Sondaż: Komorowski - 46, Kaczyński - 31 proc.

PAP / mik

Gdyby wybory prezydenckie odbywały się w najbliższą niedzielę Bronisław Komorowski mógłby liczyć na 46,2 proc. głosów, zaś Jarosław Kaczyński - 31,7 proc. - wynika z opublikowanego w poniedziałek sondażu Homo Homini dla Polsatu News i "Dziennika Gazety Prawnej".

Na dalszych miejscach znaleźli się: Andrzej Olechowski (6,9 proc.), Waldemar Pawlak (3,8 proc.), Grzegorz Napieralski (3,0 proc.), Marek Jurek (2,8 proc.) i Andrzej Lepper (0,9 proc.).

Żadnego z powyższych kandydatów nie wskazał co dwudziesty pytany (4,6 proc.).

Udział w wyborach zadeklarowało 69,7 proc. pytanych. Głosować nie ma zamiaru 20,6 proc. uczestników badania, zaś 9,7 proc. jeszcze nie wie, czy pójdzie do urn.

DEON.PL POLECA


Instytut Homo Homini przeprowadził sondaż metodą telefoniczną w poniedziałek, 26 kwietnia, na ogólnopolskiej reprezentatywnej próbie 1085 dorosłych osób. O wskazanie kandydata na prezydenta poproszono 756 osób, które zdeklarowały udział w wyborach.

DEON.PL POLECA
Prezent dla prawdziwych miłośników książek? Komplet książek na jesienne wieczory ♥

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Wspomóż nas

Tematy w artykule

Więcej w: Wiadomości z Polski

W warszawskich ściekach wykryto zmutowanego wirusa polio. Może być niebezpieczny

Wiadomości z Polski

Sześć polskich uczelni technicznych w najnowszym rankingu Listy Szanghajskiej

Wiadomości z Polski

Nie żyje Artur Sarnat, były bramkarz Wisły Kraków

Wiadomości z Polski

Więcej w: DEON.pl

USA: Martin Scorsese o swoim najnowszym filmie „Święci”

Kościół

Ta historia pomaga nam się wyleczyć z narzekania. Mówi się, że to "Ewangelia w Ewangelii"

