Verhofstadt: kara dla TVN to powód, by przyspieszyć prace w sprawie Polski

(fot. artjazz / shutterstock.com)
PAP / kk

Kara dla nadawcy TVN24 to coś nie do zaakceptowania; "to powód, żeby przyspieszyć (...) wdrażanie rezolucji przyjętej w listopadzie" w sprawie Polski - powiedział na konferencji prasowej w Parlamencie Europejskim szef grupy liberalnej Guy Verhofstadt.

"Uważamy, że to coś zupełnie nie do zaakceptowania, żeby niezależna stacja telewizyjna była karana kwotą ponad 350 tys. euro, ponieważ relacjonuje protesty, które się odbywały wewnątrz parlamentu" - podkreślił we wtorek szef Porozumienia Liberałów i Demokratów na rzecz Europy w PE (ALDE).

W poniedziałek Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji poinformowała, że nałożyła 1 mln 479 tys. zł kary na spółkę TVN SA, nadawcę programu TVN24, za sposób relacjonowania wydarzeń w Sejmie i przed Sejmem z grudnia 2016 roku. Posłowie opozycji zaczęli wówczas protest w reakcji na wykluczenie z obrad posła PO Michała Szczerby i projektowanych zmian w zasadach pracy dziennikarzy w Sejmie.

DEON.PL POLECA

Verhofstadt mówił też o uchwalonych w piątek przez Sejm ustawach o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz o Sądzie Najwyższym. Przypomniał, że Komisja Wenecka przy Radzie Europy opublikowała bardzo krytyczną opinię o tych propozycjach wskazując, że de facto upolityczniają one sądownictwo.

"Jesteśmy bardzo zaniepokojeni tym, co dzieje się w Polsce; sytuacja dotyczącą praworządności pogorszyła się tam" - powiedział były premier Belgii.

Jego zdaniem to, że "rząd zaczyna nakładać kary na prywatne i niezależne stacje telewizyjne" to powód, by przyspieszyć prowadzone w Parlamencie Europejskim prace nad uruchomieniem art 7. unijnego traktatu wobec Polski.

W listopadzie w PE została przyjęta rezolucja w tej sprawie, która dała mandat Komisji Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych europarlamentu, by przygotowała raport o Polsce.

Na jego podstawie, Parlament Europejski może zwrócić się do Rady UE o stwierdzenie "wyraźnego ryzyka poważnego naruszenia" wartości unijnych. To pierwszy krok w procedurze przewidzianej w art. 7 unijnego traktatu, na mocy której na kraj unijny mogą być nałożone sankcje.

"Mam nadzieję, że w styczniu zaczniemy proces w Komisji Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych, tak żeby w marcu lub kwietniu propozycja w sprawie artykułu 7. mogła trafić na posiedzenie plenarne. Cały czas mamy do czynienia z pogarszaniem się sytuacji. To nie może być kontynuowane. Jeśli Parlament nie zareaguje teraz i nie zobliguje Rady do przedyskutowania sprawy, w sprawie Polski w UE nic się nie wydarzy" - ocenił Verhofstadt.

Wyraził przy tym nadzieję, że objęcie sterów rządu w Polsce przez nowego premiera przyczyni się do tego, że pomiędzy Warszawą, a instytucjami unijnymi nawiąże się lepszy dialog. "Ale to, że mamy nowego lidera w polskim rządzie nie oznacza, że problemy znikają. One nie znikają, cały czas tam są. Sytuacja pogarsza się z dnia na dzień. Jest to coś, co nas niepokoi" - zaznaczył.

"To powód, dla którego musimy przyspieszyć prace dotyczące artykułu 7. Traktatu o UE z Komisją Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych w styczniu, tak, żeby być gotowym do głosowania na sesji plenarnej około Wielkanocy" - dodał.

W przyszłym tygodniu o kwestii praworządności w Polsce w kontekście reform dotyczących sądownictwa ma dyskutować Komisja Europejska.

