Szpitalowi w Rabce-Zdroju grozi likwidacja?
Narodowy Fundusz Zdrowia nie udzielił kontraktu na działalność oddziału wewnętrznego szpitala miejskiego w Rabce-Zdroju. Zdaniem burmistrz miasta Ewy Przybyło, grozi to likwidacją lecznicy trzy lata temu przekształconej w spółkę.
Zarząd szpitala odwołał się od decyzji komisji konkursowej NFZ. Odwołanie to ma być rozpatrywane w czwartek.
- Jeżeli nie dostaniemy kontraktu na działalność oddziału wewnętrznego, to szpital nie będzie istniał, ponieważ to jest podstawowa działalność naszej lecznicy - mówi burmistrz Rabki-Zdroju Ewa Przybyło. W szpitalu oprócz oddziału wewnętrznego funkcjonują oddziały: chirurgii planowej, paliatywny oraz opiekuńczo-leczniczy; jest też 11 poradni specjalistycznych.
Pieniądze na funkcjonowanie oddziału wewnętrznego rabczańskiego szpitala to ok. 2,5 mln zł - stanowią większość rocznego budżetu lecznicy, który wynosi 5,3 mln zł. Jak twierdzi Przybyło, oddział wewnętrzny jest kluczowym oddziałem dla działalności szpitala. - Tutaj przyjmowanych jest 140 pacjentów dziennie - mówi.
Poprzedni kontrakt na funkcjonowanie oddziału wewnętrznego w Rabce-Zdroju, NFZ podpisał cztery lata temu. - Analizy poziomu zabezpieczenia świadczeń i potencjału placówki zadecydowały o nieprzedłużeniu dotychczasowego kontraktu na oddział wewnętrzny rabczańskiego szpitala - dodała Pulchna.
Rada miejska Rabki-Zdroju zainicjowała zbieranie podpisów pod protestem przeciwko nieudzielaniu kontraktu na funkcjonowanie oddziału wewnętrznego szpitala miejskiego. Rada podjęła też rezolucję skierowaną do minister zdrowia, Ewy Kopacz aby zbadać sposób przydzielania świadczeń w małopolskim oddziale Narodowego Funduszu Zdrowia.
Skomentuj artykuł