Wiara

Zimowe realia życia osób w kryzysie bezdomności. Śpią nawet na cmentarzach

Ludzie i inspiracje

[PILNE] Fatima: Znaleziono ciało zaginionego pielgrzyma

Kościół

Brakuje ci mądrości i zgody na to, co przynosi życie? Proś o pomoc tego anioła

Wiara

Biskupi wysłuchają osób skrzywdzonych. Będzie to pierwsze takie spotkanie

Kościół

Skomentuj artykuł

Sondaż: Komorowski - 46, Kaczyński - 31 proc.
Komentarze (58)
I
iza
29 kwietnia 2010, 00:33
tere fere kuku.....z tymi waszymi sonadzami, nie widzieliście ilu Polaków wyszło na ulice? Komorowski parę procent od swojaczków i tyle
Jadwiga Krywult
28 kwietnia 2010, 22:29
' jaki prezydent taki zamach'. 'Jaka wyizyta taki zamach'.  
Jadwiga Krywult
28 kwietnia 2010, 22:27
Lech Kaczyński: 30,5% Bronisław Komorowski 16% Marek Jurek 7,9 % Dlaczego tak skromnie ? Przecież Pospieszalski ogłosił, że 100% jest za Kaczyńskim.
AL
anty leming
28 kwietnia 2010, 22:19
 NIE WIRZCIE SONDAZOM. sa zmanipulowane, imn tym,ze prowadzone na grupach niereprezentatywnych. Komorowski stracil twarz podczas zaloby, ujawnilo sie jego hamstwo  i jego szydzenie z Lecha Kaczynskiego- prypomniano jego haniebne slowa o 'slepym znajperze' i ' jaki prezydent taki zamach'. Ludzie zobaczyli- rowniez po jego tandetnych przemowieniach na pogrzebach Lecha czy M.Plazynskiego. "niech pani Maria zaopiekuje sie tam Lechem' lub " jezeli tam w gorze jest demokracja i sejm, to na pewno Maciej uderza tam juz 3 razy laska w tym sejmnie' ZENADA< SKANDAL< BRAK HONORU< ZDRADA NARODOWA, sprzedawczyki!  Niektorym pewnie boli Prawda i przytaczanie faktow i autentycznych ich wypowiedzi. Komorowski i TUSK TRACA TWARZ, teraz jedyna ich bron to MANIPULACJA SONDAZAMI
W
Woltair
28 kwietnia 2010, 20:51
A masz jakieś nazwisko? Czy tylko mumer w spisie dyżurnych trolli Platformy?
PD
prof.dr doc.habil-
28 kwietnia 2010, 19:35
JA przeprowadziłem  wiarygodny sondaż wśród prawdziwyh 1100 Polaków:110% J.Kaczyński,-90%komorowski! 
NW
Nie wierzcie sondażom
28 kwietnia 2010, 18:39
Prof. dr hab. Rafał Broda z UJ zbulwersowany oszukańczymi praktykami sondażowni (będącymi wprawie w całości w rękach kapitału niemieckiego) postanowił przeprowadzić z grupą swoich naukowców i ankieterów szeroki sondaż preferencji wyborczych na próbie 1100 losowo wybranych respondentów, reprezentantów różnych środowisk! Sondaż ten został dokonany między 30 marca a 9 kwietnia a więc przed katastrofą pod laskiem Katyńskim koło Smoleńska. Widać jak obce sondażownie manipulują opinią społeczną. Oto wyniki wybory na prezydenta: Lech Kaczyński: 30,5% Bronisław Komorowski 16% Marek Jurek 7,9 % Poparcie dla partii politycznych PIS 49% PO 32% więcej wkrótce... Czas wytoczyć procesy sadowe sondażowniom za dokonywane oszustwa!!!
K
Komorra
28 kwietnia 2010, 18:23
No to robi się jak w 1980, tylko teraz jesteśmy przygotowani do prowokacji, i do tego że partia rządząca może zastosować metody siłowe.
B
Biellann
28 kwietnia 2010, 18:12
