RAŚ zorganizuje trzecie prareferendum

Członkowie RAŚ liczą, że w przyszłości zostanie przeprowadzone oficjalne referendum na terenie Górnego Śląska (fot. Ahorcado / flickr.com)
PAP / zylka

Ruch Autonomii Śląska zorganizuje w niedzielę trzecie sondażowe prareferendum, w którym mieszkańcy woj. śląskiego, będą mogli opowiedzieć się za lub przeciw przywróceniu autonomii Górnego Śląska. Urny pojawią się w trzech sołectwach gminy Świerklany.

RAŚ poinformowało, że prareferendum w gminie Świerklany (w powiecie rybnickim) będzie ostatnim tegorocznym sprawdzianem poparcia dla idei autonomii.

Pierwsze w tym roku odbyło się w Imielinie i Lędzinach, drugie w Pszczynie. Zdaniem członków RAŚ oba "pokazały zdecydowane poparcie dla szerokiej samorządności".

- Zaplanowaliśmy na ten rok kilka prareferendów, to jest pewien eksperyment, z którego chcemy wyciągnąć doświadczenia i kontynuować w latach kolejnych - powiedział przewodniczący RAŚ Jerzy Gorzelik.

Pytanie jak zwykle będzie brzmiało: "Czy jesteś za przywróceniem Górnemu Śląskowi autonomii, którą posiadał w Polsce w okresie międzywojennym?". Na karteczkach wypowiadający się w tej sprawie mieszkańcy będą mieli do wyboru odpowiedzi: "tak" lub "nie".

Głosowanie odbędzie się w 3 sołectwach gminy Świerklany - Jankowicach, Świerklanach Górnych i Świerklanach Dolnych. W gminie mieszka 11 tys. osób. w tym uprawnionych do głosowania jest ponad 9,1 tys. mieszkańców.

RAŚ zapowiada, że osobno będą liczone głosy mieszkańców gminy i pozostałych obywateli. Głównym miejscem prareferendum będzie teren dożynek gminnych.

W ostatnim sondażowym prareferendum zorganizowanym 21 sierpnia w Pszczynie udział wzięło prawie 1,7 tys. osób. Ideę autonomii poparło 96,4 proc. głosujących. W pierwszym głosowaniu z 3 lipca, które odbyło się jednocześnie w Imielinie i Lędzinach, za autonomią opowiedziało się 98 proc. z ponad 1,3 tys. głosujących.

Prareferendum jest próbą oceny nastrojów mieszkańców, ponieważ członkowie RAŚ liczą, że w przyszłości zostanie przeprowadzone oficjalne referendum na terenie Górnego Śląska.

Doprowadzenie do autonomii Górnego Śląska w 2020 roku oraz stworzenie prawnych możliwości autonomii dla innych regionów to cele, jakie stawia sobie RAŚ (częścią ich planu jest także zmiana konstytucji; RAŚ przygotował własny projekt).

O autonomię regionu Ruch Autonomii Śląska zabiega od dwudziestu lat. Na wszystkich spotkaniach dotyczących tej idei, odwołuje się do przedwojennych regulacji z 1920 r., które dawały ówczesnemu woj. śląskiemu szeroką autonomię m.in. w kwestiach dotyczących budżetu. Obecni członkowie chcieliby innej autonomii - unowocześnionej, dostosowanej do współczesnych realiów i dostępnej na takich samych zasadach dla wszystkich regionów.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

