Reakcje na decyzję Komorowskiego o RBN

Bronisław Komorowski w poniedziałek powoła Radę Bezpieczeństwa Narodowego (fot. PAP/Leszek Szymański)
PAP / zylka

Szef sztabu wyborczego Grzegorza Napieralskiego Marek Wikiński jest zdania, że Rada Bezpieczeństwa Narodowego powinna być powołana przez nowo wybranego prezydenta, "mającego mandat Polaków do powołania tego konstytucyjnego ciała".

Powołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, w skład której wchodzić mają szefowie partii politycznych, zapowiedział w czwartek pełniący obowiązki prezydenta Bronisław Komorowski. Na poniedziałek zapowiedział konsultacje z głównymi siłami politycznymi.

Pytany o tę decyzję Komorowskiego Wikiński zwrócił uwagę, że "przez długi okres Rada nie funkcjonowała", więc - w jego opinii - "nic się nie wydarzy, jeśli RBN zostanie powołana przez prezydenta, mającego mandat Polaków do powołania tego konstytucyjnego ciała". - Prawie jak prezydent, a prawie robi wielką różnicę - ironizował szef sztabu Napieralskiego.

DEON.PL POLECA

- Dzisiaj marszałek Komorowski, występujący w trzech osobach, mówi otwarcie, że ma mnóstwo zajęć i chce przy tym ograniczonym czasie dołożyć sobie jeszcze obowiązków. Jest to zagranie polityczne - ocenił Wikiński.

Rzecznik SLD Tomasz Kalita zapewnił jednak, że Napieralski nie odmówi i stawi się na spotkanie konsultacyjne w poniedziałek o godz. o 15.

Grupiński: Bardzo dobra inicjatywa Komorowskiego

Bardzo dobra inicjatywa - mówi o zapowiedzi Komorowskiego wiceszef klubu PO Rafał Grupiński. Polityk PO liczy na harmonijną współpracę z szefami partii opozycyjnych w ramach Rady.

Polityk PO uważa, że "bez wątpienia potrzebne jest ciało, w ramach którego spotykają się politycy koalicji rządzącej i politycy opozycji". Zdaniem Grupińskiego, "RBN to też właściwe ciało, żeby skorzystać z doświadczenia byłych premierów i prezydentów".

- Oczekujemy, że Rada będzie ciałem, gdzie współpraca z szefami partii opozycyjnych będzie przebiegała harmonijnie z punktu widzenia interesów Polski. Oczekujemy, że zarówno Jarosław Kaczyński jak i Grzegorz Napieralski spotkają się z marszałkiem Komorowskim, premierem Tuskiem, wszystkimi zaproszonymi na konsultacje osobami, żeby postanowić, jak Rada powinna działać, jakie wyznaczać sobie główne cele - powiedział w czwartek przed południem Grupiński dziennikarzom w Sejmie.

Podkreślił, że w świetle tragedii smoleńskiej, ale też trudnej sytuacji w Europie po "casusie greckim" trzeba szukać wszystkich najważniejszych wspólnych punktów w polityce. Rada - mówił - miałaby omawiać najistotniejsze kwestie z punktu widzenia bezpieczeństwa i polityki zagranicznej, także wyciągnąć wnioski po tragedii smoleńskiej.

- Trzeba wykorzystać Radę do szukania wspólnych punktów. Jak państwo wiecie, otrzymaliśmy parę sygnałów - w tym jeden poważny - o zmianie stanowiska Jarosława Kaczyńskiego, jeśli chodzi chociażby o politykę wschodnią. Wobec tego jest to dobry czas, żeby tę zmianę wykorzystać dla dobra celów, jakie Polska powinna osiągać na arenie międzynarodowej. Zawsze jest dobrze, kiedy Polska mówi jednym głosem. Wtedy, kiedy mówiła jednym głosem w sprawach zagranicznych - szybciej osiągała sukcesy na arenie międzynarodowej - powiedział polityk Platformy.

Podczas czwartkowej konferencji prasowej Komorowski opowiadając o nowej Radzie trzymał w rękach egzemplarz Konstytucji RP, do którego włożona była kartka formatu A4 z wydrukiem z Wikipedii o RBN. Grupiński nie uważa, że to wpadka marszałka.

- Jeśli marszałek Komorowski robi sobie w konstytucji (...) zakładkę z kartki z internetu to znaczy, że korzysta z tego internetu, że jest nowoczesnym człowiekiem. Człowiekiem, który korzysta ze źródeł, z których korzysta każdy z nas na co dzień. Nie ma w tym nic złego. Jeśli chcemy coś sprawdzić najszybciej, otwieramy internet. W ogóle nie rozumiem tego w kategoriach wpadki - powiedział wiceszef klubu PO.

Poncyljusz: Propozycję ws. RBN przyjmujemy do wiadomości

Rzecznik sztabu wyborczego Jarosława Kaczyńskiego Paweł Poncyljusz powiedział dziennikarzom w czwartek, że przyjmuje do wiadomości zapowiedź Bronisława Komorowskiego dot. powołania Rady Bezpieczeństwa Narodowego, w skład której wejść mieliby m.in. szefowie partii.

- Szanujemy, że wykonujący obowiązki prezydenta marszałek Bronisław Komorowski podjął taką decyzję - oświadczył Poncyljusz. Nie odpowiedział na pytanie, czy Jarosław Kaczyński jako lider PiS wejdzie w skład RBN. Dodał, że PiS rozważy, czy w Radzie zasiądzie przedstawiciel partii.

Zgodnie z zapowiedzią Komorowskiego, w skład RBN wejść mają: premier, wicepremier, szef MSZ, szef MON, minister finansów, prezes Narodowego Banku Polskiego, marszałkowie Sejmu i Senatu oraz liderzy partii. Komorowski chce także zaprosić do współpracy z RBN byłych prezydentów i byłych premierów.

Art. 135 Konstytucji stanowi, że RBN jest "organem doradczym prezydenta w zakresie wewnętrznego i zewnętrznego bezpieczeństwa państwa". Rada wyraża opinie dotyczące bezpieczeństwa państwa, m.in. w kwestiach: generalnych założeń bezpieczeństwa państwa, założeń i kierunków polityki zagranicznej, kierunków rozwoju Sił Zbrojnych, problemów bezpieczeństwa zewnętrznego, zagrożeń bezpieczeństwa wewnętrznego i środków ich przeciwdziałania.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Reakcje na decyzję Komorowskiego o RBN
Komentarze (32)
Jadwiga Krywult
14 maja 2010, 11:23
Coś dla Roberta twierdzącego, że p.o. prezydenta nie mial prawa powołać RBN: <a href="http://blog.rp.pl/blog/2010/05/13/dominik-zdort-nowi-doradcy-komorowskiego/">http://blog.rp.pl/blog/2010/05/13/dominik-zdort-nowi-doradcy-komorowskiego/</a> Dominika Zdorta trudno posądzić o popieranie Komorowskiego.
Stanisław Miłosz
14 maja 2010, 07:29
Żaden konstytucjonalista (nawet z PiS) nie twierdzi, że p.o. nie ma prawa zrobić czegoś co ma prawo zrobić prezydent. A co na to Wikipedia? ------ Powołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, a in vitro. Bardzo dobre zestawienie! Rada powinn przegłosować legalizację in vitro - bezpieczeństwo państwa tego wymaga. Trzeba wreszcie zacząć masowo produkować czystych rasowo Europejczyków. Im więcej, tym lepiej - dla Europy. Europie brak siły roboczej, która zapracuje na emerytury tych najczystszych rasowo Europejczyków. Znakomite wyczucie koniecznosci etapu mają komentatorzy Deonu, czapka z głowy (lub moherowy berecik).
Krzysztof Gołygowski
14 maja 2010, 07:01
 Nie to nie jest o Komorowskiem. To jest o każdym, kto bliżniego nazwie fałszywym katolikiem. Prponowałbym jeszcze przypowieść o faryzeuszu i celniku.
D
DNA
14 maja 2010, 06:41
To ciekawe odkrycie. To o Komorowskim pisali już ewangelisci? I o in vitro! Poczytaj co na temat in vitro wygadywał Komorowski, a potem cytuj Ewnagelie i to ze zrozumieniem!
Krzysztof Gołygowski
14 maja 2010, 06:33
"A kto by mu rzekł: "Bezbożniku", podlega karze piekła ognistego"  To z Ewnagelii św Mateusza.
D
DNA
13 maja 2010, 22:11
Krzysztofie warczący popierasz mordowanie dzieci ! Ja rozumiem, że Komorowski może udawać, ze jest katolikiem, a ty nie musisz udawać, że nim jesteś. Ale skoro udaje to nie powinin byc prezydentem bo staje sie niebezpieczny! A poza tym jest to czlowiek bez klasy. Z buraków wolę naturalne.
Krzysztof Gołygowski
13 maja 2010, 21:45
 W zapisach Robercie nie ma wowy o prawach, tam sie mówi o obowiązkach. A dzieki in vitro dzieci się rodzą i przychodza na świat. To - gdybys nie wiedział.
RK
Robert Kożuchowski
13 maja 2010, 21:05
Wykonywać obowiązki nie oznacza mięc te same prawa. P.O. prezydenta nie ma praw prezydenta. A że PiS milczy to nie znaczy bym jua milczała, bo wtedy relatywizuje swój intelekt. Pora na dobronoc, bo juz księzyc świecie dzieci lubią misie, Komorowski niekoniecznie dzieci- kwestia in vitro
Krzysztof Gołygowski
13 maja 2010, 19:21
Art. 131 1........ 2. Marszałek Sejmu tymczasowo, do czasu wyboru nowego Prezydenta Rzeczypospolitej, wykonuje obowiązki Prezydenta Rzeczypospolitej w razie: 1) śmierci Prezydenta Rzeczypospolitej, ......... Jednym z obowiązkiem Prezydenta jest powołanie tej Rady. To są fakty, reszta to tylko zyczeniowe interpretacje.  
Jadwiga Krywult
13 maja 2010, 19:20
Nie masz racji, Robercie. Żaden konstytucjonalista (nawet z PiS) nie twierdzi, że p.o. nie ma prawa zrobić czegoś co ma prawo zrobić prezydent.
RK
Robert Kożuchowski
13 maja 2010, 19:11
Odnosze się do zapisu kostytucji, na który powołal się Komorowski. Nie się powołałem tylko Komorowski. Art. 135 Konstytucji, cytuję: Art. 135. Organem doradczym Prezydenta Rzeczypospolitej w zakresie wewnętrznego i zewnętrznego bezpieczeństwa państwa jest Rada Bezpieczeństwa Narodowego.
Krzysztof Gołygowski
13 maja 2010, 18:58
Robercie. A skad Ci przyszło do głowy, że Konstytucja  jest napisana dla prezydenta RP. Tobie się chyba pomyliła Kanstytucja z regulaminem. A prosiłemprzecież, żebyś przecztał najpierw, to co napiszesz i przemyśłał. Zacznij mysleć Robercie. To nie jest zabronione. Przynajmniej na razie.
Jadwiga Krywult
13 maja 2010, 18:57
Odnosze sie oczywiście do konkretnego zapisu w konstytucji RP. Nie bardzo.
RK
Robert Kożuchowski
13 maja 2010, 18:46
Odnosze sie oczywiście do konkretnego zapisu w konstytucji RP.
RK
Robert Kożuchowski
13 maja 2010, 18:42
Konstytucja jest napisana dla prezydenta RP, nie dla p.o. prezydenta. Bo prezydenta wybiera naród, a Komorowskiego jeszcze nie wybrał.
Jadwiga Krywult
13 maja 2010, 18:40
Robercie, p.o. prezydenta ma takie same prawa i obowiązki jak prezydent. Jeżeli się z tym nie zgadzasz, to wskaż przepis, który mówi inaczej.
RK
Robert Kożuchowski
13 maja 2010, 18:39
Spokój Krzysztofie mam, wyluzowany jestem. Możemu zminić temat na dowolny, ale w dyskusji trzeba uzywać rozumu, nie odnosic sie do emocji. No chyba, że lubisz Freuda.
RK
Robert Kożuchowski
13 maja 2010, 18:35
Krzysztofie prosze o konkrety, ja nie krowa zdanie zmieniam.
RK
Robert Kożuchowski
13 maja 2010, 18:34
Konstytucja mówi o prezydencie nie p.o. prezydenta. Z tej racji Komorowski łamie konstytucje- nie wiem czy ci o to Kingo chodziło?
Krzysztof Gołygowski
13 maja 2010, 18:34
Robercie, naprawdę się wykończysz. Musisz trochę wyluzować. I musisz odzyskac spokój. Musisz wskażać, który artykuł Konstytucj Komorowski złamał. Czyli właśnie wnieść coś merytorycznie do dyskusji. Musisz zacząć używać rozumu i nie obrażać innych ludz, bo brak Ci argumentówi. I pamiętaj Robercie, jako katolicy zwalczamy gzrech, nie człowieka. I jako katolicy nie mamy prawa osądzać innych ludzi, tylko ich uczynki. Pamietaj o ty Robercie, zanim znów coś durnego napiszesz
Jadwiga Krywult
13 maja 2010, 18:30
Jeżeli do RBN mają wejść osoby z przedstawionej listy, to nie ma różnicy czy powoła ją p.o. prezydenta czy prezydent. Ale niektórzy muszą powiedzieć: nie bo nie.
Jadwiga Krywult
13 maja 2010, 18:27
bserwatorze- Komorowski łamnie Konstytucję. Na jakiej podstawie tak twierdzisz ? Uzasadnij, ale konkretnie, nie wykręcaj się bajerami o szkole lubelskiej i nowej lewicy :)).
RK
Robert Kożuchowski
13 maja 2010, 18:02
bserwatorze- Komorowski łamnie Konstytucję. Merytorycznie nic nie wniosłeś do dyskusji. Piszesz o swoich swoich uczuciach nie odnosząc sie do faktów. Piszesz jak bolszewik. Rozum odbiera rzeczywistość nie jej ogląd.
O
Obserwator
13 maja 2010, 17:56
Do stanisława Miłosza - powinienieś mieć okienko w telewizji i występować jako wróżka a może raczej wróż. Skąd ty to wszystko wiesz? I na domiar jeszcze zdrady stanu się dopatrujesz? A tak poza tym jak widać przynajmniej, co do jednego nie ma wątpliwości - świetnie działa zasada: Chces uderzyć psa, a kij zawsze się znajdzie. Tak i tu bez względu na to, jakie decyzje podejmie Komorowski i tak będzie to kontestowane przez jego przeciwników. W sumie też widać, jak angażowanie się w politykę rozum ludziom odbiera - obiektywny ogląd rzeczywistości.
Stanisław Miłosz
13 maja 2010, 15:49
Drogi Bronisław (Młodszy) restrukturyzuje Radę, bo czuje pismo nosem. Gdy rada będzie powołana, a nowy prezydent zechce zmienić, do czego będzie miał pełne prawo, jej formułę to Platforma podniesie wrzask wniebogłosy i będzie jak z Lechem - naczelnym sabotażystą "reform" i "cudów" autorstwa PO. To jeden z celów. Drugi, to rada w takiej formule umożliwi Platformie, przy nowym prezydencie nie z Platforny, kontestowanie wszystkiego co leży w kompetencji prezydenta odnośnie bezpieczeństwa państwa. Oczywiście, jeśli prezydent będzie PO to ta rada zostanie kompletnie olana. Trzeci cel jest bieżący - jako temat zastępczy mający przykryć coś ważnijszego (pytanie co teraz knują?). No i pokazanie wyborcom, jak to Komorowski troszczy się o bezpieczeństwo państwa. Czwarty cel to scedowanie odpowiedzialności, a przynajmniej jej rozmycie, za Smoleńsk (czytaj: Katyń-2). I ewentualne przyszłe "wypadki". Poza tym jest to czysta destrukcja funkcji tej rady. A to poprzez jej upartyjnienie, notabene z którym jak wiadomo PO walczy na wszystkich frontach, przez włączenie w jej skład przedstawicieki "najważniejszych" (wg jakiego kryterium?) szefów partii. To wszystko pachnie targowicą, czyli zdradą stanu.
RK
Robert Kożuchowski
13 maja 2010, 15:33
Jurku Komorowski nie ma prawa tego robić. Komorowski łamie konstytucję. Czas przestać owijać wszystkow bawełnę, bo bawełną zajmowali się niewolnicy.
Jurek
13 maja 2010, 15:29
Podoba mi się reakcja polityków PIS na tą decyzję. Ale uważam, że bezpieczeństwo państwa nie ucierpiałoby gdyby taką decyzję podją juz urzedujący prezydent.
RK
Robert Kożuchowski
13 maja 2010, 15:23
Bronek partia Bronek partia Partia Bronek karmi nas dropsami, co wiemy z filmowego arcydzieła "Daleko od szosy." Obecnie mamy film reżyserii Bronkowej " Co mi zrobisz jak mnie złapiesz." Początek świata według Bronka. "Z nacziała nie było nicziewo tolka Lenin szagał po Moskwie."
D
DNA
13 maja 2010, 15:06
Ja się nie umie rządzić, a do tego jest się sterowanym komformistą to się powołuje komisję i to jak naliczniejszą, żeby utrudnic jej pracę. Komisjomanie znamy z PRLu - które obradowały dublując istniejace instytucje.
RK
Robert Kożuchowski
13 maja 2010, 13:15
jak to zwykle bywa, nie ma się agrumentów, to zmienia się temat.
A
antyJur
13 maja 2010, 13:13
Skażmy go na więzienie i roboty w kamieniołomie..a posadźmy na tronie i bijmy czołem Braciszkowi Kaczyńskiemu...OTO JEDYNY PRAWY I WSPANIAŁY WÓDZ - KACZYŃSKI!!! Ha Ha Ha !!!
RK
Robert Kożuchowski
13 maja 2010, 12:39
organem doradczym prezydenta w zakresie wewnętrznego i zewnętrznego bezpieczeństwa państwa"- Komorowski nie jest prezydentem, Komorowski łamie Konstytucję.