Tusk: chcę wykazać jak najlepszą wolę

(fot PAP/Bartłomiej Zborowski)
PAP / kk

Chcę wykazać jak najlepszą wolę; tak długo, jak będę miał wrażenie, że chodzi o wyjaśnianie kwestii, będę do dyspozycji, jeśli to się zamieni w procedury, które uniemożliwią mi pracę, będę korzystał z immunitetu - mówił w środę Donald Tusk przed wyjazdem do Warszawy, gdzie ma stawić się w prokuraturze.

B. premier, obecnie szef Rady Europejskiej ma się stawić w środę w warszawskiej prokuraturze, gdzie będzie zeznawać jako świadek w śledztwie dotyczącym współpracy Służby Kontrwywiadu Wojskowego z rosyjską Federalną Służbą Bezpieczeństwa. Pierwotnie przesłuchanie wyznaczono na 15 marca - Tusk nie mógł wówczas stawić ze względu na udział w sesji Parlamentu Europejskiego.

W środę na peronie dworca w Sopocie zebrali się działacze Platformy Obywatelskiej, młodzieżówki PO, a także Komitetu Obrony Demokracji, żeby pożegnać Tuska przed wyruszeniem do Warszawy. Zgromadzone osoby skandowały "jesteśmy z tobą", "Donald Tusk", odśpiewali także "Sto lat" w związku z 60. urodzinami, które przewodniczący RE obchodzić będzie 22 kwietnia. Mieli ze sobą polskie i unijne flagi, a także transparenty z wizerunkiem Donalda Tuska i napisami "Donald trzymaj się", "Donald z Pomorza".

Tusk w rozmowie z dziennikarzami na dworcu w Sopocie podkreślił, że z racji piastowanego stanowiska, objęty jest immunitetem. "Chcę wykazać jak najlepszą wolę. Tak długo, jak będę miał wrażenie, że chodzi o wyjaśnianie kwestii, to będę do dyspozycji. Jeśli to się zamieni w procedury, które uniemożliwią mi pracę, będę korzystał, oczywiście, z immunitetu" - oświadczył.

Tusk był pytany przez dziennikarzy, czy jeżeli współpraca Służby Kontrwywiadu Wojskowego z rosyjską Federalną Służbą Bezpieczeństwa rozpoczęła się w 2010 roku, to odbywała się wtedy bez jego zgody i wiedzy.

"W sprawach dotyczących samego śledztwa będę odpowiadał prokuratorom. Wybaczcie państwo, ale nie jest to domena publicznych debat - kwestie prac służb specjalnych" - odpowiedział b. premier.

Tusk pytany, dlaczego podróżuje do Warszawy pociągiem, a nie samolotem oświadczył, że to dla niego "dobra okazja, żeby przetestować Pendolino". "Akurat z Gdańska do Warszawy nie miałem okazji jechać, a czuję się jakoś współojcem" - dodał.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Tusk: chcę wykazać jak najlepszą wolę
Komentarze (8)
20 kwietnia 2017, 14:19
Przesłuchanie Tuska było dłuższe niż internowanie Kaczyńskiego.
WDR .
19 kwietnia 2017, 16:29
"Tusk macha do dziennikarzy z okna prokuratury trzymając kubek (z kawą?) w ręku" LOL :-))))))))) Cyrk.
WDR .
19 kwietnia 2017, 16:25
Ależ Tusk z PO i KOD przygotował cyrk na dworcu...  Alimenciarz czekał z kwiatami LOL...
19 kwietnia 2017, 14:38
Byłoby dobrze aby dzisiaj prokuratura postawiła mu zarzuty i dokonała tymczasowego aresztowania.
20 kwietnia 2017, 11:39
Zarzuty? Jakie zarzuty? Tylko proszę określić to szczegółowo, bo pitolenie ogólnikowe radzę zachować na spotkanie ciemnogrodu.
19 kwietnia 2017, 11:47
Jeszcze jedno immunitet europejski nie zwalnia go przed stawieniem się w polskich sądach i przed postawieniem mu zarzutów.
19 kwietnia 2017, 11:45
Jak najlepszą wolę? Czy ktoś mu jeszcze wierzy??? Kłamał, kłamie i kłamać będzie. Zdecydował się na ślub kościelny jedynie w celach propagandowych. A gdzie obietnice wyborcze? Wspaniale się przyznał, że ta nietrafina inwestycja w pendolino to jego dzieło. Jeszcze te słowa się przydadzą przed kolejnym sądem.
20 kwietnia 2017, 11:41
Nieudana inwestycja w pendolino ....hmmm Pan widzę lubi wozem jeździć. Moim zdaniem branie ślubu kościelnego to przejaw ciemnogrodu. Niepotrzebnie to zrobił ... ale za to przed sąd? Jełśi tak to pewnie i Pana przed sąd za ślub kościelny.