RAŚ zorganizuje trzecie prareferendum
Komentarze (12)
IW
I WSZYSTKO JASNE
3 września 2011, 01:18
Ze statutu RAŚ - współrządzącego województwem śląskim razem z PO. artykuł 42 "Górnośląski Sąd Administracyjny" ma prawo orzekania "o zgodności z ustawodawstwem górnośląskim aktów normatywnych RP w zakresie ich obowiązywania na terenie Górnego Śląska, uchwał organów samorządu lokalnego i aktów normatywnych terenowych organów administracji rządowej" artykuł 52 " (...) mienie publiczne, w szczególności lasy, stawy, nieużytki i wszelkie inne mienie nieruchome, przewidziane do realizacji celów o charakterze regionalnym, znajdujące się na terenie Regionu Autonomicznego Górny Śląsk i będące własnością Skarbu Państwa (Polskiego) stają się mieniem regionu autonomicznego z dniem wejścia w życie Statutu". Jerzy Gorzelik , szef RAŚ: "(...) W warstwie językowej z pewnością bliżej mi do Polaków. Jeśli chodzi o inne elementy kultury, bliżej mi do kultury niemieckiej, ale też czeskiej (...) Patriotyzm to umiłowanie ojczyzny. A moją ojczyzną nie jest Polska, tylko Górny Śląsk."
K
Ktoś
2 września 2011, 14:00
Jestem ciekaw, kto finansuje RAŚ i te rzekome referenda. Udział w nich bierze ułamek procenta, a GW trąbi, że ponad 90% opowiedziało się za autonomią. A chodzi o 90% z kilku promili urpawnionych do głosowania Finansowany jest przez Kazimierza Kutza (Kuca) z naszych podatków.
2 września 2011, 12:55
Jestem ciekaw, kto finansuje RAŚ i te rzekome referenda. Udział w nich bierze ułamek procenta, a GW trąbi, że ponad 90% opowiedziało się za autonomią. A chodzi o 90% z kilku promili urpawnionych do głosowania Jestem ciekawa, czy naprawdę istnieją Ślązacy, którzy sądzą, że oderwanie Śląska od Polski docelowo ma prowadzić do autonomii czy niepodległości Śląska.
J
ja
2 września 2011, 12:28
 a GW trąbi, że ponad 90% opowiedziało się za autonomią. Patrzę na źródło i widzę PAP. Ty widzisz coś innego?
jazmig jazmig
2 września 2011, 12:20
 Jestem ciekaw, kto finansuje RAŚ i te rzekome referenda. Udział w nich bierze ułamek procenta, a GW trąbi, że ponad 90% opowiedziało się za autonomią. A chodzi o 90% z kilku promili urpawnionych do głosowania
O
Obcy
2 września 2011, 12:14
Śmieszne te dewagacje na temat Śląska,przecież to jest tylko nacja prawie na wymarciu.Śląśk przechodził w różne ręce i nigdy przez swoją histoię nie bił się o niepodległość.
2 września 2011, 10:53
@ja, właśnie. @Cieszyniok, nie jesteś Polakiem ?
J
ja
2 września 2011, 10:51
Czyli Twoim zdaniem Śląsk nie jest częścią Polski? Patrz na mapę. Teraz jest. Ale nie powinien być. Chyba nie zrozumiałeś o co walczą zwolennicy RAŚ. Spójrz na zdjęcie dołączone do tego artykułu i przeczytaj, co tam jest napisane. Poczytaj o statusie Śląska przed wojną. Zapytaj też swoich śląskich rodziców i dziadków, co myślą o niepodległości Śląska. Dodam tylko od siebie, że obecna sytuacja Śląska i Polski znacząco różni się od tej przed wojną. Nie ma najmniejszego uzasadnienia do zmiany ustroju naszego państwa.
C
Cieszyniok
2 września 2011, 10:40
Czyli Twoim zdaniem Śląsk nie jest częścią Polski? Patrz na mapę. Teraz jest. Ale nie powinien być. Śląsk to jest inny naród, który zasługuje na to, by mógł powiedzieć kim jest bez propagandy, bez narzucan Polakow, Niemcow i Czechow. Od Polakow , ktorzy przez dlugioe lata zyli pod trzema zaborcami , oczekiwalbym najwiecej zrozumienia i wspierania, ale jak to bywa, ludzie zapominaja, gdy oni są silniejsi i mają władzę...
2 września 2011, 10:03
Czyli Twoim zdaniem Śląsk nie jest częścią Polski?
C
Cieszyniok
2 września 2011, 09:51
No dalej, dalej! A potem czwarte i piąte, bo i frekwencja zbyt mała, i wyniki poniżej oczekiwań. Wciąż jest czas, żeby poagitować i zbliżać wyniki do tego, co chce się wmówić opinii publicznej. A nuż wmówi się tym, którzy później pójdą głosować. Frekwencja faktycznie zbyt mała, ale wyniki małe? w pszczynie z tego co wiem, bylo prawie 96 proc. nawet komuchy tak wysoko w swej propagandzie nie celowały:-) ale racja , że do tego prareferendum podchadza tylko skrajni marzyciele niepodległego Śląska. frekwencja boryka sie z odsetkiem tragicznym:-( ale przyjdzie ten dzień gdy nasza ziemia ojczysta, macierz ukochana , doczeka sie wolnosci:-)
2 września 2011, 09:26
No dalej, dalej! A potem czwarte i piąte, bo i frekwencja zbyt mała, i wyniki poniżej oczekiwań. Wciąż jest czas, żeby poagitować i zbliżać wyniki do tego, co chce się wmówić opinii publicznej. A nuż wmówi się tym, którzy później pójdą głosować.