"Rzeczpospolita": łowy na polskie talenty

Główny budynek Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie (fot. flickr.com/bazylek100)
PAP / wab

Czeka nas drenaż mózgów? - pyta "Rzeczpospolita". Ponad połowa studentów czołowych uczelni jest gotowa wyjechać za granicę - wynika z badań Szkoły Głównej Handlowej i firmy doradczej Deloitte.

Według gazety, w czwartek na spotkanie z wrocławskimi studentami przyjadą z Niemiec szefowie znanej firmy Rucker, produkującej nadwozia dla czołowych koncernów motoryzacyjnych. Chcą rozmawiać z osobami, które mają średnią ocen co najmniej cztery, znają angielski i chociaż trochę niemiecki. Z tego ostatniego wymogu szefowie Ruckera są jednak gotowi zrezygnować, jeśli znajdą dobrych kandydatów z angielskim.

Ilu z nich zdecyduje się na wyjazd, nie wiadomo. Jednak według badań SGH i Deloitte, prawie sześciu na dziesięciu studentów i absolwentów czołowych polskich uczelni deklaruje gotowość do przeprowadzki za granicę ze względu na ciekawą ofertę pracy.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

"Rzeczpospolita": łowy na polskie talenty
Komentarze (6)
P
POfil
11 maja 2011, 11:40
Czyja to wina ? Znajac twoje poglady - pewnie Kaczynskiego....
L
leszek
11 maja 2011, 10:30
A co w tym niezwykłego. Co w końcu Polska ma do zaoferowania światu od lat, jesli nie od stuleci ? Artykuły rolne, spozywcze i siłę roboczą ! I co współcześnie dominuje w eksporcie z Polski ? Myśl techniczna ?
Jadwiga Krywult
11 maja 2011, 10:17
Drenaż mózgów trwa u nas już co najmniej kilkadziesiąt lat, a może i dłużej ( Gdzie Malinowski budował mosty?) Czyja to wina ?
SK
szary kot
11 maja 2011, 10:12
Drenaż mózgów trwa u nas już co najmniej kilkadziesiąt lat, a może i dłużej ( Gdzie Malinowski budował mosty?) A Patek zegarki - ?   Kudelski - magnetofony ,   - dość tej wyliczanki
SK
szary kotek
11 maja 2011, 09:55
Drenaż mózgów trwa u nas już co najmniej kilkadziesiąt lat, a może i dłużej ( Gdzie Malinowski budował mosty?)   A Patek zegarki - ?
SK
szary kot
11 maja 2011, 09:53
   Drenaż mózgów trwa u nas  już co najmniej  kilkadziesiąt lat, a może i dłużej ( Gdzie Malinowski budował mosty?)