Suwałki: grzywna dla ekspedientki, która nie obsłużyła klientki bez maseczki

(fot. depositphotos.com)
PAP / pp

Sąd Rejonowy w Suwałkach (Podlaskie) skazał na karę 100 zł grzywny ekspedientkę jednego ze sklepów w tym mieście, która odmówiła sprzedaży artykułów spożywczych klientce bez maseczki.

Jak poinformowano PAP w suwalskim sądzie, oskarżona ekspedientka "umyślnie, bez uzasadnionej przyczyny odmówiła sprzedaży towarów klientce". Sąd skazał pracownicę sklepu na karę 100 zł grzywny. Ta odwołała się od wyroku.

Do zdarzenia doszło w lipcu. Młoda kobieta weszła do sklepu bez maseczki. Ekspedientka poprosiła ją o zakrycie ust i nosa, ale klientka nie zareagowała. Kiedy młoda kobieta podeszła z zakupami do kasy, kasjerka odmówiła jej obsłużenia.

Klientka zgłosiła sprawę policji w Suwałkach, a ta skierowała do sądu wniosek o ukaranie sklepowej. Sprawa toczyła się w sądzie na podstawie kodeksu wykroczeń. Wyrok sądu nie jest prawomocny.

Kolejna rozprawa przed Sądem Rejonowym w Suwałkach została zaplanowana na 16 września.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Suwałki: grzywna dla ekspedientki, która nie obsłużyła klientki bez maseczki
Komentarze (3)
WC
~Wojciech Chajec
14 października 2020, 10:06
Na zwykłego człowieka zawsze znajdą paragraf. Mamy już tyle sprzecznych przepisów, że każdego można oskarżyć. Prawo powinno być łagodne, ale kara nieuchronna. Tymczasem, w świetle obecnego prawa, cokolwiek zrobisz, jesteś winien, ale na ogół nie ponosisz kary, chyba, że ktoś cię podkabluje albo oskarży. Toż to zwyczaje z carskiej Rosji!
JS
~Jaś Staś
3 września 2020, 11:17
I tak powinni wszyscy robić. Skończył by się reżim.
AK
~Aga Kra
1 września 2020, 11:33
Bardzo dobrze.