 Wygląda na to, że kampania prezydencka nabrała tempa, przynajmniej ta nieoficjalna, z drugiego obiegu. Mowa o anonimowych ulotkach, które pojawiły się na ulicach Warszawy. Pod napisem „Polityczne i medialne karły udające autorytety” zamieszczono zdjęcia znanych polityków i dziennikarzy, którzy krytykowali w przeszłości Lecha Kaczyńskiego. - To wymysł dzikich ludzi - komentuje Jacek Żakowski, jeden z "bohaterów" ulotki. - Nie popieram, ale rozumiem autorów ulotki - dodaje Adam Hofman z PiS. Na ulotce widnieją zdjęcia Jacka Żakowskiego, Grzegorza Miecugowa, Julii Pitery, Janusza Palikota, Magdaleny Środy, Stefana Niesiołowskiego, Donalda Tuska, Michała Figurskiego, Bronisława Komorowskiego, Radosława Sikorskiego, Lecha Wałęsy, Tomasza Lisa, Piotra Najsztuba, Piotra Tymochowicza, Mikołaja Lizuta, Kazimierza Kutza, Katarzyny Kolendy-Zaleskiej.
K
Komorra
28 kwietnia 2010, 17:27
Gdy w roku 2004 syn Komorowskiego został potrącony przez samochód jednego z najbogatszych Polaków, jadący w obstawie dwóch lancii BOR z pokazu Ferrari w hotelu Victoria, o fakcie tym poinformował dziennikarza Superexpresu Leszka Misiaka właśnie Aleksander Lichocki, przedstawiając się jako rzecznik i znajomy marszałka. Syn Komorowskiego został wówczas ciężko ranny. Według Lichockiego śledztwo tuszowano, a nagranie z monitoringu skrzyżowania ulic Marszałkowskiej i Świętokrzyskiej, gdzie doszło do wypadku urywa się tuż przed zdarzeniem. Sprawa nigdy nie znalazła finału w sądzie. Pułkownik Aleksander Lichocki, przedstawiający się jako lobbysta, był człowiekiem znanym w sejmie III i IV kadencji. Oskarżony w związku z aferą marszałkową.
K
Kamorra
28 kwietnia 2010, 17:10
 nieco o jarze ka: Cud czwarty. Jarosław Kaczyński jako jedyny działacz opozycji, kręgu doradców Lecha Wałęsy nie zostaje internowany. Cud piąty, Jarosław Kaczyński odmawia (tak twierdzi) podpisania lojalki, jako jedyny opozycjonista odmawiający władzy PRL zostaje zwolniony do domu, co więcej nikt go nie nęka, w okresie 1982-1989. Cud szósty, Jarosław Kaczyński jako jedyny opozycjonista ma sfałszowaną teczkę i jako jedyny opozycjonista domagający się powszechnej lustracji, ujawnia swoja teczkę dopiero po naciskach prasy. Cud siódmy to cud zagadka. Jaki jest związek między ofiarowanym Rajmundowi Kaczyńskiemu przez PRL apartamentem na Żoliborzu, pracą w czasach stalinowskich na Politechnice Warszawskiej, karierą filmową bliźniaków i brakiem internowania Jarosława Kaczyńskiego w stanie wojennym?
K
Komorra
28 kwietnia 2010, 17:05
Wszyscy ludzie Bronisława K. Płk. Aleksander Lichocki – ostatni szef Zarządu I Szefostwa WSW, absolwent moskiewskich kursów GRU. Po zlikwidowaniu WSW, za zgodą Bronisława Komorowskiego przeniesiony do rezerwy kadrowej nowo powstałych Wojskowych Służb Informacyjnych. W 1991 r. w randze pułkownika i już na etacie generalskim odszedł z wojska. Powodem było rozpoczęcie prac tzw. komisji Okrzesika - sejmowej podkomisji ds. zbadania działalności byłej WSW, której raport wykazał nieprawidłowości i przestępstwa, mające miejsce w WSW. W latach 80. zajmował się prześladowaniem opozycji niepodległościowej i Kościoła. Na początku lat 90. brał udział w inwigilacji prawicy. Przyjaciel Edwarda Mazura, oskarżonego o zlecenie zabójstwa gen. Marka Papały. Wieloletni znajomy Bronisława Komorowskiego. Do 2005 r. Lichocki pracował w Agencji Mienia Wojskowego. <a href="http://bezdekretu.blogspot.com/">bezdekretu.blogspot.com/</a>
