Świecka tradycja - dziecko bez ślubu

(fot. Lisa Rosario Photography / flickr.com / CC BY)
"Dziennik Gazeta Prawna"

Szybko przybywa dzieci pozamałżeńskich: u progu transformacji co dwudzieste było nieślubne, a teraz już co czwarte. Zaskakują duże rozbieżności w tym względzie między regionami Polski - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".

W 1990 r. Polki żyjące samotnie lub w związkach nieformalnych urodziły zaledwie 6 proc. dzieci. Teraz zaś to średnio 23,4 proc. - wskazuje dziennik, powołując się na dane Eurostatu.

Zmiana wynika m.in. ze wzrostu liczby związków partnerskich, związanych w dużej mierze z migracją młodych do miast. Ponadto przybywa osób po rozwodzie, a część z nich niechętnie patrzy na ponowny ślub. Ale po części to efekt też zimnej kalkulacji - samotna matka może korzystnej rozliczać się z fiskusem, ma też preferencje w żłobku, przedszkolu - wymienia "DGP".

Ale odsetek nieślubnych dzieci jest zróżnicowany jeśli idzie o regiony Polski. I tak w 2013 r. w Zachodniopomorskiem aż 40,4 proc. przyszło na świat z nieformalnych związków (dane GUS). A to porównywalne dane do bardziej liberalnych państw Europy.

DEON.PL POLECA

Zaś na drugim biegunie jest Małopolskie, gdzie poza małżeństwem rodzi się 12,7 proc. dzieci. Spośród krajów UE tylko w Grecji wartość ta jest niższa - zauważa gazeta.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Świecka tradycja - dziecko bez ślubu
Komentarze (1)
M
Milik
18 czerwca 2014, 10:24
Mamy taki system podatkowy że " samotna " matka ma ciut więcej niż zamężna. Kasy niestety w tej chwili wszyscy mamy za mało by życ.