Schetyna: we wtorek PO zaskarży do TK nowelę ustawy

Schetyna: we wtorek PO zaskarży do TK nowelę ustawy
(fot. shutterstock.com)
PAP / jm

We wtorek PO złoży skargę do Trybunału Konstytucyjnego na nowelę ustawy o Trybunale podpisaną w poniedziałek przez prezydenta - zapowiedział w Opolu b. szef MSZ i kandydat na przewodniczącego Platformy Grzegorz Schetyna.

Schetyna zapowiedział złożenie skargi na nowelizację ustawy do TK na konferencji prasowej poprzedzającej spotkanie z opolskimi strukturami PO. Jak mówił, skarga w poniedziałek "jest pisana i kończona". "Jutro będziemy ją składać (...). Zależy nam na tym, by mieć tutaj inicjatywę i informować opinię publiczną" - dodał. Jak mówił, będzie to skarga "na wszystkie zmiany, które zostały zaakceptowane przez prezydenta".

Schetyna stwierdził, że prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o TK "w ekspresowym tempie". "To jest coś złego, to jest coś niedobrego. Szczególnie, że jest to sytuacja, kiedy głowa państwa powinna być arbitrem, powinna wysłuchać wszystkich racji i podjąć decyzję, która będzie czymś, co wyjdzie naprzeciw, czy postara się przynajmniej ograniczyć konflikt konstytucyjny, który dzisiaj w Polsce mamy" - powiedział polityk PO.

DEON.PL POLECA

Jego zdaniem prezydent Duda wybrał takie rozwiązanie, "żeby być bardziej związanym ze swoim środowiskiem politycznym, niż być głową państwa i prezydentem wszystkich Polaków, także tych, którzy na niego nie głosowali". "To jest zły dzień dla polskiej demokracji i zły dzień dla prezydentury Andrzeja Dudy" - stwierdził Schetyna.

Parlament zakończył pracę nad nowelą ustawy o TK w zeszłym tygodniu. Prezydent podpisał ją w poniedziałek. Po południu nowela ukazała się w Dzienniku Ustaw i wraz z ogłoszeniem jej weszła w życie. Nowelizacja stanowi m.in., że TK co do zasady ma orzekać w pełnym składzie liczącym co najmniej 13 na 15 sędziów TK (dziś pełny skład to co najmniej 9 sędziów).

W składzie siedmiu sędziów będą zaś badane m.in. skargi konstytucyjne i pytania prawne sądów. Orzeczenia pełnego składu będą zapadać większością 2/3 głosów, a nie - jak dziś - zwykłą. Ponadto, terminy rozpatrywania wniosków wyznaczane będą w TK według kolejności wpływu.

Schetyna był pytany w poniedziałek, jak ocenia postawę posłów PO, którzy w ubiegłym tygodniu nie wzięli udziału w głosowaniu nad nowelizacją ustawy o TK, kandydat na szefa PO uznał, że w takiej sytuacji "zawsze ważny jest powód i przyczyna nieobecności, szczególnie przy tak ważnym głosowaniu". Poinformował, że rozmawiał o tym z szefem klubu PO i zaznaczył, że każda osoba z niegłosujących została poproszona o pisemne uzasadnienie swojej nieobecności i przyczyn tej nieobecności.

Schetyna zapowiedział, że każde wyjaśnienie posłów PO będzie analizowane i zaznaczył, że "nie będzie więcej takich przypadków jeśli chodzi o taką skalę nieobecności w głosowaniach z udziałem klubu PO". Dopytywany, czy wobec tych, którzy byli w nieusprawiedliwiony sposób nieobecni, wyciągnąłby jakieś konsekwencje odpowiedział: "Tak, oczywiście. Jest dosyć szeroka gama konsekwencji wynikających z regulaminu klubu i uważam, że wobec tych najostrzejszych przypadków - jeżeli nie ma usprawiedliwienia dla nieobecności - powinny zostać wyciągnięte".

Polityk PO na poniedziałkowej konferencji w Opolu poproszony został również o skomentowanie zmian proponowanych przez PiS w projekcie nowelizacji ustawy o policji. Chodzi o projekt mający zrealizować wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 2014 r., który zakwestionował dotychczasowe zasady pracy operacyjnej służb i dotyczące billingów telefonicznych.

Schetyna zaznaczył, że projekt ten jest jeszcze nie do końca znany. Uznał jednak, że "na razie ten projekt jest zły", bo pozwala np. na inwigilację. "To zawsze w każdym kraju demokratycznym jest przedmiot bardzo otwartej debaty z udziałem też przedstawicieli środowisk obywatelskich, różnych instytucji niezależnych. Tutaj tego nie ma, więc zrobimy wszystko, żeby taką debatę w sposób otwarty rozpocząć" - powiedział.

Polityk PO pytany był także, czy dobrym pomysłem jest proponowane przez PiS połączenie funkcji Prokuratora Generalnego ze stanowiskiem ministra sprawiedliwości. Uznał, że złym i stwierdził, że w rozdzieleniu tych funkcji - do którego doszło za rządów PO-PSL - chodziło o "instytucjonalną niezależność, co było ważne w budowaniu niezależnych instytucji państwa", które miały być - jak powiedział - "filarami państwa sprawnego, dobrze zarządzanego, a jednocześnie państwa, które jak najwięcej przestrzeni daje (…) siłom niezależnym od rządu w Polsce".

Według Schetyny propozycja PiS to "gruntowne, fundamentalne odejście od tej zasady" i "pokazuje tylko to, że PiS chce wszystko centralizować". "Wczoraj mówiliśmy o służbie cywilnej, dzisiaj mówimy o TK, za chwilę będziemy mówić o Prokuraturze Generalnej, w ogóle o prokuratorach, potem o władzy sędziowskiej, samorządach i o mediach publicznych. (…) To jest łakomy kąsek dla PiS-u i dlatego ta niezależność ma być zdławiona i narzucone ma jej być polityczne kierownictwo. Na to się nie można zgodzić, bo nie po to budowaliśmy kraj praworządny, demokratyczny przez 26 lat, żeby teraz to po prostu oddać" - powiedział polityk PO.

"Nie można Polski uzależniać od jednej partii politycznej, nie można pozwolić uzależnić Polski od PiS-u. Będziemy o to walczyć" - dodał.

Schetyna pytany był również m.in. o opinię ws. tego, że ostatnio projekty dot. różnych kwestii trafiają do Sejmu najczęściej jako poselskie, klubu PiS, a nie są składane przez rząd. Stwierdził, że jest to "specyficzne dla PiS".

"To jest PiS-owski sposób pisania ustaw, którym ucieka się od konsultacji międzyrządowych, społecznych, bo projekty te nie idą przez Radę Ministrów, przez Komitet Stały, tak jak było dotychczas, gdzie wszyscy mogą (…) wypowiedzieć się w tej kwestii" - mówił Schetyna. Jest to - dodał - "wrzutka z boku" i "skrzywienie prawa", a służy temu, by unikać debaty nad projektami.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Schetyna: we wtorek PO zaskarży do TK nowelę ustawy
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.