Tusk: Polska i Węgry stają się krajami wiodącymi

Premier Donald Tusk i premier Węgier Gordon Bajnai (fot. PAP/Radek Pietruszka)
PAP / mik

Bezpieczeństwo energetyczne, polityka spójności i stosunki dwustronne były głównymi tematami wtorkowych rozmów premierów Polski i Węgier Donalda Tuska i Gordona Bajnai. Obaj politycy zadeklarowali wolę współpracy przy kształtowaniu przyszłego budżetu UE.

Podczas oświadczeń dla prasy Tusk podkreślał, że Polska i Węgry stają się krajami "wiodącymi" w kwestii solidarności energetycznej UE. Bajnai mówił z kolei, że bezpieczeństwo energetyczne załamało się już kilkakrotnie, co czyni tym ważniejszą unijną solidarność w tej kwestii.

- Z energią jest tak, jak z powietrzem. Nikt jej nie zauważa, póki jej nie zabraknie - mówił premier Węgier. Podkreślał w tym kontekście wagę deklaracji przyjętej w ubiegłym tygodniu podczas szczytu energetycznego w Budapeszcie.

Tusk wskazywał podczas szczytu w Budapeszcie, że kryzys gazowy ze stycznia 2009 r. pokazał, iż w Unii Europejskiej brakuje szybkiego i skutecznego mechanizmu reakcji oraz ośrodka koordynującego działania UE w takich sytuacjach.

Polska stoi na stanowisku, że w razie kryzysów gazowych kluczową rolę powinna odgrywać Komisja Europejska. Polska opowiada się za tym, by Komisja Europejska włączała się jak najwcześniej w zapobieżenie potencjalnemu kryzysowi energetycznemu - już na etapie wstępnych ostrzeżeń, a nie dopiero wtedy, kiedy kryzys zostanie formalnie ogłoszony.

Obecne przepisy dyrektywy z 2004 roku zobowiązują do reakcji na poziomie unijnym, jeśli zagrożonych jest 20 proc. dostaw dla całej UE. Komisja Europejska ogłosiła w lipcu ub.r. propozycję rozporządzenia, w którym co prawda znalazł się zapis, że odcięcie już 10 proc. dziennego importu gazu do UE wystarczy, by Komisja ogłosiła sytuację kryzysową, jednak "automatycznie" nastąpi to tylko wtedy, gdy kryzys wystąpi w dwóch lub więcej krajach. Obecnie trwają prace nad nowym rozporządzeniem unijnym w tej sprawie.

Tusk poinformował, że Polska i Węgry będą współpracować, jako kraje sprawujące w kolejnych latach prezydencję w UE, przy kształtowaniu przyszłego budżetu UE. Bajnai zaprosił Polskę, aby współorganizowała z Budapesztem szczyt krajów UE i krajów Partnerstwa Wschodniego. Szczyt ma zostać zorganizowany w czasie prezydencji węgierskiej w 2011 roku.

- Mówimy o wielkiej sprawie, jaką jest przyszłość Unii Europejskiej; bo przyszłością UE jest ta wielka rezerwa, jaka tkwi w takich narodach jak węgierski czy polski. To, że my startowaliśmy z pewnym opóźnieniem w porównaniu do starej Europy, jest dzisiaj atutem całej UE i naszych państw. UE będzie skutecznie konkurowała w skali globalnej, jeśli polityka spójności pozwoli kilkunastu krajom Unii Europejskiej doścignąć liderów w tym cywilizacyjnym wyścigu. Nasze starania w tej kwestii przynoszą efekty - powiedział szef polskiego rządu.

Obaj premierzy w superlatywach wypowiadali się o relacjach polsko-węgierskich. Tusk mówił o "harmonii" i "przyjaźni" między rządami, państwami i narodami Polski i Węgier. Bajnai nazwał Tuska "najbliższym sojusznikiem". - Węgry odnajdują w Polsce państwo, z którym najbliżej można współpracować w Europie. Polska od dłuższego czasu uprawia obliczalną politykę - na szczeblu krajowym i zagranicznym, dlatego łatwo jest znaleźć wspólnotę interesów z Polską - podkreślił.

Bajnai podkreślił też, że Polskę i Węgry łączy poszanowanie praw mniejszości narodowych i praw człowieka. Przypomniał, że Węgry wyraziły solidarność z polską mniejszością na Białorusi w obliczu represji, jakie dotknęły tę mniejszość.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Tusk: Polska i Węgry stają się krajami wiodącymi
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.