W trzech miastach zawaliły się dachy

Zalegający na dachach śnieg może doprowadzić do tragedii (fot. PAP/Tomasz Gzell)
PAP / wab

Pod naporem śniegu zawaliły się dachy w Krakowie, Wieruszowie i Piotrkowie Trybunalskim. Policja przypomina administratorom budynków o obowiązku usuwania zalegającego na dachach śniegu i lodu.

Sześć osób musiało być ewakuowanych po tym, gdy w jednej z kamienic w Krakowie zawalił się dach. Budynek - mieszczący się przy ulicy Piotra Trębacza 4 - raczej nie będzie się nadawał do ponownego zamieszkania bez gruntownego remontu. Z sześciu ewakuowanych osób trzy mają na razie zamieszkać u swoich rodzin, zaś pozostałe w lokalach zastępczych.

DEON.PL POLECA

Pod ciężarem zalegającego na dachach śniegu naruszone zostały konstrukcje trzech budynków w Wieruszowie i Piotrkowie Trybunalskim (Łódzkie). W Ochędzynie zawaliła się część konstrukcji dachu na sztucznym lodowisku. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Konstrukcja runęła przed otwarciem lodowiska, kiedy w obiekcie nikogo nie było - poinformowała policja.

- Policjanci wyjaśniają, co było przyczyną zawalenia się części budynku. Prowadzone postępowanie ma wyjaśnić, czy konstrukcja była właściwa i czy nie doszło do zaniedbania ze strony osób odpowiedzialnych za obiekt - poinformował rzecznik wieruszowskiej policji Radosław Szkudlarek.

Również w Piotrkowie Trybunalskim, prawdopodobnie w wyniku zalegającej pokrywy śnieżnej, zawaliło się zadaszenie rampy załadunkowej. Zniszczone zostały zaparkowane pod nią trzy samochody. Właściciel firmy wynajmującej obiekt wycenił szkody na około 100 tysięcy złotych.

Właściciele, zarządcy i administratorzy budynków są zobowiązani przez prawo budowlane do usuwania z dachów śniegu i lodu. Jeśli tego nie dopilnują, mogą spodziewać się mandatu do 500 zł lub nawet zamknięcia obiektu - przypomina nadzór budowlany.

Jeden metr kwadratowy śniegu o grubości 15 cm może ważyć 50 kg. - Należy pamiętać, że mokry śnieg jest cięższy od białego puchu. Śnieg zalegający na dachach może stać się przyczyną tragedii, zwłaszcza, gdy pozostaje nieusunięty z płaskich dachów i dachów w dużych centrach handlowych - powiedział rzecznik państwowej straży pożarnej Paweł Frątczak.

W okresie odwilży nawet kilkucentymetrowa warstwa śniegu robi się ciężka i często zamienia się w lód. Jest to niebezpieczne dla konstrukcji dachów płaskich. Dotyczy to m.in. hipermarketów, hal produkcyjnych lub hal wystawienniczych - przypominają strażacy.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

W trzech miastach zawaliły się dachy
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.