Amerykanie odznaczyli polskich żołnierzy

(fot. PAP/Grzegorz Jakubowski)
PAP / ad

Szesnastu polskich żołnierzy, którzy służyli w Afganistanie, odebrało w czwartek amerykańskie odznaczenia w ambasadzie USA w Warszawie. Flagą tego kraju, która powiewała nad Kapitolem, został z kolei uhonorowany 99-letni weteran kampanii wrześniowej.

Ambasador USA w Polsce Lee Feinstein podkreślił w trakcie uroczystości, że współpraca polsko-amerykańska to nie tylko maszyny, takie jak ostatni przekazany przez USA samolot C-130E Hercules przyjęty w środę na wyposażenie polskiego lotnictwa, lecz przede wszystkim współpracujący ze sobą ludzie.

Wśród 16 oficerów i podoficerów uhonorowanych w czwartek przez Amerykanów, medale najwyższej rangi otrzymali dwaj generałowie brygady - Ryszard Wiśniewski odznaczony Legią Zasługi (Legion of Merit) oraz Krzysztof Górecki uhonorowany Brązową Gwiazdą (Bronze Star Medal). Obaj zajmowali się szkoleniem oddziałów armii afgańskiej. W Afganistanie służyli również pozostali odznaczeni w czwartek Polacy. Feinstein podkreślił, że medale przyznano na wniosek dowódców armii amerykańskiej lub NATO-wskiej misji ISAF.

DEON.PL POLECA

Podczas czwartkowej uroczystości uhonorowano też uczestnika wojny obronnej 1939 r. mjr. Mariana Michniewicza. Weteran, który w marcu skończył 99 lat, odebrał od ambasadora flagę amerykańską, która powiewała nad Kapitolem, siedzibą Kongresu USA.

Michniewicz służył w 5. pułku ułanów, który podczas wojny wchodził w skład Samodzielnej Grupy Operacyjnej "Narew". Jego oddział m.in. na początku września 1939 r. wkroczył na teren Prus Wschodnich, a miesiąc później wziął udział w bitwie pod Kockiem. Po jej zakończeniu Michniewicz trafił do niewoli. Po wojnie napisał kilka książek o historii 5. pułku ułanów i II wojnie światowej. Był też odznaczony m.in. Złotym Krzyżem Zasługi i Krzyżem Walecznych.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Amerykanie odznaczyli polskich żołnierzy
Komentarze (1)
T
takitam
24 sierpnia 2012, 06:58
Chomik zbierając plony, do swej norki ganiał, A obok dobry niedźwiedź chomika ochraniał, Potem zjadł mu te plony, wytarł łapą mordę, W****ł biedne zwierzę i przypiął mu order.