W Krakowie stanął pomnik gen. Ryszarda Kuklińskiego - uroczyste odsłonięcie 4 czerwca

(fot. shutterstock.com)
PAP / fal

Pomnik gen. Ryszarda Kuklińskiego stanął na pl. Jana Nowaka-Jeziorańskiego w Krakowie. Jak poinformowała PAP rzeczniczka prezydenta Krakowa Monika Chylaszek, uroczyste odsłonięcie monumentu nastąpi 4 czerwca o godz. 21.

Budowa pomnika kosztowała prawie 1,5 mln zł, z czego - jak podała rzeczniczka prezydenta - ok. 1,2 mln zł to dotacja miasta. Inicjatorem budowy pomnika było Stowarzyszenie im. płk. Ryszarda Kuklińskiego.

Projekt pomnika został wybrany w konkursie w 2011 r. Jego autorami są Czesław Dźwigaj i Krzysztof Lenartowicz. Pomnik ma formę upadających betonowych płyt symbolizujących obalenie muru berlińskiego, ponad którymi wznosi się stalowy łuk sięgający w najwyższym punkcie 9,2 m od poziomu placu.

Napisy na betonowych płytach przypominają życiorys Kuklińskiego, informują także m.in. o dacie wyboru Karola Wojtyły na papieża oraz o powstaniu Solidarności.

- Radość z powstania pomnika jest wielka. Przechodzę obok niego codziennie, leżą tam już pierwsze białe i czerwone kwiaty. Widzę, z jakim zainteresowaniem ludzie czytają objaśniające przesłanie pomnika napisy. Dobrze, że zostały one sformułowane także w języku angielskim - powiedział PAP były reprezentant prasowy gen. Kuklińskiego Jerzy Bukowski.

Pomnik wzbudził zainteresowanie przechodniów.

- Na razie czytamy, próbujemy się dowiedzieć o co chodzi. Ja jestem osobą popierającą pomniki stawiane dla ważnych osób, ale wydaje się mi, że ten tu nie pasuje. Nie bardzo wiem, jak odczytywać to, co pomnik przedstawia. Jeśli to pomnik poświęcony Kuklińskiemu, to wolałabym żeby przedstawiał właśnie jego osobę - powiedziała PAP studentka Ola.

Wiesława Sadowska oceniła, że plac Nowaka-Jeziorańskiego nie jest dobrym miejscem na pomnik, który - jej zdaniem - mógłby się lepiej prezentować np. w parku. - Ta przestrzeń placu była tu wykorzystywana dla społeczeństwa. W tej chwili wyrósł tu beton - stwierdziła. Inny przechodzień podkreślał, że pomnik zastawia widok na dwie wiekowe, "piękne", odnowione kamienice przy ul. Lubicz.

- Mnie się pomnik podoba, wygląda bardzo nowocześnie. Poza tym to dobre miejsce, wiele osób tędy przechodzi i będzie mogło poznać bohatera - oceniła studentka Diana Łętocha.

Ryszard Kukliński urodził się w 1930 r. w Warszawie. Służył w Ludowym Wojsku Polskim. W 1971 r. podjął z własnej inicjatywy współpracę z amerykańską Centralną Agencją Wywiadowczą (CIA). Pod pseudonimem Jack Strong dostarczał Amerykanom informacje o strategicznych planach Związku Sowieckiego i Układu Warszawskiego. Uprzedził ich m.in. o planowanym wprowadzeniu w Polsce stanu wojennego. Z 7 na 8 listopada 1981 r. płk Kukliński, został, wraz z żoną i dwoma synami, potajemnie wywieziony z Polski. W USA został ekspertem Departamentu Obrony i Departamentu Stanu. Otrzymał stopień pułkownika armii amerykańskiej i wysokie odznaczenie CIA.

W 1984 r. Ryszard Kukliński skazany został przez sąd wojskowy w Warszawie na karę śmierci za zdradę i zdegradowany. Wyrok ten został uchylony w 1995 r. przez Izbę Wojskową Sądu Najwyższego, na nowo podjęto śledztwo w sprawie Kuklińskiego, które zostało w 1997 r. umorzone, a pułkownik uniewinniony.

W latach 90. w niewyjaśnionych okolicznościach zginęli w USA dwaj synowie płk. Kuklińskiego. W 1998 r. Ryszard Kukliński odwiedził Polskę - otrzymał wówczas m.in. honorową szablę oficerską od premiera Jerzego Buzka, honorowe obywatelstwa Krakowa i Gdańska.

Płk. Kukliński zmarł w 2004 r. w Tampa na Florydzie. Jego prochy złożono w Alei Zasłużonych na cmentarzu wojskowym na Powązkach.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

W Krakowie stanął pomnik gen. Ryszarda Kuklińskiego - uroczyste odsłonięcie 4 czerwca
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.