Prokuratura: Nie ma dowodów, że ktoś przeżył

(fot. Wikimedia Commons)
PAP / slo

Nie ma dowodów, by ktokolwiek przeżył katastrofę smoleńską - podkreśla prokuratura. Zdaniem szefa SLD Leszka Millera śledczy powinni zająć się wypowiedzią Antoniego Macierewicza (PiS), który mówił o "wiarygodnych relacjach, że trzy osoby przeżyły katastrofę".

We wtorek w Kielcach Macierewicz, który jest szefem parlamentarnego zespołu ds. katastrofy smoleńskiej, mówił: - Po blisko trzech latach badań, mogę powiedzieć z olbrzymią dozą pewności, czy prawdopodobieństwa, że relacje o tym, że trzy osoby przeżyły (katastrofę), są wiarygodne. Powoływał się przy tym na "trzy niezależne źródła", z których dwa pochodzą "od ludzi, którzy zawodowo zajmują się weryfikacją informacji i nie podają wiadomości niesprawdzonych".

W sobotę w Rybniku (Śląskie) pytany o tę wypowiedź, Macierewicz podkreślił, że "dotyczyła ona relacji, jakie istnieją na temat przebiegu tego tragicznego wydarzenia, a przede wszystkim tego, że prokuratura nie dopełniła swoich obowiązków i niczego nie zbadała".

- Najpoważniejszym problemem jest to, że w ciągu trzech lat od tej tragedii prokuratura nie przesłuchała żadnego sanitariusza, żadnego lekarza, nie poczyniła żadnych ustaleń niezbędnych w sytuacji tak poważnej i tak zasadniczej. To jest główny problem - ja już złożyłem w tej sprawie doniesienie o przestępstwie do prokuratury - powiedział Macierewicz.

Prokuratura, pytana o słowa Macierewicza, podkreśla, że nie ma dowodów, by ktokolwiek przeżył katastrofę smoleńską. - Materiały, zebrane zarówno na miejscu zdarzenia, jak i w wyniku przeprowadzonych potem badań, nie dostarczyły dowodów na potwierdzenie tezy, że ktokolwiek przeżył tę katastrofę - powiedział w sobotę PAP rzecznik prasowy Prokuratury Generalnej prok. Mateusz Martyniuk.

- Materiał dowodowy zebrany przez Wojskową Prokuraturę Okręgową w Warszawie nie daje żadnych podstaw do stwierdzenia, żeby jakakolwiek osoba przeżyła katastrofę - potwierdził rzecznik prasowy Naczelnej Prokuratury Wojskowej płk Zbigniew Rzepa.

Dodał, że zaraz po trzeciej rocznicy katastrofy śledczy wysłali do parlamentarnego zespołu pismo z prośbą o przedstawienie zebranych dowodów. - Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie zwróciła się po raz kolejny do zespołu o nadesłanie dokumentów, które ewentualnie mogłyby pomóc śledztwu - powiedział Rzepa.

- Jestem zawsze do dyspozycji prokuratury we wszystkich kwestiach związanych ze Smoleńskiem i każdą inną kwestią. Eksperci zespołu parlamentarnego także są zawsze do dyspozycji - zadeklarował w sobotę Macierewicz.

Z kolei szef SLD Leszek Miller powiedział w piątek, że tego dnia wysłał do Prokuratury Generalnej zawiadomienie dotyczące wypowiedzi Macierewicza, że katastrofę smoleńską przeżyły trzy osoby. - Jeżeli pan Macierewicz posiada tego typu informacje, to musi się nimi podzielić, bo być może wie coś więcej. Skoro ci ludzie przeżyli, to gdzie umarli? Może żyją dalej, może są gdzieś przetrzymywani? Może spotkał ich gdzieś okrutny los? Panie Macierewicz, karty na stół. Niech pan zdradzi swoje tajemnice prokuratorowi - mówił Miller Polsatowi News.

