Aung San Suu Kyi zasiądzie w parlamencie

Czołowa postać birmańskiej opozycji prodemokratycznej, laureatka Pokojowej Nagrody Nobla Aung San Suu Kyi zdobyła mandat do parlamentu w niedzielnych wyborach uzupełniających - poinformowała jej partia, Narodowa Liga na rzecz Demokracji (NLD).

Wybory dotyczyły 45 miejsc w liczącym 1160 osób parlamencie. Stany Zjednoczone i Unia Europejska sygnalizowały wcześniej, że gdyby były one wolne i uczciwe, zaistniałaby możliwość zniesienia niektórych sankcji, nałożonych w ciągu ubiegłych dwóch dziesięcioleci w związku z łamaniem praw człowieka przez rządzącą Birmą juntę wojskową.

Dla 66-letniej Suu Kyi była to pierwsza okazja wystąpienia w roli kandydatki w wyborach od czasu, gdy w listopadzie 2010 roku junta po ponad 15 latach zwolniła ją z aresztu domowego.

NLD wygrała wybory parlamentarne w 1990 roku, ale wojskowi zlekceważyli rezultat głosowania. Na ponowne wybory zezwolili dopiero w 2010 roku, przy czym dzięki odpowiednim restrykcjom ponad 80 proc. mandatów uzyskali przedstawiciele sił zbrojnych i bliskiej im Partii Związku Solidarności i Rozwoju (USDP). Wybory te NLD zbojkotowała.

Według dokonanych przez NLD obliczeń, partia ta zdobyła w niedzielę ponad 30 spośród 45 będących przedmiotem głosowania mandatów. Oficjalne potwierdzenie wyników przez komisję wyborczą oczekiwane jest dopiero za kilka dni.

Suu Kyi potraktowała niedzielne głosowanie jako ważny test przed kolejnymi wyborami parlamentarnymi w 2015 roku. - Wynik będzie miał wielki wpływ na to, co stanie się w roku 2015 - powiedziała przed otwarciem lokali wyborczych. Nie wykluczyła też swego kandydowania na prezydenta państwa.