B
Biellann
28 kwietnia 2010, 16:47
 Pierwszy cudowny przypadek w życiu Jarosława to zawrotna kariera jego ojca Rajmunda. Tuż po wojnie żołnierzy AK, rozstrzeliwano, osadzano w więzieniach, sadzano na nogach od stołka, torturowano, w najlepszym razie wykluczano z życia społecznego. Tymczasem Rajmund Kaczyński, żołnierz AK, tuż po wojnie, dostaje od stalinowskiej władzy wypasiony apartament na Żoliborzu, jak na tamte czasy rzecz poza zasięgiem zwykłego obywatela, nawet szarego członka PZPR. Cud drugi, żołnierz AK, mąż sanitariuszki AK, dostaje posadę wykładowcy na Politechnice Warszawskiej i oboje żyją sobie z jednej pensji jak pączki w maśle. W tym czasie gdy w Polsce rządzi Bierut, a właściwie Stalin rządzi Bierutem, posada dla Akowca na uczelni brzmi jak ponury żart, jednak rzecz miała miejsce. Cud trzeci, rodzą się bliźniaki i jako dzieci akowskiego małżeństwa, na początku lat 60, kiedy większość dzieci akowców opłakuje swoich rodziców, albo czeka na ich powrót z więzienia, nasze orły zabawiają się w reżimowej TV.
D
dlaPRzPissu
28 kwietnia 2010, 16:46
 Jarosław Kaczyński, bibliotekarz z Białegostoku, bezbarwna, niemal nie istniejąca postać opozycji. 13 grudnia 1981 obudził się przed 11.00 i poszedł do kościoła, gdzie zorientował się, że chyba coś jest nie tak. Ani sekundy na internowaniu, przez niemal rok blokował udostępnienie swojej teczki, w której było napisane, że Kaczyński jest nikim oraz dołączono dwa sfałszowane dokumenty, w tym lojalkę. Uczestnik okrągłego stołu, kumpel Wachowskiego, minister w kancelarii Lecha Wałęsy. Premier, który powołał dwukrotnie recydywistę Leppera na wicepremiera, szef partii który podpisał umowę koalicyjną z aferzystą Misztalem, pedofilem Bestrym, Łyżwińskim, Beger skazaną na dwa lata oraz Wrzodakiem, którego nazywał ruskim agentem. To Kaczyński uznał korupcyjną propozycję Lipińskiego składaną Renacie Beger za normalne negocjacje polityczne.
CK
czytający komentarze
28 kwietnia 2010, 16:44
 A co takiego,jakie wartości reprezentuje pani KluZik-Rostkowska?
CN
Co nieco o Bronku
28 kwietnia 2010, 16:16
Bronisław Komorowski - ciekawa historia Kilka tygodni po publikacji raportu ówczesny wicemarszałek Sejmu Bronisław Komorowski zatrudnił Szczepańskiego jako swojego doradcę medialnego. Polityk PO mówił wówczas: "z Jarosławem Szczepańskim znam się od stu lat", przekonywał: "mamy do siebie zaufanie, poza tym ma świetną opinię", trudno jednak nie dostrzec w tym geście wyraźnej deklaracji politycznej: oto jedyny polityk Platformy, który od początku konsekwentnie sprzeciwiał się likwidacji WSI, zatrudnił dziennikarza oskarżonego o współpracę z tymi służbami. Co więcej, gdy jesienią 2007 r. Komorowski został marszałkiem, od razu powołał Szczepańskiego na stanowisko szefa Biura Prasowego Kancelarii Sejmu. Nie pełnił tej funkcji długo, bo zaledwie pół roku, ale nawet w tak krótkim czasie "zasłynął" odebraniem stałych przepustek dla dziennikarzy niektórych mediów, w tym "Naszej Polski", "Naszego Dziennika", "Tygodnika Solidarność", telewizji Trwam.
K
Komorra
28 kwietnia 2010, 15:54