Pytany o to doniesienie Martyniuk powiedział, że jeśli wpłynie ono do Prokuratury Generalnej, jak w każdej sprawie, zostanie ono przekazane do właściwej prokuratury.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Prokuratura: Nie ma dowodów, że ktoś przeżył
Komentarze (11)
Z
zawiedziona
16 kwietnia 2013, 09:55
Proste, jeżeli Rosjanie nie mieli by nic do ukrycia, to czemu wrak samolotu jeszcze do nas nie wrócił po 3 latach, czemu kłamia i oszukują, czemu nie oddali od razu czarnych skrzynek, tylko cos w nich kombinowali, czemu przesluchanie sanitariuszy wydaje się im zbędne. I bardzo zastanawiające czemu nasz rząd na to wszystko zezwala i godzi się a co najgorsze potwierdza te kłamstwa. I nie rozumiem czemu sie oburza na słowa Macierewicza? To ja mam pytanie do pana premiera o nowej powołanej komisji za nasze pieniądze (8 tyś dla kazdej z osób) po co? żeby dalej karmiała nas kłamstwami, co zrobiliscie do tej pory? jak bardzo zabiegaliscie o rozwikłanie tej katastrofy. CO ZROBIŁ NASZ RZĄD DO tej PORY!!! 3 LATA??!! 
15 kwietnia 2013, 14:17
@tak No cóż niektórzy za przyjaciół mogą uważać jedynie takich którzy popierają ich poglądy dla mnie to że ktoś ma inne poglądy nie stanowi przeszkody w tym żeby był moim przyjacielem.Przyznaję mam przyjaciela zwolennika PiS i poddającego w wątplowość możliwość katastrofy ale to nie jest żadną przeszkodą w naszych wzajemnych relacjach , nie zamierzam się też ciąć nie słyszałem także żeby on nosił się z takim zamiarem.
T
tak
15 kwietnia 2013, 14:11
Beniamin,  nie miej nas za durni. Twoje pożałowania godne komentarze nic Ci nie pomagą, ale niewątpliwie źle o Tobie swiadczą. Wystarczy, że kazdy normalny człowiek zada sobie pytanie: kto niszczy dowody zbrodni? Jeżeli nie pamiętasz zajrzyj na filmik o niszczeniu wraku samolotu prezydenckiego.  Człowiek , który jest niewinny zrobi wszystko aby śledztwo było czyste i bezstronne i odda wszystkie materiały stronom zaintersowanym, aby nie było cienia wątpliwości. Rosjanie nie mają potrzeby przeciągania śledztwa, bo żaden Rosjanin ani żadna własność Rosjan nie została zniszczona.  Że też takie rzeczy trzeba tłumaczyć ludziom uważającym się za inteligentnych. Gdybym miał takiego krewnego lub kolegę to wolałbym sie pociąć.
15 kwietnia 2013, 13:10
Pocieszające w tym wszystkim jest to że już nawet niektórzy politycy i zwolennicy PiS zaczynają dostrzegać że Pan Macierewicz  przekracza  granice absurdu . Najlepszym chyba w tej sytuacji jest dawanie Panu Antoniemu jak najwięcej możliwości prezentacji swoich teorii.Czekam teraz na pytanie Pana Antoniego o hel itd. powodzenia bo nikt tak jak Pan Panie Antoni nie potrafi ośmieszyć teorii zamachu
T
tak
15 kwietnia 2013, 12:11
jazg, miałem Cię za inteligentnego. Myliłem się. To, że ktoś przeżył nie znaczy, że żyje. Mógł  "umrzeć" kilka minut później.
P
POlszewia
15 kwietnia 2013, 11:50
Kolejna odsłona smoleńskiej groteski. Służba Kontrwywiadu Wojskowego twierdzi, że nie wiedziała (!) o przebudowie saloniku nr 3 w Tu-154, dokonanej cztery dni przed katastrofą w Smoleńsku. [url]http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=9140&Itemid=100[/url]
