Woda zalewa kolejne miejscowości

Powiększyło się również rozlewisko w gminie Wilków (fot. PAP/Wojciech Pacewicz)
PAP / tvn24 / wab

Nocą Wisła przerwała wał w okolicach Janowca. Zalane zostały trzy miejscowości, ewakuowano około 170 osób. Równie trudna sytuacja jest w woj. świętokrzyskim - tam też wygrywa fala powodziowa.

Woda na lewym brzegu Wisły zalała położoną niżej część Janowca oraz miejscowości Janowice i Brześce. Utworzyło się tam rozlewisko o powierzchni około tysiąca hektarów - poinformował we wtorek rzecznik komendy wojewódzkiej straży pożarnej Ryszard Starko.

Gmina Janowiec nie była zalana podczas majowej powodzi.

Powiększyło się też rozlewisko w gminie Wilków, po przerwaniu w poniedziałek wieczorem wału na dopływie Wisły - Chodelce. Napływa tam też ciągle woda z Wisły przez utworzoną w sobotę wyrwę w Zastowie Polanowskim. Rozlewisko jest już większe niż było podczas majowej powodzi, gdy Wisła przerwała wał w tym samym miejscu.

- Zalane są teraz miejscowości Dobre oraz Wólka Polanowska, do których woda nie doszła w maju - powiedział Starko.

- Woda z Wisły idzie w kierunku wsi Dobre, a choć ewakuacje zostały ogłoszone, ludzie nie chcą się ewakuować - powiedział wójt gminy Wilków Grzegorz Teresiński. Poinformował, że jeszcze dziś ma przylecieć na pomoc śmigłowiec Mi-8, przy pomocy którego podjęta będzie próba załatania wałów rzeki Chodelki. - Najbliższe godziny pewnie czymś nas zaskoczą. Oby już nie gorszym, bo trudno uwierzyć, że może być jeszcze gorzej – zakończył wójt.

Trwają prace na umocnieniach w Wolce Soleckiej i Wólce Gosteckiej w powiecie Opole Lubelskie oraz w Parchatce między Kazimierzem Dolnym a Puławami.

W nocy Wisła w Lubelskiem opadła o kilkanaście centymetrów. Wczesnym rankiem w Annopolu poziom wody wynosił 748 cm i prawie 2,5 metra przekraczał stan alarmowy. W położonych niżej Puławach stan alarmowy był przekroczony o ponad 1,7 metra.

Świętokrzyskie: trudna sytuacja

Trudna jest również sytuacja w województwie świętokrzyskim. W nocy z poniedziałku na wtorek Wisła przerwała wał w Ostrowie w gminie Tarłów. Wyrwa w wale ma długość ok. 100 m. Ewakuowani są mieszkańcy Ostrowa, Ciszycy Dolnej i Ciszycy Przewozowej. Nie wszyscy chcą opuścić swoje domy.

Normalizuje się natomiast sytuacja w gminie Dwikozy, gdzie woda przerwała wał wiślany poprzedniej nocy i zalała siedem miejscowości. Od rana kontynuowane ma być zasypywanie wyrwy w wale. Według dyżurnego woda w Wiśle opada bardzo powoli. W Sandomierzu ma 745 cm, w ciągu trzech godzin ubyło 10 cm, w Zawichoście - 855 cm, ubyło 8 cm, a w Annopolu - 748 cm, ubyło 4 cm.

Stan alarmowy obowiązuje wzdłuż Wisły. Pozostałe rzeki w regionie nie stanowią problemu; jedynie Nida w Pińczowie ma przekroczony stan ostrzegawczy, pozostałe rzeki są poniżej stanów ostrzegawczych. Według prognoz we wtorek nie będzie padać.

IMiGW: lepiej nie będzie

W ciągu najbliższej doby w związku z prognozowanymi opadami burzowymi istnieje możliwość lokalnych, gwałtownych i krótkotrwałych wzrostów stanu wody powyżej stanów ostrzegawczych i alarmowych w zlewniach Wisły, Wieprza i Bugu - ostrzega na swojej stronie IMiGW. Woda w Wiśle w Annopolu przekracza stan alarmowy o 260 cm. Wzrost poziomu wody powyżej stanów alarmowych w ciągu najbliższej doby na odcinku Włocławek-Grudziądz.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Woda zalewa kolejne miejscowości
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.