POpatrz na swój poziom "pijarowcu inaczej". Jaki kandydat, tacy zwolennicy. Platforma sięgneła kibla. Tfu.
I
IPN
28 kwietnia 2010, 15:47
 ojcom jezuitom gratulujemy przyjaciol i poziomu ich przyjaciol na forum
K
Komorra
28 kwietnia 2010, 15:46
Tak cie ciągnie do tego kibelka, chyba tam pracujesz.
I
IPN
28 kwietnia 2010, 15:46
 dzwon do gebbelsa czyli do bielana on ci da nastepne wskazowki
B
boczek
28 kwietnia 2010, 15:43
Możesz się zapluwać jak Urban 100 razy dziennie, POwtarzając to swoje zaklęcie, i tak twoja POpaprana mafia jest już na wylocie.
I
IPN
28 kwietnia 2010, 15:40
marny kaczynski nie zostanie prezydentem!!!!
B
boczek
28 kwietnia 2010, 15:38
To wszystko co POtraficie, pozostałości PO PZPR - opluwać zmarłych. Taki jest wasz niski Tusko - Komorrowski poziom.
B
boczek
28 kwietnia 2010, 15:14
Co, wstydzisz się pani "POdKomorzyny"? Twierdzisz że POkazywanie pani Komorrowskiej jest nie na poziomie? Wiesz, może coś w tym jest. Ale co, jak będzie trzeba reprezentować Polskę? Wolę nie myśleć.
I
IPN
28 kwietnia 2010, 15:07
 przyjaciel handzlika krzywdy pisuarom nie zrobi... gratulujemy poziomu!!!!
I
IPN
28 kwietnia 2010, 15:04
 widac poziom zwolennikow nieinternowanego wodza kaczynskiego... chodzi o tzw. ~boczka!! gratulujemy Deonowi!!!
B
boczek
28 kwietnia 2010, 14:17
I jeszcze : <a href="http://www.se.pl/media/pics/2008/06/05/wreszcie_460x370.jpg">www.se.pl/media/pics/2008/06/05/wreszcie_460x370.jpg</a>
B
boczek
28 kwietnia 2010, 14:12
A może ktoś chciałby zobaczyć pretendentkę do tytułu "pierwszej damy" ramienia PO? No to proszę: <a href="http://www.fakt.pl/Wichura-porwala-Komorowskiemu-zone-,galeria-artykulu,70026,5.html">www.fakt.pl/Wichura-porwala-Komorowskiemu-zone-,galeria-artykulu,70026,5.html</a>
Stanisław Miłosz
28 kwietnia 2010, 13:56
Drodzy Komentatorzy,patrzę na programy obydwu panów i wychodzi mi ,że najlepszy byłby prezydent Kaczomorowski-lub Komoczyński -tylko bez żadnych lewicowych ciągot.I miałby poparcie 77% Skoro Ci tak wychodzi, to na karcie wyborczej postaw krzyżyk przy obu. I nie sugeruj się %% POparcia.
K
Kresowianin
28 kwietnia 2010, 13:36
 Drodzy Komentatorzy,patrzę na programy obydwu panów i wychodzi mi ,że najlepszy byłby prezydent Kaczomorowski-lub Komoczyński -tylko bez żadnych lewicowych ciągot.I miałby poparcie 77%
Jadwiga Krywult
28 kwietnia 2010, 13:35
"Ta strona jest niedostępna gdyż przekroczony został jej miesięczny limit transferu." Ciekawe o jaki limit chodzi, czy o limit głosów oddanych na Jarosława Kaczyńskiego? Oczywiście. Wykryli, że już 20 razy głosowałeś.
N
NewSingle
28 kwietnia 2010, 12:58
 no wreszcie postep w POLSCE..... prezydentem zostac moze  nie ojciec rodziny, przykladny maz ale SINGLE Kaczynski.... Europa przychodzi do nas przez palac prezydencki... niech zyja Singles!! glosujemy na ciebie!!
P
patriota
28 kwietnia 2010, 12:42
Pragnę poinformować, że strona http://www.wybory.xaa.pl/ na której internauci mogli codziennie uczestniczyćw sondażu prezydenckim została zablokowana. "Ta strona jest niedostępna gdyż przekroczony został jej miesięczny limit transferu." Ciekawe o jaki limit chodzi, czy o limit głosów oddanych na Jarosława Kaczyńskiego?
Jadwiga Krywult
28 kwietnia 2010, 07:40