Uchwalona w piątek przez Sejm nowela ustawy o KRS wprowadza m.in. wybór 15 członków KRS-sędziów na wspólną czteroletnią kadencję przez Sejm; dotychczas wybierały ich środowiska sędziowskie. Z kolei ustawa o Sądzie Najwyższym przewiduje przechodzenie sędziów SN w stan spoczynku po ukończeniu 65. roku życia, z możliwością przedłużenia ich pracy przez prezydenta RP (dziś ten wiek to 70 lat). Na mocy tych przepisów swojej kadencji nie dokończy np. prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf (zapowiedziała, że nie zwróci się do prezydenta o możliwość dalszego orzekania). Komisja Europejska zapowiadała wcześniej, że wygaszanie mandatów sędziów SN będzie dla niej przekroczeniem czerwonej linii.

Artykuł 7. Traktatu o UE to tzw. opcja atomowa, w wyniku której kraj może zostać objęty sankcjami. Dotychczas KE, która ma możliwość uruchomienia tego artykułu nie zdecydowała się go użyć. Prawo unijne przewiduje, że może to zrobić też 1/3 państw członkowskich lub Parlament Europejski.

Decyzję o tym, że wystąpiło wyraźne ryzyko poważnego naruszenia wartości UE podejmują państwa członkowskie większością czterech piątych po uzyskaniu uprzednio zgody Parlamentu Europejskiego.

Aby dany kraj mógł być objęty sankcjami, w tym zawieszeniem prawa do głosowania na forum UE, musi to jednomyślnie zaaprobować szczyt unijny. Jednomyślności w sprawie Polski w Radzie Europejskiej nie ma.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Verhofstadt: kara dla TVN to powód, by przyspieszyć prace w sprawie Polski
Komentarze (8)
no_name (PiotreN)
12 grudnia 2017, 20:20
Sprytnie, sprytnie... jak nic, kara się należała! TVN ma dość duże dochody, a nasz kraj dopiero na dorobku. Przecież to po chrześcijańsku dzielić się z innymi. Niech nam żyje PiS, Rząd, Parlament i Prezydent (wszyscy zgodnie odpowiadają: niech żyje!)!  Zresztą co za różnica, PiS i tak nie ma z kim przegrać. ;-)
12 grudnia 2017, 21:25
Z czegoś przecież trzeba w ramach pluralizmu sfinansować opozycyjne TVPINFO.
12 grudnia 2017, 17:19
Czyżby historia miała zatoczyć koło i znowu będziemy słuchać reaktywowanych RWE i Głosu Ameryki?
12 grudnia 2017, 17:17
[url]http://www.krrit.gov.pl/krrit/aktualnosci/news,2581,krrit-podjela-uchwale-upowazniajaca-przewodniczacego-do-wydania-decyzji-o-nalozeniu-kary-pienieznej-.html[/url] ------------- Jak ktoś wejdzie na tę stronę, to łatwo zauważy, że tam nie ma żadnego uzasadnienia, są tylko same paragrafy. Nie wiadomo dokładnie na podstawie jakich przesłanek nałożono taką karę. W ten sposób to można każdego skazać za dowolne przewinienie. Witamy w Europie Wschodniej, państwo Dudy i Kaczyńskiego wita nas.
WDR .
12 grudnia 2017, 16:49
No pewnie, bo kara nałożona przez KRRiTV na TV Trwam nie była dla zwolennika eutanazji dzieci takim powodem, wiadomo. Rządzili jedynie słuszni. To nie jest przypadek, że Guy V. i Ryszard Petru to ta sama rodzina polityczna.
12 grudnia 2017, 13:48
Przed chwilą przeczytałem ,że kara dla TVN powinna zostać ogłoszona jutro tj.13 grudnia.Też tak uważam.
12 grudnia 2017, 12:15
"Krajowa Rada" to przecież organ całkowicie dyspozycyjny względem obozu władzy i nikt tego nie ukrywał. Jarosław Kaczyński od słów przeszedł teraz do czynów. 
12 grudnia 2017, 12:02
Władza rozpoczęła właśnie wojnę medialną dając jasny sygnał co czeka ją krytykujących.Albo będziecie cicho albo was wykończymy.Grozi nam ,że już wkrótce jedynymi opozycyjnymi mediami zostaną TVTRWAM,RM,TVRepublika, GP,W sieci no i oczywiście TVPINFO.Teraz wyraźnie widać po co było potrzebne brutalne przejęcie wymiaru sprawiedliwości z TK i SN na czele.Teraz skargi przeciw łamaniu prawa przez rządzących trafią na Berdyczów.