Angela Merkel: chcemy wzmocnić więzi między krajami Bałkanów Zachodnich
Region Bałkanów Zachodnich należy obdarzyć perspektywą europejską; chcemy wzmocnić więzi pomiędzy tymi krajami, m.in. poprzez projekty infrastrukturalne - oświadczyła we wtorek w Londynie kanclerz Niemiec Angela Merkel.
Merkel wzięła wcześniej udział w odbywającym się w Londynie szczycie procesu berlińskiego, czyli spotkaniu szefów państw i rządów krajów uczestniczących w mechanizmie wzmocnionej współpracy z państwami regionu Bałkanów Zachodnich.
Aby spojrzeć w przyszłość...
Podczas wspólnej konferencji prasowej z premier Wielkiej Brytanii Theresą May oraz szefem polskiego rządu Mateuszem Morawieckim wskazała, że w 2014 r., kiedy obchodzono setną rocznicę wybuchu I wojny światowej, "zastanawialiśmy się, co zrobić, aby spojrzeć w przyszłość, i stwierdziliśmy, że właśnie ten region możemy obdarzyć perspektywą europejską".
"Dlatego cieszymy się, że Wielka Brytania także poza UE będzie wspierała tę inicjatywę, ponieważ jest zarówno w interesie Unii, jak i tego regionu, aby ten region był stabilny, aby dobrze się rozwijał" - mówiła dalej.
"Chcemy wzmocnić więzi pomiędzy tymi krajami poprzez projekty infrastrukturalne" - dodała. "Wszystko, co dziś powiedzieli premierzy, to to, że chcą w tych krajach coś posunąć do przodu. Chcą tych, którzy odeszli ze swoich krajów ojczystych, przyciągnąć do ojczyzny, oferując im perspektywy" - mówiła.
Chcemy mieć bliskie relacje
Merkel została zapytana przez dziennikarzy, jak zamierza angażować się, by pomóc premier Wielkiej Brytanii, by nie doszło do niekontrolowanego Brexitu. "W imieniu Republiki Federalnej Niemiec mogę powiedzieć, że także po wyjściu Wielkiej Brytanii będziemy mieli bliskie relacje; chcemy mieć bliskie stosunki, dotyczy to też pozostałych państw Unii Europejskiej" - odpowiedziała. "Teraz chodzi o to, aby proces negocjacji robił postępy" - dodała.
Jak tłumaczyła, 27 państw UE będzie chciało wyrobić sobie zdanie na temat propozycji Londynu w kwestii wyjścia z UE. "Następnie udzielimy wspólnie odpowiedzi na propozycje Wielkiej Brytanii" mówiła. "Na pewno będziemy mieli ciekawe dyskusje, ale zawsze w duchu przyjaźni i przyszłej przyjaznej współpracy" - zaznaczyła.
Skomentuj artykuł