Zamordowani za ratowanie Żydów - dziś film

KAI / drr

Historia rodziny z Ciepielowa koło Radomia, która ratowała Żydów podczas II wojny światowej doczekała się ekranizacji. Dziś o 22.20 TVP 1 pokaże "Historię Kowalskich". Jest to pierwszy polski film o Polakach zamordowanych za ratowanie Żydów.

Film jest próbą fabularnej rekonstrukcji życia miasteczka Ciepielów koło Radomia, a zwłaszcza żyjących w symbiozie dwóch społeczności: polskiej i żydowskiej. Tytułowa historia Kowalskich miała swoją tragiczną kulminację dokładnie 70 lat temu, 6 grudnia 1942 roku. O godz. 5.00 rano do Ciepielowa wkroczyli Niemcy. Otoczyli domy Kowalskich, Kosiorów i Obuchiewiczów. W nieodległej Rekówce w takim samym potrzasku znalazły się domostwa innych Kosiorów oraz Skoczylasów.

DEON.PL POLECA

Przez kilka godzin trwały przesłuchania w celu udowodniania chłopom, że przetrzymują Żydów. U pierwszej rodziny, Kosiorów, Niemcy ich nie znaleźli. Schronili się oni w pobliskim lesie. Jednak jeden z Żydów wrócił, by ratować swoich opiekunów. W konsekwencji kule niemieckie przeszyły siedem osób z rodziny Kosiorów oraz powracającego Żyda. Następnie Niemcy podpalili zabudowania.

Podczas przeszukania domu Kosiorów w Rekówce okupanci znaleźli hebrajską książkę. To stało się podstawą do zastrzelenia, a następnie spalenia rodziny Skoczylasów i Kosiorów oraz nastoletniej Henryki Korsuli. Poszukiwania dały też efekt w przypadku rodziny Kowalskich. Niemcy znaleźli dwoje Żydów, prawdopodobnie Elkę Cukier oraz Berka Pinechesa. Okupanci zrabowali cały dobytek, a rodzinę Kowalskich i ukrywanych Żydów przeprowadzili do domu Obuchiewiczów. Po zabiciu deskami okien, Niemcy podpalili dom. Spłonęło w nim 15 osób, aż 9 z nich to dzieci. W Ciepielowie i Rekówce spłonęło wtedy w sumie 35 osób.

Zemsta hitlerowców za ratowanie Żydów nie zniechęciło jednak Polaków. Już następnego dnia po egzekucji Kosior zbudował skrytkę pod oborą, w której schroniło się troje Żydów. Bohaterzy z Ciepielowa i Rekówki otrzymali pośmiertnie Ordery Rzeczypospolitej Polskiej.

Historycy szacują, że nawet 1 mln Polaków ratowało podczas okupacji swych sąsiadów - Żydów. - To wstrząsająca i kompletnie nieznana światu, ale także nieznana dzisiejszej opinii publicznej w Polsce historia wielu polskich rodzin, wielu Kowalskich, którzy, by ocalić swych sąsiadów, polskich Żydów, narażali życie własnych dzieci - mówi Maciej Pawlicki, reżyser i producent filmu.

Konstrukcja filmu oparta jest na relacjach naocznych świadków tragedii, członków rodzin zamordowanych, a także fabularnej inscenizacji tamtych zdarzeń.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Zamordowani za ratowanie Żydów - dziś film
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.