP/Jacek Turczyk)
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł