Ruch Palikota: Polska watykańskim kondominium

(fot. ruchpalikota.org.pl)
PAP / pz

Polska stała się watykańskim kondominium - powiedział Roman Kotliński z Ruchu Palikota odnosząc się do negatywnego zaopiniowania przez sejmową komisję projektów ustaw SLD i RP ws. likwidacji Funduszu Kościelnego. Według PiS takie rozwiązania są przejawem niechęci do Kościoła.

Kotliński podkreślił na środowej konferencji prasowej w Sejmie, że komisja administracji i spraw wewnętrznych, która zajmowała się projektem, "de facto odmówiła dyskusji nad nimi stwierdzając, że projekty, które godzą w interesy Kościoła, nie są godne, by się nimi zająć". Poseł RP uznał to za skandal. Przekonywał, że w Polsce powstała "klerykalna koalicja" złożona z PO, PiS, Solidarnej Polski i PSL.

Zdaniem Kotlińskiego 90 mln zł rocznie, które są przeznaczane na Fundusz Kościelny, państwo mogłoby spożytkować znacznie korzystniej. - To trzy budżety Instytutu Adama Mickiewicza, który się zajmuje promocją polskiej kultury - przekonywał poseł.

Armand Ryfiński (RP) ocenił, że rozmowy między rządem a Konferencją Episkopatu Polski na temat finansowania Kościoła powinny być jawne. - Mam wrażenie, że atmosfera jest korupcjogenna - powiedział poseł RP. Wezwał do ujawnienia stenogramów z tych rozmów. - Interes Polski nie jest zbieżny z interesem Kościoła - dodał.

Z kolei według polityków PiS rozwiązania zmierzające do likwidacji Funduszu Kościelnego są przejawem niechęci do Kościoła i ideologicznej walki z tą instytucją. "Święty Jerzy walczył ze smokiem. Ten smok, który obecnie atakuje Kościół, ma trzy głowy. Jedna głowa Donalda Tuska, druga - Janusza Palikota, trzecia - Leszka Millera i partii, które za nimi stoją" - powiedział w środę podczas konferencji prasowej w Sejmie poseł PiS Jarosław Zieliński.

Jak dodał, PO, SLD i Ruch Palikota mówią w sprawie Kościoła jednym głosem. - To jest głos nienawiści, nieprawdy o Kościele i walki z nim - ocenił poseł.

SLD i RP, które przygotowały projekty dotyczące likwidacji Funduszu Kościelnego uważają, że Fundusz nie ma podstaw do dalszego funkcjonowania, gdyż Kościół otrzymał już rekompensatę za utracone dobra.

Sejmowa Komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych negatywnie zaopiniowała oba projekty. Sprzeciw wobec projektów wyrazili przedstawiciele rządu przypominając, że trwają rozmowy z przedstawicielami Kościołów i związków wyznaniowych w sprawie finansowania ich działalności i likwidacji Funduszu Kościelnego.

Sejm ma zająć się projektami Ruchu i Sojuszu w środę wieczorem.

Nad zmianą ustawową zakładającą likwidację Funduszu pracuje rząd - prowadzone są konsultacje społeczne ws. założeń noweli ustawy z 1950 roku o przejęciu przez państwo tzw. dóbr martwej ręki, poręczeniu proboszczom posiadania gospodarstw rolnych i utworzeniu Funduszu Kościelnego.

Rząd proponuje likwidację Funduszu Kościelnego i wprowadzenia w zamian możliwości odpisu 0,3 proc. podatku dochodowego na rzecz Kościołów i związków wyznaniowych. Te miałyby samodzielnie płacić składki na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne duchownych. Strona kościelna chce natomiast, by odpis podatkowy wynosił 1 proc.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Ruch Palikota: Polska watykańskim kondominium
Komentarze (9)
T
Troll
28 czerwca 2012, 10:12
My katolicy nie mamy takich odczuć, dobrowolnie płacimy składki, szanujemy kapłanów i nie wysyłamy ich na księżyc, jak nie jesteś katolikiem to po co się interesujesz ? Nasze pieniądze cię interesują, zajmij się złodziejami, a nie PO to aby judzić, aby się przypodobać Palikotowi, liberałom, może zarobić grosza judaszowego ? każdy ma prawo do pieniędzy w banku z dobrowolnych ofiar lub z wypracowanych uczciwie pieniędzy, jeżeli nieuczciwie to o zgrozo! Watykan zarządzany przez papieża to nie szwajcarskie banki, w których lokowane są zagrabione przez nazistów, komunistów, złodziei, oszustów którzy ograbiali i ograbiają państwa i narody, niejeden papież walczył z nadużyciami /agentów i wtyczek wszędzie jak szczurów/ a ty wara od Jana Pawła II może on wymodlił i wycierpiał też i za twoją biedną duszę. Wy katolicy nie macie żadnych praw do Polski,kiedy Mieszko I był pijany i ochrzcił ten kraj na katolicyzm to wszystkie nieszczęścia spadły.Najlepiej jakby was przeuszczono przez kommin a wasze prochy użyźniły tą Polską ziemię.Niech będzie przeklęty na wieki wiekow JP2,kościół katolicki i jego wierni.
C
ciechan
28 czerwca 2012, 03:56
brawo palikot,  nareszcie ktos probuje mowic prawde o tych darmozjadach i nierobach w czarnych sukienkach! zabrac im niesluszne przywileje i panstwowa kase - przestana sie panoszyc
WO
wara od bł. JP II
14 czerwca 2012, 07:20
mają swój bank i niech tam załatwiają swoje sprawy a nie jeszcze żądają przywilejów od rządów państw. My katolicy nie mamy takich odczuć, dobrowolnie płacimy składki, szanujemy kapłanów i nie wysyłamy ich na księżyc, jak nie jesteś katolikiem to po co się interesujesz ? Nasze pieniądze cię interesują, zajmij się złodziejami, a nie PO to aby judzić, aby się przypodobać Palikotowi, liberałom, może zarobić grosza judaszowego ? każdy ma prawo do pieniędzy w banku z dobrowolnych ofiar lub z wypracowanych uczciwie pieniędzy, jeżeli nieuczciwie to o zgrozo! Watykan zarządzany przez papieża to nie szwajcarskie banki, w których lokowane są zagrabione przez nazistów, komunistów, złodziei, oszustów którzy ograbiali i ograbiają państwa i narody, niejeden papież walczył z nadużyciami /agentów i wtyczek wszędzie jak szczurów/ a ty wara od Jana Pawła II może on wymodlił i wycierpiał też i za twoją biedną duszę.
T
Troll
14 czerwca 2012, 06:19
Watykan to jest małe państwo na terenie Włoch ale gdyby tak obliczyć i zsumować ziemie które posiadają na własność w każdym państwie świata to by niezłe państewko wyszło.I niech KRK nie wciska ludziom ciemnoty że,do nich nie należy.Dziwne też jest że,JP2 nie załatwił problemu emerytur dla swoich kapłanów,dopiero teraz ta sprawa jest  załatwiana.A po za tym wszyscy księża są obywatelami państwa Watykańskiego a nie danego kraju,mają swój bank i niech tam załatwiają swoje sprawy a nie jeszcze żądają przywilejów od rządów państw.
CZ
co za POlityka
