Biden wycofuje się z decyzji Trumpa zaraz po zaprzysiężeniu

(fot. PAP/EPA/Doug Mills / POOL)
PAP / kk

Prezydent USA Joe Biden podpisał w środę w Gabinecie Owalnym pierwsze zarządzenia. Wśród nich jest dokument odwracający decyzję Donalda Trumpa o wycofaniu USA z paryskiego porozumienia klimatycznego.

Formalny powrót USA do paryskiego porozumienia klimatycznego zajmie 30 dni.

Jedne ze swoich pierwszych podpisów nowy prezydent zamierza także złożyć pod zarządzeniami wstrzymującymi fundusze na budowę muru na granicy z Meksykiem oraz proces wycofywania USA ze Światowej Organizacji Zdrowia (WHO).

W najbliższych dniach ma zostać także podpisane zarządzenie znoszące zakaz służby w wojsku USA dla osób transseksualnych. Zakończony zostanie także nałożony przez Trumpa zakaz wjazdu do USA dla posiadaczy paszportów z siedmiu krajów z większością muzułmańską.

Biden podpisał również dokument, który zobowiązuje do noszenia maseczek w budynkach federalnych. Nowy prezydent odwołał także zgodę na budowę rurociągu Keystone XL który miał transportować kanadyjską ropę do amerykańskich rafinerii. Decyzja wywołała mieszane reakcje w Kanadzie. Decyzja Bidena nie była dla nikogo zaskoczeniem. Jeszcze w maju ub.r. poinformował, że w przypadku wygrania wyborów prezydenckich wstrzyma projekt. Premier Kanady Justin Trudeau powiedział wówczas, że budowa Keystone XL jest niezbędna dla eksportu kanadyjskiej ropy.

Biden przekazał, że otrzymał zostawiony w Białym Domu list od swojego poprzednika Donalda Trumpa. "Był to list prywatny i nie będę o tym mówić dopóki nie rozmówię się z nim. Ale (list) był życzliwy" - stwierdził.

Przy bezprecedensowych środkach bezpieczeństwa Biden został w środę zaprzysiężony przed Kapitolem na 46. prezydenta USA. 78-letni Demokrata jest następcą Republikanina Donalda Trumpa.

W przemówieniu inauguracyjnym polityk z blisko 50-letnim doświadczeniem wzywał do narodowej jedności i mówił o "triumfie idei demokracji".

źródło: PAP / kk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Biden wycofuje się z decyzji Trumpa zaraz po zaprzysiężeniu
Komentarze (1)
21 stycznia 2021, 14:24
W przemówieniu inauguracyjnym nie wymienił ani raz Trumpa. A przecież miał być lepszy od niego i nie taki gbur jak T! Za chwilę podpisze dotacje na organizacje aborcyjne (Planned Parenthood ) i inne "ułatwienia" do zabijania milionów dzieci. A lituje się nad paroma mordercami seryjnymi. Co za hipokryzja. Ale to dopiero początek "czystek" po "okropnym" obrońcy życia i porządku moralnego, Trumpie. No i w Episkopacie USA kard. Cupich całym sercem za Bidenem, a kto się ośmieli coś innego powiedzieć (przewodniczący Episkopatu) to zły.