"Rzeczpospolita": Wynalazek do wzięcia

(fot. shutterstock.com)
PAP / psd

Choć wzrasta liczba opatentowanych wynalazków, to tylko co piąty z nich jest wykorzystywany w praktyce - wynika z raportu NIK o instytutach badawczych, który poznała "Rzeczpospolita".

Skontrolowane instytuty w znikomym stopniu prowadziły działalność wdrożeniową, która jest ich ustawowym obowiązkiem - mówi Dominika Tarczyńska, rzeczniczka Najwyższej Izby Kontroli.

NIK wziął pod lupę osiem instytutów badawczych. Jak wskazuje Izba, z 226 wynalazków praktyczne zastosowanie znalazło jedynie 20 proc.

DEON.PL POLECA

Na Zachodzie ten poziom sięga ok. 50 proc., a wykorzystanie mniej niż połowy wynalazków ocenia się za nieefektywne. U nas cztery placówki z 8 zbadanych w latach 2010-13 nie wdrożyły żadnego wynalazku.

Badania ankietowe wypadły jeszcze gorzej. "Liczba wdrożeń 105 instytutów badawczych spadła w ciągu czterech lat o prawie 20 proc. - z ok. 1750 w 2010 r. do nieco ponad 1400 w 2013 r." - stwierdza raport NIK.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

"Rzeczpospolita": Wynalazek do wzięcia
Komentarze (1)
Bogusław Płoszajczak
20 października 2015, 09:29
Jak na warunki w których działa polski wynalazca to i tak nieźle. Skutki widzą wszyscy!