"Wniosek o trybunał stanu dla Ziobry to bubel"

(fot. PAP/Leszek Szymański)
PAP / slo

Wiceszef sejmowej komisji odpowiedzialności konstytucyjnej Arkadiusz Mularczyk (SP) zapowiedział w czwartek, że będzie wnioskował o "wyrzucenie do kosza" wniosku o postawienie Zbigniewa Ziobry przed Trybunałem Stanu. Według SP wniosek to bubel prawny.

- Jako wiceszef komisji będę wnosił o zwrot tego wniosku do wnioskodawców, czyli do klubów PO, Ruchu Palikota i SLD po to, żeby został wyrzucony do kosza. Nie da się go uzupełnić w taki sposób, który mógłby się zakończyć skierowaniem do Trybunału Stanu - oświadczył Mularczyk na czwartkowej konferencji prasowej.

Mularczyk podkreślił też, że zna opinie prawników, którzy wykazują "niekompletność i absurdalność" wniosku o Trybunał Stanu dla Ziobry. - Sformułowano szereg zarzutów o charakterze formalnym i proceduralnym - zaznaczył polityk SP.

Zdaniem polityków Solidarnej Polski, PO "wyspecjalizowała się w igrzyskach" i próbuje nimi przesłonić realne problemy życia codziennego Polaków.

Zarówno Mularczyk, jak i uczestnicząca w konferencji prasowej posłanka Beata Kempa zapewniali, że Solidarna Polska "stoi murem za Zbigniewem Ziobrą".

- Apelujemy do Donalda Tuska, aby stanął do czystej walki politycznej, aby nie wykorzystywano konstytucyjnych organów państwa do brutalnych ataków na opozycję. Stańmy na ubitej ziemi, ale stosujmy wobec siebie metody, które są stosowane w cywilizowanym świecie - powiedziała Kempa.

Sejmowa komisja odpowiedzialności konstytucyjnej zajmie się w czwartek wnioskami o Trybunał Stanu dla Zbigniewa Ziobry i Jarosława Kaczyńskiego. Komisja - na posiedzeniu zamkniętym - zaopiniuje m.in. zgodność wniosków z przepisami Kodeksu postępowania karnego. Jeśli wnioski będą niepełne, to - zgodnie z ustawą o Trybunale Stanu - wnioskodawcy będą mieli 14 dni na ich uzupełnienie.

Platforma Obywatelska złożyła w Sejmie wnioski o postawienie Kaczyńskiego i Ziobry przed Trybunałem Stanu pod koniec ubiegłego roku. PO zarzuca b. premierowi oraz b. ministrowi sprawiedliwości naruszenie konstytucji, ustawy o Radzie Ministrów oraz ustawy o działach administracji rządowej. W uzasadnieniach obu wniosków jest też mowa o działaniach nakierowanych na "walkę z układem". W uzasadnieniu wniosków PO powołuje się m.in. na materiały dowodowe dwóch komisji śledczych: ds. śmierci Barbary Blidy oraz komisji ds. nacisków.

Oba wnioski zostały na początku października ub. r. przedłożone do podpisu nie tylko parlamentarzystom PO, ale również innym klubom parlamentarnym. Ostatecznie podpisało się pod nimi ok. 150 posłów, w tym 84 z PO; pozostali to posłowie z Ruchu Palikota i SLD.

Wniosek o postawienie premiera lub ministra przed Trybunałem Stanu może złożyć co najmniej 1/4 (115) posłów. Decyzja o postawieniu członka Rady Ministrów przed Trybunałem Stanu zapada, jeśli zagłosuje za nią co najmniej 3/5 (276) posłów.

Na późniejszej konferencji prasowej politycy SP zarzucili posłom Platformy, że nie poparli projektu nowelizacji Kodeksu cywilnego dotyczącego prawa spadkowego. Propozycja SP zakłada ograniczenie osobistej odpowiedzialności spadkobiercy za długi spadkowe w przypadku niezłożenia oświadczenia o przyjęciu bądź odrzuceniu spadku w terminie sześciu miesięcy. Obecne przepisy zakładają, że jeśli spadkobierca nie zadeklaruje w ciągu sześciu miesięcy, że chce dziedziczyć ponosząc odpowiedzialność za długi tylko do wysokości spadku, musi odpowiadać za długi zmarłego także własnym majątkiem.

W opinii posła SP Andrzeja Romanka obecne przepisy są dla spadkobierców krzywdzące. Podkreślił, że w środę podczas pierwszego czytania w Sejmie wszystkie kluby parlamentarne opowiedziały się za skierowaniem projektu do komisji, oprócz PO, która była przeciw.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Wniosek o trybunał stanu dla Ziobry to bubel"
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.