"Sytuacja nie daje powodu do niepokoju"

Minister zdrowia Ewa Kopacz (fot. PAP/Tomasz Gzell)
PAP / zylka

Minister zdrowia Ewa Kopacz podkreśliła w poniedziałek na konferencji prasowej w przerwie posiedzenia komitetu pandemicznego, że sytuacja w Polsce nie daje powodów do niepokoju i wszczynania alarmu.

Według resortu zdrowia w tej chwili mamy do czynienia przede wszystkim z grypą sezonową, i znacznie mniej licznymi przypadkami grypy spowodowanej wirusem A/H1N1, zarówno na Ukrainie, jak i w Polsce. Podkreśliła też, że przypadki grypy A/H1N1 odnotowane w Polsce przebiegały łagodnie i nie było przypadków śmiertelnych.

- Grypa sezonowa jest groźniejsza od tej powodowanej wirusem A/H1N1 - przekonywała szefowa Krajowego Ośrodka ds. Grypy prof. Lidia Brydak.

Prof. Brydak podkreśliła, że grypa sezonowa jest groźniejsza niż jej inne odmiany, co roku z powodu grypy sezonowej choruje do 1,5 mld osób, umiera natomiast do miliona. Przypomniała, że podczas tego sezonu grypy będą krążyły trzy wirusy grypy: A/H1N1, A/H3N2 i typ B. Jej zdaniem w tej sytuacji powinna zwiększyć się liczba osób szczepiących się na grypę. Przypomniała, że w ostatnim sezonie zaszczepiło się 5,2 proc. populacji, czyli ok. 2 mln dawek.

- Zwróćmy uwagę na grypę sezonową. Możemy nie doczekać do infekcji wywołanej przez wirus pandemiczny, bo umrzemy z powodu powikłań po grypie sezonowej - podkreśliła.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Sytuacja nie daje powodu do niepokoju"
Komentarze (3)
C
conic
3 listopada 2009, 11:42
m0cna możesz mieć rację. Choć z drugiej strony trochę rozumiem panikę w związku z pamięcią o tzw. hiszpance, kiedy to zginęło naprawdę dużo osób. Jednak obecne badania pokazuję, że ten nowy szczep nie jest tak niebezpieczny. Najgorsze jest to, że jest ogólna panika. koncerny farmaceutyczne i tak skorzystają na tym (jak zawsze). od pieniędzy ważniejsze jest ludzkie zdrowie, jeśli ktoś na panice i ludzkiej biedzie ma zamiar zarabiać kasę, to strasznie to smutne...
3 listopada 2009, 09:20
PO jak PO. Pan premier wydaje się być mocno przejęty wirusem grypy. Mnie ciekawi inna rzecz. Mówiono, że wirus tzw. świńskiej grypy działa łagodniej niż wiele czysto "ludzkich" odmian tego wirusa. Co roku jest jakaś nowa odmiana grypy, skąd więc ta panika na tle A/H1N1? Domyślam się, że chodzi o wyciągnięcie pieniędzy na szczepionki i inne leki...
C
conic
2 listopada 2009, 20:51
pani Ewa Kopacz ma rację i dzięki Bogu ma zdrowy dystans do całej tej hist(e)orii związanej z nową grypą. PO górą! ;) trzymam za Was kciuki! :) hi hi