13 czerwca 2012, 23:05
Dziś wiemy, że partia Ruch Palikota nie powstała w Sali Kongresowej, dzisiaj wiemy, że została ona zainicjowana w gabinecie premiera Donalda Tuska.(…) Wszystkie akcje, które Janusz Palikot wykonywał i wykonuje do tej pory, mają przykryć problemy, które Donald Tusk ma z rządzeniem. Mariusz Grzegorczyk, jeden z działaczy Ruchu Palikota, którzy przeszli do SLD Palikot i okruchy z Brukseli - kariera POlityczna
CZ
co za POlityka
13 czerwca 2012, 23:03
Dziś wiemy, że partia Ruch Palikota nie powstała w Sali Kongresowej, dzisiaj wiemy, że została ona zainicjowana w gabinecie premiera Donalda Tuska.(…) Wszystkie akcje, które Janusz Palikot wykonywał i wykonuje do tej pory, mają przykryć problemy, które Donald Tusk ma z rządzeniem. Mariusz Grzegorczyk, jeden z działaczy Ruchu Palikota, którzy przeszli do SLD
KM
ks. ML
13 czerwca 2012, 21:50
 Przepraszam za mocne słowa - co za idiota zamieszcza stronniczy materiał, w którym na dobrą sprawę przdstawiane są jedynie racje przedstawicieli ruchu zdemoralizowanych oszustów i kłamców??? Gdzie głos strony kościelnej??? Niech odpowiadzialny za publikację zobaczy i stuknie się w łeb - 5 głosów i wszystkie zgodnie: macie JEDYNKĘ!!!  Szkoda, że deon.pl staje się tubą takich ludzi - ŻENADA! PS. Dziękuję za poprzedni wpis - odtrutkę przeciw oszustowi.
ZW
zabawa w filozofa
13 czerwca 2012, 20:30
Nowińska przypomina również, że Palikot wyprowadził majątek w wysokości 180 mln zł do rajów podatkowych (na Cypr i Curacao). Jednak mimo śledztwa CBA, prokuratura umorzyła mu zarzuty ws. niejasności w finansach. - On czuje się bezkarny - mówi. - Uważa, że jeśli przyjdzie do niego hydraulik, żeby wymienić rurę, to nie powinien domagać się zapłaty. Tylko cieszyć, że miał zaszczyt wymienić rurę Palikotowi. Myślę, że mój były mąż ma z powodu bezkarności frajdę. Ma zresztą powody, by czuć się bezkarnie - dodaje. - Jest niesamowitym uwodzicielem, on się podoba. Jest wzruszający w swojej cukierkowatości. Co nie zmienia tego, że jego program (program partii - przyp. red.) jest głupi. Dla niego to jest zabawa filozofa, który w realnym świecie kończy swój niedokończony doktorat - mówi. I dodaje, że program Palikota "to bajka". - Pisał go pewnie z jakimś kumplem przy winie i mieli dobrą zabawę - ocenia. Była żona uważa, że Palikot jest "osobą destrukcji i zabawy". - Po nim nie zostaje nic trwałego - stwierdza. Dodaje, że "krótkie uciechy i folklorystyczne zabawy"podobają się mediom, którym zawdzięcza wyhodowanie politycznej pozycji i rozpoznawalność.
ŻD
żony dużo wiedzą
13 czerwca 2012, 20:27
Zdaniem Marii Nowińskiej byłej żony Palikota, różne przemiany, oblicza i wcielenia Palikota wynikają z kontaktu z osobami, które pojawiały się wokół niego i "na chwilę stawały się jego przewodnikami duchowymi i programowały mu poglądy, pchały do jakiś działań". - To nie są jego poglądy, to poglądy innych ludzi - wyjaśnia. - Odbieram go jako człowieka bez właściwości, którego najpierw ktoś musi zaszczepić. To jest karykaturalne. Osoby, których poglądy przejmuje, są w drugim szeregu, nie widać ich - dodaje. Była żona Palikota stwierdza, że wykorzystuje on pozycję siły. - Ceni ludzi bezwzględnych, którzy odnoszą sukcesy. To wzbudza jego szacunek. Nie ma podziału na prostych i nieprostych. On dzieli świat na ludzi skutecznych, potrzebnych oraz całą resztę, nieudaczników - ocenia