A poniżej "Biellann" pisze: "Czy był bratem babki Kaczyńskich?" Miśku, jednak jest dziwne, że życie AK-owca Rajmunda Kaczyńskiego i jego synów w PRL-u było różami usłane w porównaniu z typowym losem AK-owców i ich dzieci. Wąchałaś/eś te róże?! Przedstaw nam więc opwieść, jak to Bliźniacy byli prześladowani. Czekam z niecierpliwością.
Stanisław Miłosz
27 kwietnia 2010, 23:55
A poniżej "Biellann" pisze: "Czy był bratem babki Kaczyńskich?" Miśku, jednak jest dziwne, że życie AK-owca Rajmunda Kaczyńskiego i jego synów w PRL-u było różami usłane w porównaniu z typowym losem AK-owców i ich dzieci. Wąchałaś/eś te róże?!
Jadwiga Krywult
27 kwietnia 2010, 22:22
A poniżej "Biellann" pisze: "Czy był bratem babki Kaczyńskich?" Miśku, jednak jest dziwne, że życie AK-owca Rajmunda Kaczyńskiego i jego synów w PRL-u było różami usłane w porównaniu z typowym losem  AK-owców i ich dzieci.
AL
anty leming
27 kwietnia 2010, 21:07
NIE WIERZYĆ SONDAŻOM! juz raz nas probowali oszukac jak byly wybory Kaczynski- Tusk- straszne bylo zaskoczenie, kiedy mimo sondazom- wygral Lechu. i teraz tez wygra Kaczynski
B
Biellann
27 kwietnia 2010, 20:53
pani Kluzik jest za zaplodnieniem in vitro.... 
B
Biellann
27 kwietnia 2010, 20:52
 tow. bielan bo chyba nie jedyny z dzialaczy solidarnosci, ktory dziwnym trafem nie zostal internowany....
B
Biellann
27 kwietnia 2010, 20:14
z wikipedii 
C
ciekawy
27 kwietnia 2010, 20:03
 A ta pani Kluzik-Rostkowska to jakie ma poglądy?W kwestii wiary, w kwestii zasad moralnych,w kwestii gospodarczej i ekonomicznej,itd.? Co ona reprezentuje,bo to ważna persona przy Panu J.Kaczyńskim
B
Biellann
27 kwietnia 2010, 19:52
 proponuje aby kaczynski zmienil nazwiska na swiatkowski po babce... i wuju, prokuratorze stalinowskim
B
Biellann
27 kwietnia 2010, 19:36
 Kingo Z oficjalnych informacji wynika, że ojciec Lecha i Jarosława Kaczyńskich - Rajmund Kaczyński, urodził się w 1922 roku w Grajewie z matki Franciszki ze Świątkowskich, urodzonej w Gronowce koło Odessy. Z tej samej miejscowości pochodził pułkownik Wilhelm Świątkowski.Czy był bratem babki Kaczyńskich? Wujkiem dla ich ojca?" Kim był Wilhelm Świątkowski? I Palikot podaje życiorys stalinowskiego prokuratora: "Absolwent Charkowskiej Szkoły Prawniczej i Wojskowej Wyższej Akademii Prawa w Moskwie. Od 1940 r. w Armii Czerwonej jako oficer śledczy, szef prokuratury 204 Dywizji Piechoty. Był dyplomowanym prawnikiem wojskowym ZSRR. Do Ludowego Wojska Polskiego polecono mu wstąpić w czerwcu 1944 r.; rozpoczął służbę od stanowiska szefa Wojskowej Prokuratury 1 Dywizji Piechoty. Późniejsza kariera: prokurator Wojskowej Prokuratury w Poznaniu, prokurator Prokuratury Marynarki Wojennej. 1 listopada 1950 r. Komisja Wojskowa Biura Politycznego Komitetu Centralnego PZPR powołała Wilhelma Świątkowskiego na prezesa Najwyższego Sądu Wojskowego. (...) Organizował tzw. trójki sędziowskie złożone z całkowicie uległych sędziów, ślepo wykonujących polecenia władz. W oparciu o teorię Stalina o zaostrzającej się walce klasowej wojskowy aparat represji wrogów poszukiwał dosłownie wszędzie i wszelkimi metodami. W 1954 r. odwołano go do kraju pochodzenia".
RK
Robert Kożuchowski
