Szef MSW o sytuacji na granicy z Białorusią: u jednej czwartej z badanych znaleziono świadectwa radykalizmu

Fot. PAP/Radek Pietruszka
PAP/ kb

- Materiały wskazujące na radykalizm i powiązania z grupami przestępczymi znaleziono u 50 z 200 zatrzymanych osób, które badały służby – stwierdził w poniedziałek minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński. Szef MSW wypowiedział się również na temat ewentualnego przedłużenia stanu wyjątkowego na terenach przy granicy z Białorusią.

Na poniedziałkowej konferencji prasowej poświęconej sytuacji na granicy z Białorusią, Kamiński poinformował, że służby badały ok. 200 osób przebywających w zamkniętych ośrodkach dla cudzoziemców. "Zaprezentowane materiały dotyczą 50 osób, częściowo zostały zniszczone w telefonach, odzyskane przez polskie służby" – powiedział. Dodał, że część osób ukrywała tożsamość lub posługiwała się fałszywymi dokumentami.

"U 50 osób znaleziono materiały świadczące o radykalizmie, świadczące o tym, że są to młode osoby, przeszkolone bojowo, które brały udział w różnego typu zbrojnych formacjach na Bliskim Wschodzie" – mówił szef MSWiA.

DEON.PL POLECA

Według Kamińskiego są dowody świadczące, że "niektóre z tych osób są powiązane czy to z talibami, czy z Państwem Islamskim", a jedna "jest bezpośrednio powiązana z terrorystą aresztowanym w jednym z państw UE kilka miesięcy temu w związku z przygotowaniami do zamachu terrorystycznego".

Według szefa MSWiA niektóre z zaprezentowanych podczas konferencji zdjęć znalezionych - jak mówił - u zatrzymanych są drastyczne, wskazują, że niektórzy z nich "mają do czynienia z grupami przestępczymi", są także osoby "zwichrowane seksualnie". "Nie chcemy stygmatyzować żadnego środowiska, ale takie są fakty" – powiedział Kamiński.

Do kiedy będzie obowiązywał stan wyjątkowy na granicy?

Kamiński ocenił, że potrzeba dwóch miesięcy, aby sytuacja wróciła do normy. "Dwa miesiące potrzebujemy, zakładam że nam się uda, że druga strona zrozumie, że jest bezradna wobec nas, że Polska twardo broni swojej granicy, że to nie będzie wchodzenie jak w masło i wysyłanie nam kolejnych tysięcy zmanipulowanych, oszukanych migrantów" - powiedział szef MSWiA.

Stan wyjątkowy w przygranicznym pasie z Białorusią, czyli w części województw podlaskiego i lubelskiego obowiązuje od 2 września, został wprowadzony na 30 dni. Objęte są nim 183 miejscowości (115 w woj. podlaskim i 68 w woj. lubelskim). Został wprowadzony na 30 dni - czyli do 1 października - na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów.

Kamiński zapowiedział w poniedziałek, że będzie rekomendował rządowi przedłużenie stanu wyjątkowego o kolejne 60 dni. Rzecznik rządu Piotr Müller zapowiedział, że kwestią przedłużenia stanu wyjątkowego Rada Ministrów zajmie się we wtorek.

Prezydent może wydłużyć stan wyjątkowy na czas nie dłuższy niż 60 dni, zgodę na to musi wyrazić Sejm.

Źródło: PAP / kb

Na początek jesieni, w dniach 23-30 września 2021 r., mamy dla was rabat do 40 proc. na publikacje WAM i MANDO oraz 15 proc. na książki innych wydawców. Wpisz kod: JESIEN21D

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Szef MSW o sytuacji na granicy z Białorusią: u jednej czwartej z badanych znaleziono świadectwa radykalizmu
Komentarze (2)
Don Camillo
30 września 2021, 09:46
W polskim kodeksie karnym art. 202 § 3 stanowi, że „Kto w celu rozpowszechniania produkuje, utrwala lub sprowadza, przechowuje lub posiada albo rozpowszechnia lub publicznie prezentuje treści pornograficzne z udziałem małoletniego albo treści pornograficzne związane z prezentowaniem przemocy lub posługiwaniem się zwierzęciem, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8”[10].
Don Camillo
30 września 2021, 09:41
jezeli jest tak dobrze, to czemu jest tak zle?? jezeli panujemy na sytuacja, to czemu stan wyjatkowy? A komentarz co do konferecji praswowej i pokazywania tych wszystkich obrzydliwych i pogardliwych zdjec i komentarzy, kojarzy mi sie z propagada Göbbelsa i jego filmy puszczane w kinach, ktore w najgorszy sposob pokazywaly spoleczenstwo zydowski i wszyscy wiemy, jak to sie skonczylo. Dzis rzad wpaja obywatela, ze uchodzcy to nie ludzie, tylko terorysci, pedowile, zoofile, pasozyty itd itp. Ta sama taktyka co w 1933 roku. A co gorsza, brak szacunku do dzieci, do niewinnych dzieci!!!!