Szef PSL prosi szefa PIS, by nie karał posłów

(fot. PAP/Jakub Kamiński)
PAP / pz

Zwracam się z apelem o niekaranie dwóch posłów PiS, którzy zagłosowali za dopuszczeniem uboju bez ogłuszania - napisał szef klubu PSL Jan Bury do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Marek Suski (PiS) podał, że posłowie przyznali się do winy i zapłacą po tysiąc zł kary.

Dwaj, zasiadający w komisji rolnictwa posłowie PiS Jan Ardanowski i Henryk Kowalczyk zagłosowali w piątek - wbrew stanowisku partii - za rządowym projektem ustawy dopuszczającej ubój rytualny.

W liście, do którego dotarła PAP, Bury podkreślił, że obaj posłowie są od wielu lat związani z rolnictwem i mają największą w PiS wiedzę na temat spraw rolnych. "Dlatego jako PSL doskonale rozumiemy ich postawę" - napisał szef klubu ludowców.

Zaznaczył, że prezes PiS - opowiadając się przeciwko dopuszczeniu uboju i wprowadzając dyscyplinę w swojej partii - nakazał posłom PiS głosować "wbrew interesom polskiego rolnika i mieszkańców wsi".

"W wyniku takiej decyzji ucierpią tysiące Polaków zatrudnionych w sektorze rolnym, a rolnicy poniosą olbrzymie straty finansowe" - przekonywał Bury.

Jego zdaniem postawa prezesa PiS, który deklaruje, że "polski rolnik powinien być potraktowany priorytetowo", to "czysta hipokryzja".

Szef klubu PSL zacytował w liście wypowiedź Kaczyńskiego, który powiedział po odrzuceniu projektu dopuszczającego ubój rytualny: "To jest zwycięstwo wszystkich przyzwoitych ludzi. Dobrzy ludzie są za tym, żeby tego rodzaju praktyk nie stosować".

"Czy więc uważa pan, że rolnicy, którzy trudnią się na co dzień hodowlą zwierząt, to ludzie nieprzyzwoici? (...) A może wyznawcy islamu, czy religii żydowskiej to też ludzie nieprzyzwoici?" - pyta polityk PSL.

Rzecznik dyscypliny PiS Marek Suski powiedział w poniedziałek PAP, że Bury "nie ma moralnego prawa, by apelować do klubu PiS".

"Posłowie przyznali się do winy i dobrowolnie poddali się karze. Przekażą po 1000 zł na schronisko dla zwierząt" - dodał.

Ukaranie posłów PiS zapowiedział tuż po głosowaniu Jarosław Kaczyński, który komentował, że niektórzy posłowie PiS "zachowali się bardzo nieprzyzwoicie i zostaną ukarani".

Sejm odrzucił w piątek rządowy projekt ustawy dopuszczającej ubój rytualny. Wniosek o odrzucenie projektu poparło 222 posłów, przeciw było 178, wstrzymało się 9 posłów. Wniosek o odrzucenie projektu zgłosił Ruch Palikota.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Szef PSL prosi szefa PIS, by nie karał posłów
Komentarze (3)
Jadwiga Krywult
16 lipca 2013, 08:53
Nie pisiory tylko pisiorki. To jest pieszczotliwe określenie wyrażające miłośc bliźniego.
Z
zonk
16 lipca 2013, 08:51
10/10 (tylko po co te "pisiory"?) bez epitetów byłoby lepsze
Jadwiga Krywult
16 lipca 2013, 07:56
"Szef klubu PSL zacytował w liście wypowiedź Kaczyńskiego, który powiedział po odrzuceniu projektu dopuszczającego ubój rytualny: "To jest zwycięstwo wszystkich przyzwoitych ludzi. Dobrzy ludzie są za tym, żeby tego rodzaju praktyk nie stosować"." "Wniosek o odrzucenie projektu zgłosił Ruch Palikota." Zapamiętajcie pisiorki, że najprzyzwoitszym człowiekiem jest Palikot.