"Zapytaj Platformę": debata z minister edukacji
Bezpieczeństwa w szkołach, płac nauczycieli i gimnazjów dotyczyły m.in. pytania do szefowej resortu edukacji Katarzyny Hall, która jako pierwsza z ministrów rządu Donalda Tuska odpowiadała na pytania internautów i osób, które przyszły na spotkanie z nią w niedzielę.
Platforma Obywatelska w ramach akcji "Zapytaj Platformę" organizuje spotkania z ministrami rządu. Pytania do nich można kierować poprzez stronę internetową www.zapytajplatforme.pl
W niedzielnej debacie z Hall jako paneliści wzięli także udział: historyk prof. Jolanta Choińska-Mika, publicysta i dyrektor I Społecznego Liceum Ogólnokształcącego w Warszawie Jan Wróbel oraz dyrektor szkoły podstawowej w Kruszynie Beata Domerecka. Odczytano pytania zadane przez internautów, padały też pytania z sali. Jedną z osób, która je zadawała był Janusz Palikot - lider Ruchu Palikota.
Zdaniem szefowej resortu edukacji w systemie edukacji konieczne jest wspólne działanie na rzecz zmian już wprowadzonych, jak np. gimnazja czy obniżenie wieku szkolnego, a także tych, które mają być wprowadzone. "Pracujmy wspólnie nad tym, jak pomóc tym zmianom, by jak najlepiej pomóc każdemu dziecku w rozwoju. Bo to jest ważne. Trzeba rozmawiać, prowadzić dialog, trzeba wokół tego społecznej zgody" - zaznaczyła Katarzyna Hall.
Minister pytana, czy dostrzega zmianę na lepsze po wprowadzeniu do systemu edukacji gimnazjów, mówiła, że choć to "młode szkoły", to w efekcie ich funkcjonowania w międzynarodowych badaniach 15-latków, Polska uplasowała się wyżej w statystykach. "Awansowaliśmy z krajów średniaków do krajów w grupie tych lepszych" - powiedziała.
Choińska-Mika zwróciła uwagę, że oddzielenie starszej młodzieży uczyniło szkołę podstawową bardziej bezpieczną dla małych dzieci. Z kolei Domeradzka uważa, że trzy lata w innej szkole, pod okiem kolejnych pedagogów, daje większe szanse na odkrycie w dziecku talentów.
W odpowiedzi na pytanie internauty o zwiększenie nakładów na edukację i podwyżki nauczycieli, Hall podkreśliła, że nakłady na edukację rosną. "Pracujemy nad tym, jak uczynić ten system wynagradzania nauczycieli jeszcze bardziej motywującym. Systematyczny wzrost wynagrodzenia następuje" - mówiła.
Skomentuj artykuł