"Wych. seksualne w szkole to akt szaleństwa"

KAI / drr

Pomysł wychowania seksualnego dzieci w szkole to jest jakiś akt szaleństwa - powiedział w rozmowie z KAI Jarosław Kaczyński. Prezes PiS uczestniczył dziś na Jasnej Górze w Kongresie Katolików "Stop Ateizacji".

- Mamy do czynienia z jakąś niezwykle gwałtowną i intensywnie podjętą próbą wprowadzenia Polski w stan, który nie ma nic wspólnego ani z naszą kulturą, ani z naszym historycznym doświadczeniem. Jest to próba wniesienia do Polski czegoś, co można tak naprawdę określić jako akt agresji kulturowej - powiedział KAI Jarosław Kaczyński odnosząc się do kwestii wychowania seksualnego w szkole. W jego ocenie, "ta agresja kulturowa jest niezwykle groźna, bo może doprowadzić do kompletnej demoralizacji".

- Wychowanie w tej dziedzinie jest potrzebne, ale może dotyczyć osób znacznie starszych. Czteroletnie dziecko nie jest wstanie zrozumieć relacji zachodzących w sferze seksualnej - mówił Kaczyński.

Były premier podkreślił, że pomysł wychowania seksualnego dzieci w szkole "to próba takiej w gruncie rzeczy animalizacji". - Ta próba wyrasta z ideologii, która jest sprzeczna z tym wszystkim, co jest w człowieku i z tym, co buduje wspólnotę - dodał Kaczyński.

Zapytany o kwestię matury z religii zaznaczył, że "religia powinna być na maturze". - Nie da się zrozumieć kultury w wymiarze historycznym, ale także w wymiarze współczesnym bez wiedzy religijnej - uważa Kaczyński. Podkreślił, że "polska kultura jest bardzo głęboko osadzona w religii i odwołuje się do jej symboli, a maturzyści powinni w tej kulturze uczestniczyć".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Wych. seksualne w szkole to akt szaleństwa"
Komentarze (2)
PZ
Paweł z Polski
16 czerwca 2013, 18:41
Animalizacja? Nawet nie animalizacja to demonizacja. Widocznie co 25 lat musi zachodzić demonizacja a my głośmy "w porę i nie porę"
jazmig jazmig
16 czerwca 2013, 17:53
To nie jest akt szaleństwa, lecz planowy atak na rodzinę. Jego celem jest zniszczenie rodziny, co w Szwecji zostało właśnie zrealizowane, a za Szwecją dążą ku temu inne kraje.