Berlin zabiega o dialog Rosji z Ukrainą
Rząd Niemiec traktuje interwencję rosyjską na Krymie jako "nie do przyjęcia" i koncentruje się na wznowieniu dialogu politycznego pomiędzy Rosją i Ukrainą oraz na konkretnej pomocy dla Kijowa - powiedział w poniedziałek rzecznik rządu Steffen Seibert.
"Na Krymie mamy do czynienia z rosyjskimi działaniami, których nie można zaakceptować" - powiedział Seibert na spotkaniu z dziennikarzami w Berlinie. Jego zdaniem "nie jest jeszcze za późno na pokojowe rozwiązanie kryzysu".
Jak zaznaczył, wojskowa interwencja jest sprzeczna z wartościami i zasadami Organizacji Narodów Zjednoczonych oraz grupy siedmiu najbardziej uprzemysłowionych państw świata (G7), które miały się spotkać w czerwcu w Soczi z Rosją. Za słuszną uznał Seibert decyzję G7 o odwołaniu spotkania przygotowawczego przed czerwcowym szczytem.
Nad wydarzeniami na Krymie nie można przejść do porządku dziennego; konieczna jest przerwa na zastanowienie - wyjaśnił rzecznik, uzasadniając odwołanie spotkania G7 z Rosją. Zastrzegł, że nie oznacza to ostatecznego fiaska czerwcowego szczytu. Berlin przypomina, że G8 jest jedynym istniejącym jeszcze forum, gdzie możliwy jest bezpośredni kontakt między krajami Zachodu a Rosją. Seibert nie odpowiedział na pytania dziennikarzy, czy Niemcy w przypadku dalszej eskalacji sytuacji na Ukrainie planują zastosowanie sankcji wobec Rosji.
Nawiązując do rozmowy telefonicznej przeprowadzonej przez kanclerz Angelę Merkel w niedzielę wieczorem z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, rzecznik zauważył, że Putin "ma całkowicie inne spojrzenie na wydarzenia na Krymie niż Niemcy i ich partnerzy zachodni". Celem proponowanej przez Niemcy "fact finding mission" pod auspicjami Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) oraz międzynarodowej grupy kontaktowej jest "zbliżenie stanowisk" i wznowienie bezpośredniego dialogu między Rosją a Ukrainą - wyjaśnił Seibert.
Rzecznik potwierdził informację przekazaną w nocy z niedzieli na poniedziałek, że Putin "podchwycił" obie złożone przez Merkel propozycje. Pytany, co przez to rozumie, wyjaśnił, że propozycje dotyczące grupy kontaktowej i misji OBWE będą teraz "przedmiotem politycznej pracy". Odmówił podania szczegółów rozmowy Merkel z Putinem.
Seibert zapewnił, że rząd niemiecki wraz z partnerami z UE pomoże Ukrainie w przezwyciężeniu problemów gospodarczych. Wiodącą rolę w działaniach pomocowych powinien jednak odgrywać Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Pomoc ma dotyczyć m.in. uregulowania płatnych w marcu rachunków za gaz.
Sytuacja na Krymie nie ma zdaniem rzeczniczki ministerstwa gospodarki wpływu na planowaną na najbliższy czwartek i piątek wizytę wicekanclerza Niemiec i ministra gospodarki Sigmara Gabriela w Moskwie. Berlin kontynuuje też przygotowania do zaplanowanych na kwiecień niemiecko-rosyjskich konsultacji międzyrządowych.
Skomentuj artykuł