Urzędnicy biorą drugą pensję z Unii

(fot. images of money / flickr.com)
„Dziennik Gazeta Prawna” PAP / slo

Niektóre urzędy znalazły sposób na lepsze opłacanie swoich pracowników bez naruszania budżetu. Po prostu angażuje się urzędnika w projekt unijny, który realizuje on wykonując normalną pracę etatową - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".

W przypadku stwierdzenia podwójnego finansowania grozi zwrot unijnych pieniędzy wydanych z naruszeniem prawa.

Więcej w "Dzienniku Gazecie Prawnej".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Urzędnicy biorą drugą pensję z Unii
Komentarze (1)
S
Sakaszwili
20 grudnia 2011, 10:53
To się nazywa... zaradność, przedsiębiorczość i branie spraw we własne ręce. Pokutuje dziwne przekonanie, że pieniądze unijne to pieniądze niczyje więc można nimi szastać na prawo i lewo, wydawać bez umiaru na bezsensowne projekty (np. reklamę przedszkoli gdy miejsc w przedszkolach nie ma, będące czystą propagandą spoty telewizyjne czy wielkie tablice rdzewiejące i straszące po paru latach). A przecież każdy kraj-członek UE wpłaca spore środki do jej budżetu. Także Polska. Urzędnicy mają podwójną-europejską moralność i lekką rękę do wydawania środków pieniężnych, które biorą się z podatków. a zatem są dobrem wspólnym. Na dodatek za marnotrawienie pieniędzy publicznych są nadzwyczaj pobłażliwie traktowani przez Temidę (wyroki w zawiieszeniu za defraudację milionów, malwersacje, narażenie na straty).