Wypłacanie zasiłków dla poszkodowanych

(fot. PAP/Piotr Polak)
PAP / psd

Trwa wypłacanie zasiłków doraźnych dla poszkodowanych przez nawałnice, trąby powietrzne i gradobicie. Na terenach dotkniętych kataklizmem trwa szacowanie szkód; służby kryzysowe wojewodów pozostają w stanie podwyższonej gotowości do odwołania.

Jak poinformował w czwartek resort administracji i cyfryzacji, nadal udzielana jest pomoc dla poszkodowanych po lipcowych nawałnicach i trąbach powietrznych. Z rezerwy celowej budżetu państwa na przeciwdziałanie i usuwanie skutków klęsk żywiołowych uruchomiono dotąd ponad 5 mln 725 tys. zł na wypłatę zasiłków do 6 tys. zł i do 20 tys. zł.

Zasiłki w wysokości do 6 tys. zł trafiły do poszkodowanych na terenie dziewięciu województw: dolnośląskiego (ponad 4 mln zł), warmińsko-mazurskiego (464 tys. zł), opolskiego (179,9 tys. zł), śląskiego (158 tys. zł), kujawsko-pomorskiego (135 tys. zł), podlaskiego (127,9 tys. zł), pomorskiego (76 tys. zł), wielkopolskiego (36,6 tys. zł) i lubelskiego (31,8 tys. zł).

DEON.PL POLECA

Zasiłki do 20 tys. zł otrzymali mieszkańcy województw kujawsko-pomorskiego (292 tys. zł) i mazowieckiego (98,5 tys. zł).

Do czwartku wojewoda podlaski przelał na konta 31 gmin 520,5 tys. zł; pieniądze trafiły do 118 mieszkańców. W woj. warmińsko-mazurskim 239,5 tys. zł otrzymało pięć gmin. W woj. dolnośląskim z rezerwy celowej zasiłki do 6 tys. zł zostały wypłacone na łączną kwotę ponad 3 mln zł; wnioski o wypłatę zasiłków do 20 tys. zł będą wypłacane po uzupełnieniu dokumentacji przez gminy. W woj. opolskim 70 rodzinom wypłacono w sumie 30,9 tys. zł (stan na 6 sierpnia).

W województwie pomorskim, dwa dni po trąbie powietrznej, która 14 lipca poczyniła zniszczenia w kilku gminach województwa, wojewoda wypłacił z rezerwy zasiłki na łączną kwotę 75 tys. zł (zasiłki do 6 tys. zł). Środki trafiły do 23 gospodarstw w trzech gminach. Z informacji posiadanych przez wojewodę pomorskiego, również gminy - z własnych środków - wypłaciły właścicielom zniszczonych gospodarstw ok. 74 tys. zł.

Jak informuje MAC, w województwie śląskim środki pomocy doraźnej będą uruchomione przez Śląski Urząd Wojewódzki w Katowicach w czwartek. Trafią one do mieszkańców trzech gmin.

"W dalszym ciągu trwa szacowanie strat. Zespoły kryzysowe wojewodów są w miejscach dotkniętych nawałnicami i gradem" - brzmi komunikat resortu.

Poszkodowani otrzymują w pierwszym okresie do 6 tys. zł zapomogi doraźnej, mogą też dostać do 20 tys. zł na naprawę zniszczeń w ich domach. Wojewoda przyznaje gminom dotacje z własnych rezerw, potem występuje do resortu spraw wewnętrznych o przyznanie środków.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Wypłacanie zasiłków dla poszkodowanych
Komentarze (2)
OC
obiecanki cacanki
10 sierpnia 2012, 16:16
z a g a d k a Wszystkie niepokoje potrafi uleczyć. Umie też krew wypić, ale nie skaleczyć. Dziwne przed oczami wizje rozpościerać, byś to, co zapragnie – sam zechciał wybierać. Język jego dziwny i mowa gardłowa, oczka wyłupiaste, łysiejąca głowa. Postury niewielkiej, rzekłbyś nawet – mikry. Czego się nie dotknie, zapach potem przykry unosi się długo. Jest chytrym lichwiarzem, a mówi, że sługą i że Cię zabierze na wyspy szczęśliwe. Wszystko co przyrzekał jest już nieprawdziwe. Chciałby zostać dłużej duchem w Twoim domu. Mason jest mu bratem, przyjacielem komuch. Z obcym knuł intrygi – zginęli niewinni. Zawsze udowadnia, że winni są inni. Nie zważa na Ciebie. Śledzi notowania. Czy wiesz kto to taki? Rozpoznajesz drania?
G
Groszek
10 sierpnia 2012, 12:49
Specjalna komisja pracująca na zlecenie samorządu Łazisk Górnych na Śląsku oszacowała, że poszkodowanym w gradobiciu należy przyznać po 5 zł odszkodowania. Jak wynika z informacji Radia ZET, niektórzy mieszkańcy Łazisk Górnych, poszkodowani w gradobiciu, przeżyli szok gdy dowiedzieli się o oszacowanej przez komisję wysokości przyznanego im odszkodowania. Samorząd wypłacał mieszkańcom po 5 zł. Burmistrz Łazisk Górnych wyjaśnia, że samorząd zgodnie z prawem może wypłacić odszkodowanie jedynie za połowę strat, a w związku z tym, że w wielu przypadkach były one minimalne, specjalna komisja oszacowała, że mieszkańcom należy się właśnie po 5 zł. Burmistrz przyznaje, że średnia kwota odszkodowań wyniosła 500 zł i obiecuje, że w przypadku kolejnych klęsk wypłacane mieszkańcom odszkodowanie minimalne będzie wyższe, a poszkodowani będą mogli liczyć na większe wsparcie niż kilka złotych.