27 kwietnia 2010, 13:22
Tak, tak Stanisławie ale nie chciałem już konkretyzować.
Stanisław Miłosz
27 kwietnia 2010, 12:10
Mam nadzieję, że i w Polsce zrozumiemy, że różnica między Biurem Politycznym PZPR a Brukselą jest tylko w nazwie. Raczej między Biurem Politycznym KPZR w Moskwie, a Komisją Europejską w Brukseli. Poza tym czy to jest marksiszm? To raczej jakiś miszmasz, ale cechą wspólną jest totalitaryzm. Totalitaryzm, tyle że (chwilowo?) bez łagrów i katyniów, taki bardziej "ludzki", rozłożony w czasie, by odruchów buntu nie wywołać.
RK
Robert Kożuchowski
27 kwietnia 2010, 10:59
Osobiście uważam, że nie wszyscy rozumiemy, co się w około nas dzieje. Kłamliwe media wymienione przez @Eryka wpadły w panikę z racji sytuacji na Węgrzech oraz widzą, że Polacy wiedzą, że te media kłamią. Mam nadzieję, że i w Polsce zrozumiemy, że różnica między Biurem Politycznym PZPR a Brukselą jest tylko w nazwie. Bruksela dział w oparciu o modyfikację maksizmu. Celem nadrzędnym jest zwalczenie wszystkiego co patrityczne, czyli narodowe, wszystkiego co religijne, czyli duchowe. W zamian mamy sex, kłamstwa i kasety wideo. Ta ideologiczna filozofia ma pogardę dla człowieka. Wystarczy sprawdzić, jak rozumie słowo "człowiek." Jesteśmy dla nich strzępkiem popędów. Oni uznają kto może, a kto już nie może żyć. Kto się może urodzić. Komorowski w swoim mysleniu to niechlubny przypadek osoby z polskim dowodem osobistym. @pewnieNieMamRacji- obawiasz się totalitaryzmu? I słuszne są twe obawy, tylko kierunek obaw masz błędny i nieracjonalny.
Jadwiga Krywult
27 kwietnia 2010, 10:56
cos mi pachnie wschodnimi korzeniami kaczynskiego... i jego wujkiem, prokuratorem stalinowskim.... Coś o tym wujku więcej ? To by wyjaśniało wątki z posta Biellanna.
P
pewnieNieMamRacji
27 kwietnia 2010, 10:44
 a co sie stanie z nieprawymi Polakami za prezydentury Jara? i kim sa te osoby? cos mi pachnie wschodnimi korzeniami kaczynskiego... i jego wujkiem, prokuratorem stalinowskim....
E
Eryk
27 kwietnia 2010, 09:32
To jest doskonały wynik. Jarosław Kaczyński dopiero debiutuje w sondażach jako kandydat na Prezydenta RP. Zobaczcie na innego debiutanta Napieralskiego. Zobaczcie jakie jest przerażenie w mediach lewicowo-liberalnych TVN, TVN24, WYBORCZA, ONET.PL, INTERIA.PL. Jakie jest przerażenie KOMOROWSKIEGO - to już widać - przecież on nie ma żadnych struktur w PO, jakie przerażenie PO.
B
Biellann
27 kwietnia 2010, 09:23
 Pierwszy cudowny przypadek w życiu Jarosława to zawrotna kariera jego ojca Rajmunda. Tuż po wojnie żołnierzy AK, rozstrzeliwano, osadzano w więzieniach, sadzano na nogach od stołka, torturowano, w najlepszym razie wykluczano z życia społecznego. Tymczasem Rajmund Kaczyński, żołnierz AK, tuż po wojnie, dostaje od stalinowskiej władzy wypasiony apartament na Żoliborzu, jak na tamte czasy rzecz poza zasięgiem zwykłego obywatela, nawet szarego członka PZPR. Cud drugi, żołnierz AK, mąż sanitariuszki AK, dostaje posadę wykładowcy na Politechnice Warszawskiej i oboje żyją sobie z jednej pensji jak pączki w maśle. W tym czasie gdy w Polsce rządzi Bierut, a właściwie Stalin rządzi Bierutem, posada dla Akowca na uczelni brzmi jak ponury żart, jednak rzecz miała miejsce. Cud trzeci, rodzą się bliźniaki i jako dzieci akowskiego małżeństwa, na początku lat 60, kiedy większość dzieci akowców opłakuje swoich rodziców, albo czeka na ich powrót z więzienia, nasze orły zabawiają się w reżimowej TV.
