Zmarła Maria Czubaszek

(fot. wikimedia.org / Ralf Lotys / CC BY 4.0)
facebook.com / ml

Zmarła Maria Czubaszek, polska pisarka i satyryk, autorka tekstów piosenek, scenarzystka, felietonistka, dziennikarka. Miała 76 lat.

Ostatnimi czasy była komentatorką "Szkła Kontaktowego" w TVN24.

Pracę rozpoczęła w 1960 r. w Programie I Polskiego Radia, w 1966 r. związała się z Programem III Polskiego Radia.
Była autorką wielu tekstów satyrycznych, pisanych dla znanych aktorów i prezentowanych w radiowej Trójce. Słuchowiska te emitowane były po raz pierwszy w programie "Ilustrowany Tygodnik Rozrywkowy". Prowadziła też cykl audycji radiowych "Bieg przez plotki". Pojawiała się także w programach "Ilustrowany Magazyn Autorów" oraz "Powtórka z rozrywki". Autorka słuchowisk "Dym z papierosa", "Małgorzaty jego życia", "Serwus, jestem nerwus".
Czubaszek pisała także teksty do muzyki m.in. Andrzeja Dąbrowskiego, Janusza Komana, Jerzego Miliana, Zbigniewa Namysłowskiego, Ryszarda Poznakowskiego, Jana Ptaszyna Wróblewskiego.
Piosenki z jej tekstami można usłyszeć w wykonaniu m.in. Alibabek, Ewy Bem, Andrzeja Dąbrowskiego, Ewy Kuklińskiej, Grażyny Łobaszewskiej, Krystyny Prońko, Ryszarda Rynkowskiego.
Pisała też dialogi do filmów, np. "Filip z konopi" i "Murmurando". Współtworzyła też scenariusze do seriali "Psie serce", "Na Wspólnej" oraz "Brzydula".
20 maja 2009 roku od ówczesnego ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bogdana Zdrojewskiego odebrała Złoty Medal "Zasłużony Kulturze Gloria Artis".

Informacja o śmierci Mari Czubaszek pojawiła się w czwartek wieczorem na jej oficjalnym profilu na Facebook’u.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Zmarła Maria Czubaszek
Komentarze (13)
MR
Maciej Roszkowski
13 maja 2016, 12:22
Jak to czasem się zdarza niektórym osobom była "wczesna Maria Czubaszek" i "późna Maria Czubaszek". Była autorka wielu piosenek , skeczy i żartów, pełna dowcipu, ironii, humoru. Wraz z Dobrowlskim, Tymem i kilkoma innymi osobami byli światełkiem w tunelu nudnej i kłamliwej komuny. Późna Pani Maria trochę się zagubiła,a może i pobłądziłą. Ufajmy w milosierdzie Boga.
MR
Maciej Roszkowski
13 maja 2016, 12:22
Jak to czasem się zdarza niektórym osobom była "wczesna Maria Czubaszek" i "późna Maria Czubaszek". Była autorka wielu piosenek , skeczy i żartów, pełna dowcipu, ironii, humoru. Wraz z Dobrowlskim, Tymem i kilkoma innymi osobami byli światełkiem w tunelu nudnej i kłamliwej komuny. Późna Pani Maria trochę się zagubiła,a może i pobłądziłą. Ufajmy w milosierdzie Boga.
13 maja 2016, 14:08
Nie sądzę, aby się pogubiła.
MR
Maciej Roszkowski
13 maja 2016, 18:52
No to jest gorzej niż myślałem, bo  pod koniec pomyliła gatunki literackie i bywała po prostu zacietrzewiona w swoich opowieściach
E
Ewa
13 maja 2016, 12:12
Zapraszamy do wspólnej modlitwy za p. Marię: [url]https://www.facebook.com/events/1604696879846338/[/url]
13 maja 2016, 09:33
Oj, łza się w oku kręci. "Powtórkę z rozrywki" czy "60 minut na godzinę" to wszyscy słuchali. To były czasy, gdy telewizja miała dwa programy, a telewizor kolorowy to był luksus. Czasy przedkomputerowe, VR, CGI , itp itd to były czasy analogowe. Ważny wtedy był tekst, język, dowip,który przecież musiał przemówić do uszu i rozumu słuchacza, i przemawiał. Ale niewiele poradzimy, stare umiera i odchodzi.
MC
Maurycy Ciamciara
13 maja 2016, 09:22
Myślę, że była to biedna kobieta, która nie zaznała szczęścia rodzinnego w domu rodzinnym, w którym się wychowywała, ani też w rodzinie, która założyła. Niech Boże Miłosierdzie ogarnie jej dusze...
13 maja 2016, 14:17
Oceniasz ją swoimi schematami. Być może była szczęsliwa żyjąc w swój własny sposób.
MC
Maurycy Ciamciara
14 maja 2016, 17:52
Na bank, gdyby mogła wrócić to stwierdziłaby, że się mylisz...
15 maja 2016, 16:12
Odpowiadała juz na takie wypowiedzi jak Twoja. A po śmierci do żywych wracją tylko w mitologiach, bajkach i horrorach.
12 maja 2016, 22:35
Boże, przyjmij ją w swoim miłosierdziu. Pomimo jej buntu i niewiary.  Tak mowila w wywiadzie dla "Wprost": „Ponad dwa lata temu spytał mnie dziennikarz, to powiedziałam, że usunęłam ciążę. 50 lat temu to nie był problem. Może nie jak usunięcie migdałków". Oraz " „Od dziecka nie lubiłam dzieci. Jak słyszę ‘cud narodzin’, to myślę sobie, czy jak myszka mała tak się rodzi, to też jest cud”. Oraz:  "Satyryczka" odniosła się również do świątecznej kampanii Empiku, której jest twarzą. Komentowała m.in. udział w niej satanisty Adama Darskiego „Nergala”. Jak twierdzi, nie przeszkadza jej, że ten atakuje Kościół. „Jest artystą i jeśli nie lubi Kościoła, to ma prawo na ten temat się wypowiadać” – stwierdziła. „Ja też nie lubię, tylko mnie o Kościół nikt nie pyta” – dodała. Czubaszek w rozmowie z "Wprost" rozdała też etykietki tym, z którymi się nie zgadza. "Cejrowskiego to znam, głupka" - powiedziała o słynnym podróżniku. O Cezarym Pazurze z kolei: "(...) jak Pazura usłyszy papież, to po prostu orgazmu dostaje". Przedstawiła też obraz Świąt Bożego Narodzenia w swoim domu: "(...) nawet mi do głowy nie przyszło, bo ja w ogóle świąt nie obchodzę. U nas nawet stołu nie ma, więc nie przy czym usiąść. (...) Kiedy ktoś jest głodny, to w lodówce są parówki i coś tam jeszcze. Mamy usiąść razem w Wigilię i co? Śpiewać kolędy? Niech pani nie żartuje, nigdy tego nie robiłam" - opowiedziała Czubaszek.
Kamila
13 maja 2016, 08:45
Prośba o Boże miłosierdzie jak najbardziej na miejscu. Faryzeuszowskie wyliczanie grzechów - nie. Kiedyś obowiązywała zasada - o zmarłych dobrze, ale wcale. I to była dobra zasada.
B
Bazyli
13 maja 2016, 15:04
Dziwne, że ktoś chce aby jego wymyślony Bóg przyjął kogoś do niego. Pani Czubaszek nie wierzyła w takie rzeczy. Może warto uszanować jej wolę. C Czy nie byłoby dziwne, gdyby muzułmanin prosił Allaha aby cośtam zrobił dla Pani?