Sondaż: PiS mocno w górę; PO traci

PAP / mik

Gdyby wybory parlamentarne odbywały się w drugi weekend maja, na PO głosowałoby 47 proc. wyborców, a na PiS - 39 proc. - wynika z sondażu TNS OBOP przekazanego w piątek PAP.

Od marca notowania PO spadły o 12 pkt proc., a PiS - wzrosły o 15 pkt proc. Tym samym różnica między dwójką liderów partyjnego rankingu zmniejszyła się z 35 pkt proc. do zaledwie 8 pkt proc. - podkreśla TNS OBOP.

W marcu na PO chciało głosować 59 proc. badanych; w kwietniu - 52 proc. PiS popierało w marcu 24 proc. ankietowanych; w kwietniu - 33 proc.

Do Sejmu w maju dostałby się, poza PO i PiS, również SLD, który uzyskał 6 proc. poparcia.

Wynik PSL wciąż oscyluje wokół progu wyborczego - w majowym pomiarze partia ta uzyskała 4 proc. poparcia (to trzeci, kolejny pomiar, spośród cyklicznych badań preferencji TNS OBOP, w którym PSL nie osiągnął wymaganych ordynacją 5 proc. głosów).

Żadna inna partia nie zbliżyła się do granicy progu wyborczego. Na SdPl, Partię Demokratyczną-demokraci.pl, UPR i Prawicę Rzeczypospolitej chciało głosować po 1 proc. badanych.

Wyniki poparcia dla partii zaprezentowane zostały na podstawie wskazań osób, które zadeklarowały zamiar głosowania i miały sprecyzowane preferencje wyborcze. Wśród ogółu tych którzy rozważali możliwość głosowania 15 proc. nie było zdecydowanych, której partii przekazać poparcie.

48 proc. ankietowanych zadeklarowało zdecydowany udział w wyborach.

Sondaż przeprowadzono w dniach 7-10 maja na reprezentatywnej losowej 949-osobowej próbie dorosłych Polaków. Prezentowane wyniki poparcia dla partii dotyczą 590 osób, deklarujących "zdecydowanie" lub "raczej" zamiar uczestniczenia w wyborach z wyłączeniem z podstawy oprocentowania osób niezdecydowanych jak głosować.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Sondaż: PiS mocno w górę; PO traci
Komentarze (5)
ET
Ej tam sondaże
21 maja 2010, 21:46
< "ROZBIEŻNOŚCI: Oficjalne ośrodki badań społecznych cały czas wskazują na kilkunastoprocentową przewagę Komorowskiego nad Kaczyńskim (48 do 30). Ale już w sondażu Homo Homini na większej liczbie 1500-respondentów daje różnicę 6-punktową (42,2 do 35,9%), zaś prognoza wyborcza M.Pallade z 16 maja wskazuje na różnicę 3,5% (41,5 do 38%). Z kolei ankieta portalu Interia w dniu 15 maja, w której uczestniczyło ponad 130,9 tys. osób dało wynik 53% dla J. Kaczyńskiego, a tylko 29% Komorowskiego. Jeszcze większą różnicę odnotowujemy 16 maja w wynikach ankiety dziennika „Fakt” – 68% dla Kaczyńskiego a 32% dla Komorowskiego (przy 2 kandydatach). W rzeczywistości wszystkie sondaże mają charakter propagandowy w celu skłonienia wyborów na rzecz tego lub innego kandydata, a ich wiarygodność jest praktycznie żadna." > Techniki manipulacji kłaniają się...
O
Obserwator
21 maja 2010, 21:07
Powódź to tragedia ludzka. Oby nie poszła na marne. Niech zatopi ideologię liberałów i nowej lewicy, ku chwale Boga w Trójcy Jedynego. Rozumiem, że życzysz tego wyborcom PO i SLD, a więc sporej części polskiego społeczeństwa.
SA
Stanisław Andrzej Gumny
21 maja 2010, 20:18
Przed chwilą widziałem ankietę na portalu interia. Na Kaczyńskiego chce głosować 50% na Komorowskiego 25%. Ludzie jesteśmy dokladnie manipulowani!
RK
Robert Kożuchowski
21 maja 2010, 19:31
Powódź to tragedia ludzka. Oby nie poszła na marne. Niech zatopi ideologię liberałów i nowej lewicy, ku chwale Boga w Trójcy Jedynego.
MN
mnie nikt nie pytał
21 maja 2010, 18:56
zobaczymy na wyborach