15 kwietnia 2013, 10:49
Pytanie Millera jest zasadne: jeżeli ktoś przeżył, to gdzie on jest? Co się z nim dzieje? Dlaczego rodziny nie zgłaszają braku zwłok?
MS
Manipulacje społeczeństwem
15 kwietnia 2013, 10:03
Wielu się wydaje, że skoro nie strzelają do ludzi, to jest demokracja, a ludzie są sobie sami winni, tego co mają, i co ich spotyka. A jeśli jest podzielone, to tym łatwiej manipulować. Poniżej, strategia obecnego rządu, prowadzona z tylnego siedzenia, przez tzw pdpowiadaczy, wymyślona przez niejakiego Chomskiego. CZYTAJ: [url]http://blogpress.pl/node/16369[/url]
LV
lemingoza vulgaris
15 kwietnia 2013, 09:26
Biorąc pod uwagę debilizm oficjalnej wersji, nikt w te brednie wierzyć nie może - oficjalne czy częściej milczące poparcie to czysty koniunkturalizm - być z "wadzą" jest oki a stanąc w opozycji to zagrożenie dla ciepłej wody w kranie, kiełbasek na grilla za 5,99 w Tesco i kredytów hipo - generalnie lepiej rżnąć głupów - to Polska "klasa średnia". To wdzięczność dla premiera za to, że z lewych interesów daje im na wiele więcej niż na grilla i browar. U Bronka też mają przyszłe ułaskawienie ale muszą być grzeczni. No to pracują na konto przyszłości. W przyrodzie nie ma nic za darmo, w życiu elyt też. No i towarzystwo opiniotwórcze jest totalnie zastraszone "akcją z wielokrotnym samobójcą". I tak w praktyce milczącą zgodą znaczna część społeczeństwa żyruje mord smoleński
.
...
15 kwietnia 2013, 09:05
PRZYPOMINAMY! Rzecznik MSZ i polskie media 10.04.2010 Trzy osoby przeżyły katastrofę – powiedział ok. godz. 11 w dniu 10 kwietnia 2010 r. dziennikarzom w Warszawie ówczesny rzecznik MSZ Piotr Paszkowski. [url]http://niezalezna.pl/40360-przypominamy-rzecznik-msz-i-polskie-media-10042010[/url] Zwolniony z pracy dr Dymitr Książek: Nie wycofuję swoich słów o Smoleńsku To właśnie dr Książek był podczas identyfikacji Anny Walentynowicz. - Bez trudu można ją było rozpoznać. Miała nieuszkodzoną twarz, wyglądała jakby spała – mówi nam lekarz. - Każde słowo, które wypowiedziałem na temat identyfikacji ofiar powtórzę, gdy zajdzie taka potrzeba – podkreśla. Potwierdzam wszystko, co już wcześniej mówiłem na temat Smoleńska i na temat identyfikacji ciał w Moskwie. Panował totalny bałagan, który prędzej czy później musiał doprowadzić do ekshumacji – mówi w rozmowie z portalem niezależna.pl dr Książek. [url]http://niezalezna.pl/40363-zwolniony-z-pracy-dr-dymitr-ksiazek-nie-wycofuje-swoich-slow-o-smolensku[/url] Rosjanie nie dopuścili polskich urzędników do wraku 6 marca 2013 r. polscy dyplomaci w imieniu MSZ-etu zwrócili się do Rosjan z wnioskiem o zapoznanie się ze stanem wraku rządowego Tu-154M. Odmówiono im kategorycznie, nie pozwalając nawet obejrzeć maszyny – wynika z dokumentów, do których dotarła „Gazeta Polska Codziennie”. – To, co Rosjanie robią w kwestii najważniejszego z dowodów, jest skandalicznym naruszeniem prawa międzynarodowego – podkreślają prawnicy. [url]http://niezalezna.pl/40366-rosjanie-nie-dopuscili-polskich-urzednikow-do-wraku[/url]
SA
Stanisław Andrzej Gumny
13 kwietnia 2013, 14:48
Jak mawiał pewien znawca wina marki "wino" - włos się jeży na torb..