Stolica: Zerwana sieć trakcyjna, utrudnienia
Do 40 minut opóźnienia mogą mieć pociągi między dworcami wschodnim a zachodnim w Warszawie z powodu zerwanej sieci trakcyjnej. Kolejarze liczą, że usuną awarię do godz. 15. Odwołana została cześć pociągów kursujących między Modlinem a lotniskiem Chopina.
Poza zerwaną siecią, uszkodzony jest także podtrzymujący ją słup. Jak wyjaśnił rzecznik PKP PLK Mirosław Siemieniec, na miejsce skierowano dwa specjalne pociągi, przeznaczone do usuwania tego typu awarii. Sytuację komplikuje fakt, że ze względu na trwający remont mostu średnicowego na Wiśle część linii między dworcami wschodnim a zachodnim jest zamknięta.
"Na tej linii normalnie funkcjonują cztery tory. Teraz - ze względu na awarię i remont - działa jeden. Dlatego wprowadziliśmy specjalną organizację ruchu, by zminimalizować utrudnienia, ale zupełnie uniknąć się ich nie da" - powiedział Siemieniec.
Koleje Mazowieckie i SKM honorują wzajemnie swoje bilety na tym odcinku.
Jak poinformowały Koleje Mazowieckie, niektóre pociągi z Radomia mogą być kierowane drogą okrężną, przez Warszawę Gdańską, a niektóre pociągi z Sochaczewa mogą być kierowane do stacji Warszawa Gdańska, z pominięciem odcinka Warszawa Gołąbki - Warszawa Zachodnia, lub kończyć bieg na stacji Warszawa Zachodnia.
Odwołana została część pociągów w relacjach Modlin - Warszawa Lotnisko Chopina i Warszawa Lotnisko Chopina - Modlin. Od godz. 10. bilety Kolei Mazowieckich są honorowane w autobusach linii nr 175 na odcinku Foksal - Lotnisko Chopina - Foksal.
Pasażerom dojeżdżającym do Warszawy od strony wschodniej, czyli z Mińska Mazowieckiego, Siedlec, Otwocka, Dęblina, zaleca się, by dojeżdżali pociągiem do dworca wschodniego, a dalej jechali komunikacją miejską. Pasażerom z kierunku zachodniego, czyli z Radomia, Sochaczewa, czy Łowicza kolejarze doradzają, by dojeżdżali pociągiem do dworca zachodniego i tam przesiadali się do komunikacji miejskiej.
Przyczyną awarii było obniżenie sieci trakcyjnej. Wjechał w nią pociąg relacji Hel-Kraków, co było bezpośrednią przyczyną awarii. Pociąg trzeba było więc wyplątać z zerwanej sieci, a później odholować lokomotywą spalinową. Dopiero wtedy kolejarze mogli zacząć naprawiać sieć.
Skomentuj artykuł