Większość za zmianami w ustawie żłobkowej
Poza Prawem i Sprawiedliwością, pozostałe kluby sejmowe poparły w środę projekt noweli tzw. ustawy żłobkowej, który przewiduje m.in. zmiany zasad przyznawania dotacji na utworzenie i prowadzenie żłobka oraz zachęty do zatrudniania dziennych opiekunów.
Nowelizacja ustawy żłobkowej była zapowiadana przez premiera Donalda Tuska w tzw. drugim expose i jest częścią pakietu ustaw wychodzących naprzeciw potrzebom rodzin, który ma ułatwić godzenie pracy z życiem prywatnym. Ustawa o formach opieki nad dziećmi do lat trzech, tzw. ustawa żłobkowa weszła w życie w kwietniu 2011 r.
Sprawozdawca komisji polityki społecznej i rodziny Ewa Drozd (PO) w środę podczas debaty w Sejmie przypomniała, że komisja zaproponowała wykreślenie z projektu zapisu o skróceniu okresu przejściowego dla prywatnych żłobków na dostosowanie się do wymogów wprowadzonych ustawą żłobkową. W rządowym projekcie okres ten miał zostać skrócony z kwietnia 2013 r. do końca sierpnia br.
Ponadto Drozd przypomniała, że projekt jest odpowiedzią na najczęściej zgłaszane problemy przy realizacji ustawy. Nowela ma m.in. zmienić zasady przyznawania dofinansowania na tworzenie i utrzymywanie placówek opieki nad małymi dziećmi. Dotację celową z budżetu państwa będą mogły otrzymać nie tylko gminy, jak to jest obecnie, ale także inne podmioty - osoby fizyczne, osoby prawne oraz jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej. Dotacja będzie mogła wynieść do 80 proc. kosztów (obecnie 50 proc.). Projekt rozszerza też katalog podmiotów mogących zatrudniać dziennego opiekuna; obecnie może być zatrudniony tylko przez gminę na umowę zlecenie, a po nowelizacji będą mogły zatrudniać go również organizacje pozarządowe oraz prywatne podmioty.
Ustawa ma też umożliwić organizowanie przez instytucje opieki nad dziećmi w wieku do lat trzech wspólnej obsługi administracyjnej, finansowej i organizacyjnej ze szkołami i innymi placówkami oświatowymi, co ma służyć obniżaniu kosztów. Drozd podkreśliła, że nowa ustawa ma dać także możliwość zatrudnienia niani przez osoby prowadzące działalność rolniczą.
Agnieszka Hanajczyk (PO) zwróciła uwagę, że "najistotniejszą proponowaną zmianą, która przyczyni się do rozwoju żłobków jest podniesienie dotacji do 80 proc. oraz rozszerzenie katalogu podmiotów, które mogą się o nią ubiegać" i zapowiedziała poparcie klubu PO. Także Zofia Popiołek w imieniu klubu Ruchu Palikota mówiła, że klub ten poprze projekt i podkreślała szczególnie rolę zwiększenia dotacji.
Projekt poparł też w imieniu klubu PSL Henryk Smolarz i zaznaczył, że możliwość zatrudniania opiekunki przez osoby prowadzące działalność rolniczą to zrównanie praw rolników z prawami przysługującymi innym obywatelom.
Z kolei Tadeusz Tomaszewski (SLD) wyraził wątpliwości, czy to rozwiązanie nie spowoduje, iż w gospodarstwach rolnych "będą zatrudniane osoby na etacie niani, a faktycznie będą np. zrywały truskawki", ale jednocześnie zapowiedział, że SLD w głosowaniu poprze projekt. Także Piotr Szeliga w imieniu Solidarnej Polski zgłosił poparcie dla projektu.
Natomiast Elżbieta Rafalska (PiS) przekonywała, że znowelizowana ustawa nie rozwiąże problemów w instytucjonalnej opiece nad dziećmi. Według niej potrzebne są bardziej kompleksowe rozwiązania oraz większe finansowanie. "Klub PiS nie może poprzeć takich kosmetycznych, połowicznych korekt ustaw" - mówiła.
Wiceminister pracy i polityki społecznej Elżbieta Seredyn przypomniała, po wejściu w życie ustawy żłobkowej wzrosła liczba miejsc w żłobkach i zapewniała o rosnącym środkach na finansowanie tych zadań. Jak mówiła, w 2010 r. liczba miejsc w żłobkach i oddziałach żłobkowych wynosiła ponad 31 tys., zaś w 2012 r. - 40 tys. i było 10 tys. legalnie zatrudnionych niań.
Skomentuj artykuł