RK
Robert Kożuchowski
27 kwietnia 2010, 08:44
Mili twórcy deonu. Wiara w sondarze jest bałwochwalstwem. Sondarze trzeba analizować. Można go użyć do manipulacji, bo jeśli mój kandydat nie ma szans, zagłosuję na kogoś innego. Wcześniej Tusk miał 60% L. Kaczyński 40%, a realnie wygrał L. Kaczyński. Proszę nie bądźcie pośrednio propagandą nowej lewicy, do której należy Komorowski . Pytanie jest jedno dotyczy ono stwierdzenia "na ogólnopolskiej reprezentatywnej próbie 1085 dorosłych osób"- z jakiego zbioru wzieto tę próbkę.Manipuluje zbiorem, to jest już manipulacja sondażem. jako dowód podaję link do strony tego "instytutu", który dyskredytuje jedo wiarygodność http://www.homohomini.com.pl/news/89/59/Sondaz-prezydencki/d,Aktualno%C5%9Bci/ Tam J. Kaczyńskli ma poparcie 3.4 %, dziesięciokrotniei inny wynik.
MN
mniej niż zero
27 kwietnia 2010, 08:27
czy ta czesc Polski, ktora nie zaglosuje na wodza zostanie zlikwidowana? Nie sądzę, by Platforma Obywatelska miała takie możliwości... ;)
W
wiezienŁagrow
27 kwietnia 2010, 08:19
 czy ta czesc Polski, ktora nie zaglosuje na wodza zostanie zlikwidowana?
MN
mniej niż zero
27 kwietnia 2010, 08:04
Nic się nie martwcie. Jarosław i Lech urodzili się 18 czerwca. Tuż przed wyborami będą wzruszające urodziny na Wawelu. Kilkanaście brakujących procent murowane. Jak zwykle u platformerów - wycieczki osobiste i ZERO programu!!!
Jadwiga Krywult
27 kwietnia 2010, 07:22
Nic się nie martwcie. Jarosław i Lech urodzili się 18 czerwca. Tuż przed wyborami będą wzruszające urodziny na Wawelu. Kilkanaście brakujących procent murowane.
D+
DEON + PO = machlojki sondażowe
27 kwietnia 2010, 06:48
sondaż z 23 kwietnia 2010: 33,4 % -- Jarosław Kaczyński 26,0 % -- Bronisław Komorowski 19,9 % -- Janusz Korwin-Mikke 14,2 % -- Grzegorz Napieralski 2,4 % -- Andrzej Lepper 1,6 % -- Marek Jurek 1,3 % -- Andrzej Olechowski sondaż z 25 kwietnia 2010: 35,5 % -- Jarosław Kaczyński 23,4 % -- Janusz Korwin-Mikke 23,2 % -- Bronisław Komorowski 5,7 % -- Grzegorz Napieralski 4,6 % -- Kornel Morawiecki 2,8 % -- Marek Jurek 2,3 % -- Andrzej Olechowski 1,9 % -- Andrzej Lepper sondaż z 26 kwietnia 2010: 36,0 % -- Jarosław Kaczyński 26,1 % -- Bronisław Komorowski 16,8 % -- Janusz Korwin-Mikke 10,3 % -- Grzegorz Napieralski 3,6 % -- Andrzej Olechowski 2,7 % -- Kornel Morawiecki 1,7 % -- Marek Jurek 1,5 % -- Andrzej Lepper (<a href="http://www.wybory.xaa.pl/archiwalne_sondaze.htm">http://www.wybory.xaa.pl/archiwalne_sondaze.htm</a>)
D+
DEON + PO = machlojki sondażowe
27 kwietnia 2010, 06:34
<a href="http://www.wybory.xaa.pl/">www.wybory.xaa.pl/</a> 
D+
DEON + PO = machlojki sondażowe
27 kwietnia 2010, 06:33
TO JEST LEPSZY SONDAŻ www.wybory.xaa.pl Sondaż z dn. 26.04.2010 (głosów: 7120) 36,0 % -- Jarosław Kaczyński 26,1 % -- Bronisław Komorowski 16,8 % -- Janusz Korwin-Mikke 10,3 % -- Grzegorz Napieralski 3,6 % -- Andrzej Olechowski
Dodaj komentarz